Najnowsze wpisy, strona 5


sie 25 2024 #373_3: Przykłady cech "odejmującego"...

#373_3: Przykłady cech "odejmującego" szkodzenia ludziom przez skryte działania "mocy zła" (część 3)

 

"Pentagram" to bardzo tajemnicza geometryczna figura gwiazdopodobna, która powstaje poprzez jedno ciągłe, czyli dokonane bez odrywania pisaka od papieru, łączenie pięcioma prostymi liniami tylko pięciu (czyli najmniejszej możliwie liczby) niemal przeciwstawnych do siebie punktów na obwodzie koła oddalonych od siebie w równych odlegołościach. Ta jego tajemniczość powodowała iż od zamierzchłych czasów pentagram używany był jako symbol i narzędzie nieznanych i zwykle mrocznych mocy i tajemnych obrządków. Wiedząc o takich celach jego używania, twórcy przykładowo pięcioramiennych gwiazd (patrz https://www.google.com/search?q=five+pointed+star&tbm=isch ) starali się odróżniać wygląd swej gwiazdy od "pentagramu", odchylając przebieg linii brzegów ich przeciwstawnych ramion od będących linią prostą, a często także łącząc linią czubek gwiazdy z jej centrum. W rezultacie, temu co nadawano nazwę "pięcioramienna gwiazda" zamiast "pentagram" celowo przyporządkowywano kształt i wygląd jaki w dzisiejszym internecie opisywany jest np. pod angielskimi nazwami nautical star (patrz https://www.google.com/search?q=nautical+star&tbm=isch ) albo flat star (patrz https://www.google.com/search?q=flat+star&tbm=isch ), a jaki wyraźnie odróżniał ich kształty od mitycznego "pentagramu". Najlepszym przykładem takich gwiazd jest pięcioramienna gwiazda sowietskiej armii (patrz https://www.google.com/search?q=soviet+star&tbm=isch ) używana podczas drugiej wojny światowej, lub dzisiejsza gwiazda z flagi Chin. Niestety, zawsze znajdowali się tam też najróżniejsi "artyści", którzy albo NIE wiedzieli o historycznym symboliźmie pentagramu, albo też symbolowi swego kraju starali się nadawać mistyczną wymowę. Jednak ich wytwory rzadko były powszechnie akceptowane. Pentagram więc do dzisiaj używany jest niemal wyłącznie w roli symbolu "mrocznych mocy" - chyba iż jego nosiciel lub twórca NIE zadał sobie trudu aby dowiedzieć się co on oznacza i używa go nieświadomie. Najsłynniejszymi z jego nosicieli w dzisiejszych czasach są wyznawcy "kultu szatana ". Mnie najbardziej martwi jak wielu młodych ludzi z Petone czyli z tego wyróżnionego przez Boga "miasta cudów" nie zdaje sobie sprawy z powagi konsekwencji jakie wnosi taki mroczny symbol albo wytatuowany gdzieś na ich skórze, albo też wyraźnie widoczny na ich zewnętrznym ubraniu lub obuwiu. Widać NIE zostali poinformowani iż nawet nazwa miasta "Petone" ma wysoce chwalebne i zgodne z intencjami Boga pochodzenie. Wszakże powstała ona z adaptowania przez Europejczyków brzmienia zaszczytnej wodzowskiej inicjatywy maoryskiej zwanej "Peto-One" czyli jakby "Peto-Pierwszy" na nazwę miasta Petone. Dla historii i przyszłości nadchodzących narodzin nowego kraju Nowa Zelandia ta uczynna, wysoce pomocna i wyjątkowo pokojowo nastawiona wobec właśnie przybywających z Anglii osiedleńców wodzowska incjatywa znanych ze swej wojowniczości Maorysów z czasem okazała się równie rewolucyjna i dalekowzroczna jak działania "Piotra Pierwszego" dla Rosji czy "Aleksandra Wielkiego" dla Macedonii.

Odnotuj iż powyższe zdjęcia #G2b do #G2d płyt i krzyża upamiętniających ów historycznie jeden z najnowszych (a być może iż historycznie najnowszy) "cud urodzinowego daru Boga dla noworodzącej się i chrześcijańskiej wówczas Nowej Zelandii", polegający na wyniesieniu spod poziomu morza płaskiego lądu pod dogodną zabudowę przemysłowego miasteczka Petone oraz stolicy Wellington zilustrowane zostały i omówione także na Fot. #F1ab ze strony internetowej "pigs_pl.htm" oraz na Fot. #1a, #J3b i #J3d ze WSTĘPu i treści mojej strony internetowej "petone_pl.htm".


#G3. Kilka przykładów "odejmujących" zdarzeń doświadczonych po opublikowaniu prawd bloga totalizmu numer #372 jakie najboleśniej mnie poszkodowały, oraz analiza ich "cech" jaka dokumentuje iż zostały one mi zaserwowane przez "moce zła" jako ich zemsta za opublikowanie owego bloga #372 (patrz też skrót wyjaśnień w {23} z punktu #B8.2 na stronie "rok.htm"):

W blogu #372 oraz w punktach #I1 do #I5 strony "parasitism_pl.htm" z której ów blog #372 został adaptowany, wyjaśniłem swoje odkrycie, że w całym wszechświecie mogą zaistnieć jedynie dwie najbardziej ogólne kategorie działań, mianowicie (1) "dodawania", oraz (2) "odejmowania". Przykładami działania (1) "dodawania" jest wszystko co: tworzy, zwiększa, przysparza, mnoży, buduje, daje, produkuje, wynajduje, odkrywa, formułuje, wyjaśnia, uczy, upiększa, rozwesela, itd., itp. "Dodawania" NIE jest jednak w stanie zrealizować tzw. "głupia natura", ponieważ podobnie jak sformułowanie czy stworzenie nowego języka, kodu, programu, wynalazku, itp., wymaga ono aby zostało wykonywane albo przez jakieś istoty inteligentne, albo też przez maszyny zaprojektowane i zbudowane przez istoty inteligentne (np. wykonywane przez komputery). Na Ziemi najlepiej obecnie nauczani "jak" poprawnie wykonywać to
(1) "dodawanie" są tzw. "inżynierowie" - w którym to zaszczytnym zawodzie i ja byłem szkolony. Z kolei przykładami działania (2) "odejmowania" jest wszystko co: rujnuje, zmniejsza, redukuje, dzieli, niszczy, rabuje, zabija, rozkrada, ukrywa, uniemożliwia, zaciera, utajnia, obrzydza, zasmuca, itd., itp. "Odejmowanie" może być już realizowane przez "głupią naturę" - przykładowo powodującą samoczynną eksplozję, pożar, huragan, tornado, zatopienie, oberwanie się ziemi lub chmury, itp. Może ono także być urzeczywistnione przez działania złośliwych, niszczycielskich lub ignoranckich ludzi albo innych podobnych istot inteligentnych, np. tych w Biblii opisywanych jako "upadłe anioły", diabły, demony, węże, serpenty, smoki, itp., zaś jakie dzisiejsi ludzie popularnie widują i opisują pod nazwami "UFOnauci" lub "UFO".

Z powodu istnienia tylko tych dwóch zasadniczych kategorii działań, ludzie w swoim życiu mogą także praktykować tylko jedną z dwóch możliwych filozofii życiowych, mianowicie (1) "dodającą filozofię życiową", lub (2) "odejmująca filozofię życiową". Ponieważ jednak poprawne praktykowanie (1) "dodającej filozofii życiowej" wymaga wiedzy podobnie głębokiej jak np. tworzenie czy konstruowanie czegoś zupełnie nowego co ma długoterminowo pracować poprawnie bez wyrządzania nienaprawialnych szkód, większość ludzi samemu NIE jest w stanie wymyślić "jak" praktykować ją poprawnie z każdym dniu i w każdej sytuacji. Dlatego Bóg który wie wszystko przygotował dla nas pisaną instrukcję praktykowania "dodającej filozofii" i nazwał ją "Biblia". Biblia jest nadal jedyną księgą na Ziemi, która zawiera poprawne wytyczne "jak" praktykować tę (1) "dodającą filozofię życiową". Tymczasem, niestety, jeśli ktokolwiek NIE uzna przykazań i zaleceń owej spisanej instrukcji (Biblii), a samemu zacznie wymyślać własne zasady postępowania, wówczas z powodu naszych wrodzonych niedoskonałości, braków w wiedzy, nieznajomości całej prawdy, tendencji do popełniania błędów, itp., z upływem czasu "owoce" jego postępowań zawsze okazują się być "odejmowaniem" a NIE "dodawaniem". Ponieważ jednocześnie Bóg ma swych wrogów jakich ja zwykle nazywam "moce zła" albo UFOnauci, którzy wierzą iż "wiedzą lepiej" a jednocześnie podszywają się na Ziemi pod wszystkich najważniejszych przywódców i decydentów, aby mylić i zniechęcać ludzi do wykonywania tego co Biblia nam nakazuje, wrogowie ci natworzyli całą masę filozofii życiowych i ideologii o najróżniejszych nazwach i szczegółach postępowań, wszystkie jednak z których faktycznie są tylko odmiennymi wersjami owej (2) "odejmującej filozofii życiowej". Stąd praktykowanie którejkolwiek z tych filozofiii lub ideologii zawsze wiedzie do upadku, biedy, niesprawiedliwości, wojen, zniszczeń, a na końcu i do samozagłady. Jeśli zaś owi wrogowie Boga (tj. "moce zła" lub UFOnauci) odkryją iż ktoś upowszechnia tę (1) "dodającą filozofię życiową" np. poprzez potwierdzanie jej prawdy i poprawności, upewnianie o jej pozytywnych "owocach", uczenie "jak" ją najlepiej praktykować, itd., itp., wówczas owe "moce zła" mszczą się na takim kimś i starają się go zniszczyć oraz uniemożliwić mu wykonywanie jego "dodających" postępowań. Ja doświadczam groźnych ataków "mocy zła" przez całe swe życie. Dysponują oni bowiem "wehikułami czasu", stąd ich tzw. "kurierzy czasowi" (opisy linkowane stroną "skorowidz.htm") przybywają do naszych czasów z przyszłości i donoszą im 'kto", "jak" i "czym" z grona dzisiejszych badaczy najbardziej szkodzi ich "odejmującym" poczynaniom i pasożytniczym interesom. Niedawno najsilniej właśnie takiej oszałamiającej mnie zemsty tychże "mocy zła" doświadczyłem po opublikowaniu mojego bloga #372 jaki wyjaśnia i potwierdza aż kilka prawd o owej (1) "dodającej filozofii życiowej". Zemsta ta okazała się aż tak niszczycielska i obezwładniająca iż zacząłem się obawiać, że ów blog #372 okaże się być rodzajem mojego "łabędziego śpiewu" (patrz https://www.google.pl/search?q=co+to+znaczy+%C5%82ab%C4%99dzi+%C5%9Bpiew ) - do zachodzenia jakiej to tragicznej dla mnie możliwości przyznaję się w {23} z punktu #B8.2 strony "rok.htm". Poniżej postaram się więc opisać w ponumerowanych punktach kilka nadających się do opublikowania tu przykładów najbardziej bolesnych dla mnie elementów tejże zemsty (było ich bowiem więcej, ale na opisanie wszystkich z nich NIE pozwalają skromne rozmiary niniejszej publikacji).

{#G3a} Niewypowiedzianie bolesny atak bronią UFOnautów opisywaną w {6#K3} z bloga #371 i z punktu #K3 strony "aliens_pl.htm" pod nazwą: [@H3] Syndrom Nowej Zelandii. Tego ataku na siebie doświadczyłem powtarzalnie dokładnie wieczorami w dniach publikowania obu wersji bloga #371 i #371E oraz polskojęzycznej wersji bloga #372. Najbardziej ostrzegająco i strasznie dotknął mnie wieczorem w sobotę dnia 20 lipca 2024 roku, tj. w dniu opublikowania bloga #372, zaczynając od godziny około 7 pm, a trwając około 7 godzin, zaś ustając dopiero po zwymiotowaniu całej zawartości mojego żołądka. Był on okropnie bolesny, faktycznie aż tak bolesny iż wierzę, że ludzie mogą umrzeć z samej intensywności tego bólu. Ponieważ następnego ranka mój mocz miał wygląd krwi, zarejstrowałem się do lekarza aby sprawdzić jakie zniszczenia on u mnie spowodował. Lekarz widząc zdjęcie mojego moczu jakie wykonałem, pilnie skierowal mnie na CT Skan. Skan ten wykrył iż mam kamienie w woreczku żółciowym, które też powodują takie same objawy - czemu się NIE dziwię. Wszakże wiem, że UFOnauci mają zaawansowaną technikę jaką w blogu #363 oraz w {b} z punktu #M2 strony "evil_pl.htm" a także w #M5 do #M5e strony "petone_pl.htm" opisuję pod nazwą "stan telekinetycznego migotania", a jaka pozwala im nieodnotowalnie wnikać do wnętrza dowolnych obiektów z materii, w tym do ciał ludzi (np. powodując tzw. "demoniczne opętania"). Z użyciem tej techniki mogą oni dokonywać dowolnych działań na ludzkich ciałach, w tym także po zahipnotyzowaniu niewykrywalnie np. wkładać kamienie do ludzkiego "woreczka żółciowego". Jedną bowiem z tajemnic trwającej już tysiące lat sekretności i sukcesów naszych krewniaków z Oriona wysługujących się "mocom zła" w niewykrywalnym dla nas okupowaniu Ziemi i wyniszczaniu ludzkości, jest iż jakąkolwiek szkodę oni czynią, zawsze jednocześnie fabrykują oni fałszywe dowody jakie odwracają oficjalną uwagę ludzi od nich jako wykonawców tego wyniszczania. Przykładowo, kiedy ich gwiazdolot uprowadza ludzki samolot wraz z pasażerami - patrz #I2 z bloga #362 i #A6.2 z bloga #284, zawsze podrzuca gdzieś jego fragmenty i dokumenty, lub bagaż pasażerow, aby zwalać winę na tzw. "wypadek". A np. włożenie kamieni do mojego woreczka żółciowego natychmiast uniemożliwia ich obciążanie za dokonanie tego ataku ich sekretną bronią jaką opisuje w blogu #371 pod nazwą [@H3] Syndrom Nowej Zelandii, zaś o jakiej wiem iż zamordowali nią mojego znajomego budowniczego "N-machine", Ś.P. Bruce De Palma.

{#G3b} Rzucenie mnie na ziemię wraz z drabiną na stopniach której stałem. Tak dziwnym trafem się składa, iż kiedykolwiek wejdę na drabinę niemal zawsze coś się staje iż zostaje ona wytrącona spod moich nóg i z niej spadam. Okoliczności tego spadania zawsze też implikują iż z drabiny zostałem zrzucony jakąś niewidzialną siłą na sposób aby wyglądało to na "wypadek". Działanie tej siły zwykle czuję - wszakże wykładając inżynierię na uczelniach znam doskonale mechanikę i potrafię stabilnie ustawić drabinę oraz na nią wejść i stanąć, a także odróżnić to co może zajść przypadkowo i naturalnie od tego co zostało wymuszone działaniem jakiejś niewidzialnej siły. Inny pokrewny przykład użycia podobnej niewidzialnej siły dla rzucenia mnie również na chodnik i poranienia obu moich rąk jako kary za opublikowanie wpisu #347E do blogów totalizmu, opisałem w podpisie pod Fot. #K2b ze swej strony o nazwie "petone_pl.htm". Jeszcze inny podobny przypadek doświadczyłem podczas profesury w Kuala Lumpur, gdzie idąc po chodniku w obszarze kampusu w którym podczas wojny Japończycy dokonywali egzekucji miejscowych, taka niewidzialna siła rzuciła mnie pod koła nadjeżdżającej ciężarówki - na szczęście błyskawicznie zdołałem przetoczyć się z powrotem na chodnik. Ja wiem o tym systematycznym zrzucaniu mnie z drabin, a także z chodników, stąd unikam już używania drabiny. Jednak we wtorek, 6 sierpnia 2024 roku, kiedy obcinałem gałęzie na drzewkach owocowych ze swego przymieszkaniowego ogródka, odnotowałem jedną gałąź wymagającą obcięcia, jednak znajdującą się już tuż poza zasięgiem ze ziemi. Postanowiłem więc ją obciąć. Ponieważ używanie teleskopowego obcinacza jest trudne i pracochłonne, zaś gałąś była relatywnie nisko, postanowiłem ostrożnie użyć stabilnie ustawionej A-kształtnej drabiny o czterech szeroko rozstawionych nogach. Kiedy jednak podjąłem ucinanie gałęzi, jakaś niewidzialna siła rzuciła drabiną do tyłu. Upadłem plecami na wybetonowaną drogę dojazdową do mojego mieszkania, zaś drabina z rozmachem runęła na mnie - co też zaprzecza działaniu sił mechaniki bowiem mój upadek siłą reakcji powinien odrzucić ją odemnie. Wyhamowując prawą dłonią siłę upadku boleśnie pozdzierałem skórę na dłoni, uniemożliwiając tym na czas gojenia dalszą pracę w ogródku. Ponieważ powszechnie wiadomo iż ludzie spadają z drabin, zaś ludzkość nadal NIE zbudowała "urządzenia ujawniającego" opisanego w naszym traktacie [7b], stąd nawet wiedząc iż ten mój upadek NIE był wypadkiem, a zamachem, ciągle NIE mam uznawanlych obecnie podstaw do oskarżania naszych krewniaków z Oriona iż skrycie go wywołali. Rozumiem też "dlaczego" miliony ludzi na Ziemi doświadczają podobnych prześladowań rzekomymi "wypadkami", jednak NIE są w stanie zmobilizować swoich kontrolowanych przez "moce zła" rządów ani decydentów oficjalnej nauki ateistycznej aby wreszcie podjęte zostały jakiekolwiek faktyczne działania obronne.

{#G3c} Zatrzymywanie i przepalenie moich zagarów elektronicznych. Od długiego już czasu w moim mieszkaniu dzieją się niesamowite rzeczy. Jednym z ich przejawów jest zatrzymywanie na kilka godzin moich zegarów przy których znajdą się telekinetyczne urządzenia napędowe, a czasami i ich przepalanie. To zjawisko czasowego zepsucia a potem całkowitego spalenia opisałem dokładniej w podpisie pod Fot. #J3b strony "petone_pl.htm". Po opublikowaniu bloga #372 ono się nasiliło, zaś budzik elektroniczny jaki stoi najbliżej mojego komputera wyglądał jakby uległ całkowitemu przepaleniu. (Na szczęście został tylko natelekinetyzowany, zaś po zaniku jego pola sam zaczął ponownie działać.) Ponieważ oni znają te skutki, przepalenia tego dokonali zapewne celowo. Ponownie jednak jako cywilizacja NIE posiadamy techniki jaka umożliwiałaby dokumentowanie faktycznych winnych takiego psucia i przepalania.

{#G3d} Czasowe zablokowanie dostępu mojego komputera do YouTube.com oraz do moich własnych stron internetowych. UFOnauci od lat coraz bardziej ograniczają dostęp zainteresowanych osób do moich stron internetowych. W opisywanym zaś tu ataku na mnie na jakiś czas UFOnauci zupełnie odcięli od moich stron nawet mnie samego. W celu tego ograniczania i odcinania używają oni aż całego szeregu zmyślnych metod. Przykładowo, jeśli to ja wywołuję swoje strony, wówczas albo systemem ich programów jakie powprowadzali do mojego komputera, lub za pomocą tzw. "pętli sabotażowej" jaką szerzej opisuję w blogu #359 oraz w #J3 do #J3a strony "faq_pl.htm", do końca mojego wywołującego rozkazu dodają ichni sekretny kod, np.: /?bpli=1 (niestety, kod ten często zmieniają). Kod ten powoduje iż otwieranie moich własnych stron z mojego komputera normalnie zachodziło bez problemów. Jeśli jednak swe własne strony usiłuję sprawdzić z innego niż mój komputera, wówczas symbol ten NIE jest tam dodawany, stąd strony te mi się NIE pokazują, a zamiast nich wyświetla się jakaś zwodząca informacja o rzekomym błędzie. Ja w międzyczasie nauczyłem się z metod działania Boga, że jeśli chce się dokładnie poznać swoich wrogów, wówczas NIE można ich zwalczać, a trzeba jedynie ich obserwować i "nastawiać im swój drugi policzek". Dlatego uprzednio tolerowałem, a równocześnie odnotowywałem, wszystko co zdołałem zauważyć iż oni sami lub ich ludzcy pomocnicy wyczyniali w moim komputerze. A wyczyniali sporo. Przykładowo, jeśli w Google usiłowałem poczytać na jakiś temat, wówczas do mojego wyszukującego zapytania zawsze dołączany był wykaz zakodowanych linków informujących sekretnie popierane przez nich a interesujące się w moich poczynaniach instytucje, o co właśnie zapytuję. W rezultacie, np. do mojego zapytania tylko o "Kult Maryi", jakie przy pisaniu #G2 powyżej zadałem w dniu 2024/8/13, owe obserwujące mnie software dołączało następującą listę śledzących moje poczynania sekretnych instytucji: np. patrz http://pajak.org.nz/ichnie/oczy.jpg .
Lista ta została stworzona automatycznie przez software jakie wbrew moje wiedzy i woli zostało sekretnie wmuszone mojemu komputerowi na dodatek do równie niechcianych tzw. "ciasteczek" (cookies) - które też przecież służą głównie do pilnowania użytkowników globalnego monopolu internetu - pod wmuszaną tym użytkownikom wymówką iż rzekomo jest to dla ich własnego dobra. Nic dziwnego iż pod aż tak intensywną ingwilacją ze strony światowego monopolu internetu o jakiej Biblia ostrzega pod opisywaną w moim blogu #353 nazwą 666, zaraz po tym kiedy opublikowałem swój blog #372 UFOnauci byli w stanie zupełnie odciąć mnie nawet od dostępu do moich własnych stron internetowych. Wprawdzie potem dnia 2024/8/9 na ekranie pojawiło mi się 2-minutowe wideo z YouTube nieznanego mi autora, o adresie https://www.youtube.com/watch?v=17uHTalj5Lc - informujące iż "blokada została właśnie usunięta", zaś gdy to sprawdziłem, dostęp faktycznie został mi przywrócony. Jednocześnie odkryłem iż w tym samym dniu zaszło też istotne dla internetu zdarzenie. Jednak np. małej mojej pomyłki w blogu #372 z witryny https://totalizm.wordpress.com polegającej na podaniu tam kodu niewłaściwego widea "Ib7qjc1hOtw" zamiast kodu widea WdCkFi4XO6w , już do dzisiaj NIE jestem w stanie naprawić jeszcze niedawno działającą tam i dla mnie standardową procedurą aktualizowania. To zaś oznacza iż po opublikowaniu owego bloga #372 nawet i tam mi też odebrano jakieś prawa związane z wolnością wypowiadania własnej opinii, np. prawo do aktualizowania swych blogów - których przeczytanie już od lat monopolizują jacyś "wybrańcy". Jedyne więc na co pozostało mi (i nam) liczyć, to że jak zawsze i w tej sprawie Bóg też dotrzyma swojej obietnicy z wersetu w 4:22 "Marka" i 10:26 "Mateusza" w Biblii - cytuję: "Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało wyjść na jaw."

{#G3e} Silne rozchorowanie na nerki (tj. na tzw. "renal" - patrz https://www.google.com/search?q=renal ) kota "Pedro" mojej żony Sue. Pasożytujący na ludzkości UFOnauci mają też zwyczaj, jaki najlepiej opisuje dość zabawnie brzmiące, choć tragiczne w skutkach, tureckie przysłowie "jeśli NIE możesz zbić sąsiada, zbij jego osła". Tak się składa iż moja żona Sue lubuje się w posiadaniu kotów, zaś ja NIE mogę oprzeć się urokowi kocich zachowań. Z czasem też staję się wysoce przywiązany do każdego z kotów Sue. Jej najnowszy kot o imieniu "Pedro" też więc podbił moje serce. Niestety, nasze koty szybko umierają bowiem UFOnauci je też często atakują. Przykładowo, bardzo kochany przez nas obojga (mnie i Sue) nasz pierwszy kot w NZ zwany "Teesee", został w sile wieku napromieniowany "maszyną UFOnautów do wywoływania raka" i wkrótce umarł - tak jak opisuję to w #B3 i ilustruję pod Fot. #B1 ze strony "bandits_pl.htm". Podobnie szybko umierały też inne nasze koty - kilka z których ilustruję na internetowej "playliście" o nazwie "p_c.htm" z ulubionymi piosenkami Sue. Równolegle więc z opisywanym w niniejszym #G3 mściwym atakiem na mnie, także ów Pedro silnie rozchorował się na tzw. "renal". Jego dni też więc są już policzone, co dodatkowo łamie moje serce. Nic dziwnego, że zapewne z powodu takich wielofrontowych ataków mocy zła, ludzie ułożyli owo przysłowie iż "nieszczęścia nadchodzą stadami". Wszakże przed atakiem jednego zła można i powinno się bronić, ale przed agresją całego stada obrona jest praktycznie niemożliwa i jedyne co wtedy można i powinno się czynić to "nastawić drugi policzek" (np. 5:39 "Mateusz", 6:29 "Łukasz").

{#G3f} Oczywiście, wysoce bolesnych dla mnie elementów tejże zemsty "mocy zła" za opublikowanie wpisu #372 było znacznie więcej. Jednak publikowanie ich wszystkich już w niniejszym #G3 niepotrzebnie wydłużałoby to i tak już długie opracowanie. Jeden bowiem z tych elementów zemsty jest aż tak mocno dotykający dalsze moje życie, że aby go całkowicie opisać oraz udokumentować musiałbym napisać opracowanie o długości całego niniejszego. A szkoda bo jest on wysoce otwierający nasze oczy. Ukazuje bowiem "jak" nadal nieznane ludzkim naukowcom i przez nich nie badane wysoce zaawansowane urządzenia techniczne, sekretnie szkodzą naszej cywilizacji, "odejmująco" ją wyniszczając i będąc w stanie zaszkodzić praktycznie każdej osobie, rodzinie, oraz każdemu domowi i krajowi na Ziemi. Stąd jeśli Bóg utrzyma mnie przy życiu wystarczająco długo, wówczas opisaniu i tej nieznanej ludziom prawdy poświęcę całość wyłącznie jemu poświęconego nowego opracowania podobnego do niniejszego - wypełniając tym kolejny fragment obietnicy z zacytowanego w {#G3d} wersetu 4:22 "Marka" i 10:26 "Mateusza".

Wszystkim powyższym zdarzeniom towarzyszą okoliczności iż daje się je opisać jako "przypadki", "wypadki", zbiegi okoliczności, naturalne zdarzenia, itp. Jednak wszystkie one łączą ze sobą ich wspólne cechy, przykładowo przyczynowo-skutkowy związek precyzyjnego czasu ich zachodzenia z dniami publikowania moich kolejnych wpisów do blogów totalizmu, czy wykazywanie posiadania tego samego ukrytego celu, którym w powyższych zdarzeniach okazuje się być ukaranie mnie za owo publikowanie oraz utrudnienie lub uniemożliwienie mi jego kontynuowania. To zaś pozwala nam na wypracowanie metody wykrywania ich celowego wywoływania oraz odróżniania ich od faktycznych "przypadków", "wypadków", "zbiegów okoliczności", itp. Jak zwykle zaś poznawania wytycznych "jak" i "za pomocą czego" poszukiwać i poskładać razem taką metodę wykrywania, najlepiej jest uczyć się z tego co podpowiadają nam działania Boga.

Nie będę tu ukrywał, że mojemu samotnemu prowadzeniu rzetelnych badań "dodających" metod Boga i przyjmowaniu przykrych ich "owoców", bez przerwy towarzyszy głęboki żal. Wszakże rzetelne i obiektywne badania naukowe aż tak istotnego tematu decydującego o losach każdej osoby, instytucji, narodu i kraju na Ziemi, jak metody i prawdy cechujące naszego Boga, a także jak przeciwstawne do nich metody cechujące skrycie szkodzącym prawdzie i tym badaniom "mocom zła", faktycznie powinny być prowadzone przez wspomagane całymi narodami duże instytucje i zespoły rządowe, a NIE przez usilnie zwalczanego, blokowanego i wyszydzanego "hobbystę". Szczególnie zaś iż faktyczne istnienie Boga i owych "mocy zła" zostało naukowo już niepodważalnie dowiedzione - tyle iż instytucje rządzące Ziemią oraz monopol "oficjalnej nauki ateistycznej" prawdę tego dowiedzenia zmyślnie ukrywają przed ludźmi. Niestety, już też nam wiadomo, że owymi instytucjami i monopolami skrycie rządzą właśnie te same podszywające się pod ludzi istoty, które ukrzyżowały Jezusa. Jedyne więc co są one zdolne czynić to zamiast prawdy szerzyć kłamstwa i zarzuty przeciwko Bogu. W rezultacie, moje motywacje wynikają tylko z tego dziwnego wewnętrznego przymusu czy zrozumienia abym jednak badań tych NIE zarzucał i abym na przekór wszystkiego nadal je prowadził, ponieważ naprawdę NIE ma nikogo innego na Ziemi kto by się podjął ich prowadzenia, a stąd jeśli ja je zarzucę, wówczas nasza cywilizacja nigdy się NIE obudzi z obezwładniającego ją marazmu narzuconego jej telepatycznym, hipnotycznym i propagandowym programowaniem. Kontynuuję więc te badania na przekór, że: (a) moim celem jest badanie naszego Boga, a NIE badanie "mocy zła", choć, niestety, nieustająco dla zatrzymania mojego prowadzenia tych badań powtarzalnie wtrącają się właśnie owe "moce zła" i jakoś NIE daje się ich odseparować od badań Boga, że (b) od już około 40 lat wyniki tych badań są blokowane, wyszydzane, wyciszane i ukrywane, stąd okazują się być NIE przynoszącym żadnych zmian w coraz tragiczniejszej sytuacji Ziemi i ludzkości moim "wołaniem na puszczy", że (c) to tematyka tych badań powoduje iż programowani przez "moce zła" odwracają się odemnie lub nawet odchodzą członkowie mojej rodziny i bliscy znajomi, że (d) z powodu prowadzenie tych badań trapią mnie coraz większe nieszczęścia, szkody, problemy i niebezpieczeństwa - w tym także i te które opisałem powyżej w niniejszym punkcie #G3, oraz że (e) chociaż UFOnauci są potomkami naszych przodków czyli też "krwią z naszej krwi" o dobro których ja czasami się modlę, ciągle widząc jak miażdżąca jest przewaga, technika, medycyna, zaawansowanie, oraz wrogość owych anty-boskich i anty-ludzkich "mocy zła", już od dawna zaczyna być widoczne iż dla mnie samego następstwa moich badań "dodających" metod Boga zapewne z ich powodu mogą też okazać się jak przysłowiowe wejście byka w drogę ciężkiej lokomotywy rozpędzonego pociągu.

Jeśli więc przekonała cię bazująca na wynikach moich analiz "cech" wielu "świadków" opisywana tu metoda odróżniania "dodających" potępowań zalecanych nam przez Boga w Biblii, od pasożytniczych postępowań "odejmowania" jakie prowadzą do upadku, wyzysku, niesprawiedliwości, a na końcu i do samozagłady nawet całych cywilizacji, jeśli rozumiesz iż prawdziwe stanięcie i opowiedzenie się po stronie Boga też skieruje i na ciebie faktyczną (a nie tylko symboliczną) choć dobrze ukrytą zemstę i wysoce bolesne szkodzenie "mocy zła", oraz jeśli twoja czytelniku filozofia życiowa jest w stanie zrozumieć i docenić istotność praktykowania w ludzkim życiu głównie "dodających" filozofii i postępowań, wówczas radziłbym abyś poznawanie dalszej wiedzy na ich temat kontynuował np. zapoznając się też np. z "częścią #M" (szczególnie zaś z punktem #M1") z mojej w/w już strony o nazwie "god_pl.htm".

Copyrights © 2024 by dr inż. Jan Pająk

* * *

Treść niniejszego wpisu #373 do blogów totalizmu została adaptowana z opisów w punktach #G1 do #G3 z mojej strony internetowej o nazwie "rok.htm" (aktualizacja datowana 2024/8/17, lub później) - już załadowanej do internetu i udostępnianej, między innymi, pod następującymi adresami:
http://drobina.rf.gd/1970/rok.htm
http://gravity.ezyro.com/1970/rok.htm
http://nirwana.hstn.me/1970/rok.htm
http://pajak.org.nz/1970/rok.htm

Warto też wiedzieć, że powyższe strony są moimi głównymi publikacjami wielokrotnie potem aktualizowanymi. Tymczasem niniejszy wpis do blogów totalizmu jest jedynie "zwiastunem" opublikowania prezentowanych tutaj faktów, jaki później NIE jest już aktualizowany. Dlatego strony te typowo zawierają teksty bardziej udoskonalone niż niniejszy wpis do bloga, z czasem gromadzą więcej materiału dowodowego i mniej ludzkich pomyłek lub błędów tekstu, zaś z powodu ich powtarzalnego aktualizowania zawierają też już powłączane najnowsze ustalenia moich nieprzerwanie kontynuowanych badań.

Na każdym z adresów podanych powyżej staram się też udostępniać najbardziej niedawno zaktualizowane wersje wszystkich swoich stron internetowych. Stąd jeśli czytelnik zechce z "pierwszej ręki" poznać prawdy wyjaśniane na dowolnej z moich stron, wówczas na którymkolwiek z powyższych adresów może uruchomić "menu2_pl.htm" zestawiające zielone linki do nazw i tematów wszystkich stron jakie dotychczas opracowałem, poczym w owym "menu2_pl.htm" wybrać link do strony jaką zechce przeglądnąć i kliknięciem "myszy" uruchomić ową stronę. Przykładowo, aby owo "menu2_pl.htm" uruchomić z powyżej wskazanego adresu http://pajak.org.nz/1970/rok.htm , wystarczy jeśli w adresie tym nazwę strony "1970/rok.htm" zastąpi się nazwą strony "menu2_pl.htm" - poczym swą wyszukiwarką wejdzie na otrzymany w ten sposób nowy adres http://pajak.org.nz/menu2_pl.htm . W podobny sposób jak uruchamianie owego "menu2_pl.htm" czytelnik może też od razu uruchomić dowolną z moich stron, nazwę której już zna, ponieważ podałem ją np. w powyższym wpisie lub w owym "menu2_pl.htm". Przykładowo, aby uruchomić dowolną inną moją stronę, jakiej fizyczną nazwę gdziekolwiek już podałem - np. uruchomić stronę o nazwie "woda.htm" powiedzmy z witryny o adresie http://pajak.org.nz/parasitism_pl.htm , wystarczy aby zamiast owego adresu witryny wpisał następujący nowy adres http://pajak.org.nz/woda.htm w okienku adresowym swej wyszukiwarki.

Warto też wiedzieć, że niemal każdy NOWY temat jaki ja już przebadałem dla podejścia "a priori" nowej "totaliztycznej nauki" i zaprezentowałem na tym blogu, w tym i temat z niniejszego wpisu #373, jest potem powtarzany na wszystkich lustrzanych blogach totalizmu, które nadal istnieją.

Do dnia publikowania niniejszego wpisu aż 8 takich blogów totalizmu było zakładanych i krótkotrwale utrzymywanych, jednak tylko 3 z nich przetrwały do dzisiaj. Oto ich adresy:
https://totalizm.wordpress.com - o "małym druku" 12pt, wpisy zaczynające się od #89 = tj. od 2006/11/11)
https://kodig.blogi.pl - o "dużym druku" 20pt, wpisy zaczynające się od #293 = tj. od 2018/2/23)
https://drjanpajak.blogspot.com - o "dużym druku" 20pt: wpisy zaczynające się od #293 = tj. od 2018/3/16) dostępny też poprzez NZ adres https://drjanpajak.blogspot.co.nz
Na szczęście, niemożliwość publikowania moich wpisów na 5 z owych 8 blogów totalizmu NIE spowodowała utraty ich wpisów. Po bowiem starannym dopracowaniu ilustracjami, kolorami, podkreśleniami i działającymi linkami wszystkich moich wpisów jakie dotychczas opublikowałem na blogach totalizmu, w tym i niniejszego wpisu, systematycznie udostępniam je obecnie moją darmową elektroniczną publikacją [13] w bezpiecznym od wirusów formacie PDF i do niedawna w aż dwóch wielkościach druku (tj. obecnie w normalnym 12pt a uprzednio również i w dużym 20pt) - jaką każdy może sobie załadować np. poprzez stronę o nazwie "tekst_13.htm" dostępną na wszystkich wskazanych powyżej witrynach, w tym między innymi np. pod adresem http://pajak.org.nz/tekst_13.htm . Niemal wszystkie wpisy do blogów totalizmu są tam opublikowane także w wersji angielskojęzycznej, a stąd będą zrozumiałe i dla mieszkańców innych niż Polska krajów.

 

Wpisy poszerzające i uzupełniające niniejszy #373:
#373, 2024/8/25 - jak ja inżyniersko odróżniam "dodające" Akty Boga od "odejmującego" szkodzenia mi przez "moce zła" nawet jeśli odebrałem bardzo boleśnie "owoce" tego co mi się przydarzyło i stąd chcę uczyć się na przyszłość ustaleniem prawdy "kto" i "dlaczego" mnie tym doświadczył (#G1 do #G3 z "rok.htm")
#372, 2024/7/20 - potwierdzenia iż na cały wszechświat składają się aż trzy odrębne światy opisy których Biblia koduje pod nazwami "3 nieba" (#I1 do #I5 z "parasitism_pl.htm")
#371, 2024/6/25 - jak się bronić przed zniewalaniem, gwałtami, rabunkami i uśmiercaniem przez pasożytujących na ludziach UFOnautów (#K1 do #K5 z "aliens_pl.htm")
#370, 2024/5/20 - rola "energii moralnej" w metodach upewniania miłości i trwałości, lub ratowania przed rozwodem, małżeństw zagrożonych rozwodem (#I1 i #I2 z "biblia.htm")
#369, 2024/3/1 - poprawiajmy nasze losy i życie udoskonalaniem swej moralności do zgodnej z nakazywaną nam przez Boga w Biblii jaka łagodzi zachowania natury i nieożywionych obiektów zawsze kopiujących wypadkową moralność żyjących z ich łaski ludzi (#N1 do #N3 z "newzealand_visit_pl.htm")
#368, 2024/2/1 - urodzinowy dar Boga dla Nowej Zelandii z 1840 roku wynoszący z morza płaski ląd pod budowę stolicy Wellington i miasta Petone, oraz historyczne przykłady "ożywiacza", a potem "niszczyciela" o cechach drugiego Czyngis-chana, dopełniające Cykl Tytlera i powrót w erę prawdy i moralnego wzrostu (Fot. #F1ab oraz #F1 do #F5 z "pigs_pl.htm")
#367, 2024/1/1 - siedem nadrzędnych zjawisk przeciw-świata istnienia jakich posłuszny UFOnautom monopol oficjalnej nauki ateistycznej NIE uznaje ani NIE bada ze szkodą dla ludzkości (#G1 do #G1a z "artefact_pl.htm")
#366, 2023/12/1 - "odparowanie WTC przez UFO" oraz "cóż to jest prawda" UFOnauty Poncjusza Piłata, metoda kontrastu, wyliczanie prowdopodobieństwa prawdy, przykłady prawdy i nieprawdy (#D1 do #D1a z "wtc_pl.htm")
#365, 2023/11/1 - skryta inwazja UFOnautów na instytucję małżeństwa, wymogi strategii obrony, symbolizm kwiatu baobabu (#V1 do #V1a z "humanity_pl.htm")
#364, 2023/10/1 - dowody ukrytej inwazji UFOnautów-gigantów na Petone w NZ (#K5 do #K5e z "petone_pl.htm")
#363, 2023/9/1 - "jak" ludzi opętują materialni UFOnauci z Oriona sprzęganiem umysłów techniczną telepatią po telekinetycznym wniknięciu do ich ciał (#M1 do #M4 z "evil_pl.htm")
#362, 2023/8/1 - metoda "pozbawiania przywilejów" reformująca ludzki wymiar sprawiedliwości, a czteropędnikowe UFO porywające nasze samoloty i okręty (#I1 do #I6 z "bandits_pl.htm")
#361, 2023/7/1 - upowszechnianie prawdy w roli obrony przed nalotami niewidzialnych UFOnautów na nasze mieszkania (#L2 do #L3a z "evil_pl.htm")
#360, 2023/6/1 - mój Magnokraft źródłem wypracowywanych na Ziemi kluczy do wiedzy i prawdy (#D1 do #D1cd z "military_magnocraft_pl.htm")
#359, 2023/5/1 - sekretna "pętla sabotażowa" z mikroprocesorów w naszych PCs (#J3 do #J3a z "faq_pl.htm")
#355, 2023/1/1 - trop pędników z butów ponad 3-metrowego UFOnauty wtelekinetyzowany w asfalt nowozelandzkiego chodnika (#K3 do #K3i z "petone_pl.htm")
#353, 2022/11/1 - zgodność cech internetu i ostrzeżeń o 666 z Biblii jakie precyzyjnie potwierdzają spowodowane przez internet zagrożenie ludzkości cierpieniami lub pełnym wymarciem (#H4 do #H4b z "will_pl.htm")
#347 (i #347E), 2022/6/1 - ślady stóp 3+1 palcowej zmory-UFOnautki ok. 80cm wzrostu wytopione zimną jesienną nocą w twardym asfalcie NZ chodnika koło mojego mieszkania (#K1 z "petone_pl.htm")
#316, 2019/11/17 - informacje zaszyfrowane w wersetach Biblii i niezbicie potwierdzane empirycznym materiałem dowodowym, że już po stworzeniu rasy ludzkiej Bóg wielokrotnie ją udoskonalał (#A1 z "evolution_pl.htm")
#306, 2019/11/25 - czyżby parę żywych "Gwiazd Davida", czyli sześcioramiennych rozgwiazd, ostrzegało przed zatruwaniem otoczenia powodującym np. mutowanie się bezpalcowych lub bezrękich albo wielopalcowych lub wielorękich ludzi (#B1.1 z "woda.htm")
#296, 2018/5/1 - inteligentny "płonący krzew" wodorostu emitujący "błędny ognik", jaki w słoneczny dzień 2018/4/25 zafascynował mnie swym "tańcem" i telepatią (#J3 z "petone_pl.htm")
#284 (tylko po polsku), 2017/6/1 - krótkie widea z Kelantan, Malezja, 2016 rok, ilustrujące czteropędnikowe UFO budowane aby uprowadzać ludzkie samoloty (#A6.2 z "portfolio_pl.htm")
#143, 2008/1/12 - nie wolno budzić "serpenta" - zamiast więc odrestaurować dawny proroczy posag Madonny, raczej należy usymbolizować losy kiedś nadzorowanych przez nią ziem sceną nowego posągu (#C5 z "malbork.htm")

Niech totalizm zapanuje,
Dr inż. Jan Pająk

 

kodig : :
sie 01 2024 #372_1E: Confirmations that the entire universe...

#372_1E: Confirmations that the entire universe consists of three separate worlds described in the Bible under names "3 heavens" (Part 1)

 

Introduction to this blog #372E and items #I1 to #I5 of the web page "parasitism.htm" from which this blog #272E is adapted. As precisely as allow me to do so my human imperfections, the knowledge developed so far (which still contains a number of unknowns), and the knowledge of procedures of gradual arrival to the truths with engineering "how", in the following items #I1 to #I5 below I will try to present the history of the evolution and transformation of the universe from the infinite time of its previous existence as the only [1] "counter-world" and from the infinity of its 4-dimensions, through the creation by God of continually expanding [2] "virtual world", until the moment when God created in the universe also our presently existing [3] "world of matter" with the finiteness of its 3-dimensions and with its "reversible software time" in which is run the finite time of life of people and other living creatures sent to this world for gaining knowledge and for learning "how" to eliminate evil. Hence, using the engineering procedures "how", first in item #I1 below I describe the methods and the so-called "3 witnesses" which I repeatedly use to irrefutably confirm the truth of subsequent layers of knowledge in the process of my building a full picture of the formation of the current universe. Then in #I2 below I explain the process of evolution of the living and self-aware program of our God in initially the only existing so-called [1] "counter-world". (This living program of God in the Bible is described under the name "Holy Spirit", while the beginning of forming it started with "word" means with what we call now "information" and "algorithm".) This program was created as a result of some event unknown to me, about which I theoretically deduced although I cannot confirm it with the third (1c) of the required "3 witnesses", that most probably it was a collision of two male so-called "God Drobinas" - i.e. two elementary components of "counter-matter" from the [1] "counter-world" having the form of beings in the shape of miniature people which had the ability to self-learn and which moved "chaotically" with infinite speed throughout the infinitely sized universe, however, which were initially NOT characterized by having life or self-awareness. Then in #I3 below I explain "how" this then already self-aware and living program of God initiated the formation of the software [2] "virtual world". (In the Bible this [2] "virtual world" is described as a "word" - as over 2000 years ago the present understanding of differences between the "word" and the "information", "algorithm", "program", or "software" were yet unknown.) Further in #I4 below I explain "how" this program of God living in the [2] "virtual world" created the structure and operation in the four-dimensional [1] "counter-world" for the entire our [3] "world of matter" making it as having the finiteness of its 3-dimensions and time of existence (in the Bible this our [3] "world of matter" usually is called either "earth" or "first heaven"). This creation was carried out by the program of God while using as a building material properly pre-programmed "God Drobinas" in the most high priority (twelfth) memory of each of which the living program of God is residing that controls their behaviour. At the end, i.e. in item #I5 below, I mainly explain "why" it is extremely important for humanity to learn the truths about the history, components, structure and operation of such three-world-universe described here and confirmed-irrefutably by the most important "3 witnesses", and then to make efforts to further clarify these truths with the engineering "how", and gradually eliminate from them through further research the still existing imperfections typical of human research, such as unknown details, possible mental shortcuts, mistakes and omissions, as well as linguistic and expressive inaccuracies.

 

#I1. "How" and "why" knowing the truth about the structure and operation of the three-world-universe defines our consciousness, and thus defines also our fate:

Motto: "Everything that results from diligent 'addition' leads to goodness, growth and life, but everything that results from doing or passively approving 'subtractions' leads to evil, decay and self-destruction." (This is the truth for today's times of "subtraction", admonishing us to learn "how" to give instead of taking, help instead of fighting, inform instead of hiding truths, build instead of tearing down, love instead of hating, heal instead of making sick, etc., etc.)

In a number of my publications, e.g. my blog #371E (distributed for free at the addresses from item #Z3 of the web page "parasitism.htm") and also in items #K1 to #K5 of my web page "aliens.htm" from which this blog #371E was adapted, I have explained the truth with highly significant consequences for each of us humans. It states that: in all the three worlds that make up our three-world's "universe", everything is constantly changing. Notice here that already since 1985 (i.e. for almost 40 years) my "Theory of Everything from 1985" formulated then and repeatedly published (see the page "1985_theory_of_everything.htm") has been constantly revealing to all interested parties the truth that the entire "universe" consists of the following three separate worlds: the original [1] "counter-world" existing since eternity and filled with self-learning "counter-matter" which is an eternally mobile fluid formed from streams and whirls of the so-called "God Drobinas"; plus also two further worlds created and now managed by our omniscient God, namely the [2] "virtual world" existing in 12 memories and 12 brains of these "God Drobinas" - in which the program of our God lives and our "souls" are stored in there; and our [3] "world of matter" in which we live. Regardless of the (1a) indications of my theories and of the (1c) empirical evidence the examples of which I indicate in descriptions below, this important truth that the "universe" consists of as many as three separate worlds is wisely confirmed by "code" from the (1b) verses of Bible. After all, from these verses it follows that: just the name "heaven" which in the Bible describes the realities of these three separate worlds, can refer to up to 3 different concepts and meanings explaining the features of each of these 3 worlds. Numerous English-language videos about these "3 heavens" or about the three meanings of the name "heaven" assigned to these three worlds can be found, among others, with keywords: The Three Heavens - e.g. see https://www.youtube.com/results?search_query=The+Three+Heavens or see approx. 20-minute English-language video at https://www.youtube.com/watch?v=s8kDg2G0VDg or a short 2-minute video at https://www.youtube.com/watch?v=NPNBLkZ766A . The first of these three consecutive meanings of the name heaven in the Bible, is the "heaven" of our [3] "world of matter", populated by sky in day and luminous or light-reflecting moons, planets, stars and galaxies at nights that we can see, sometimes easily, with our eyes or with telescopes. However, in order to make us understand that there is more than just one "heaven", to this "first heaven" from our [3] "world of matter" in a coded way refers already the ninth verse of the Bible, i.e. the verse 1:9 from the "Book of Genesis". It is because the verse describes "waters from under the sky" the collection of which reveals a dry surface, i.e. the earth. On the other hand the fact that there are also two higher heavens, here called the [1] "counter-world" and the [2] "virtual world", informs, among others, the verse 12:2-4 from "2 Corinthians" in the Bible. There are more similar verses in the Bible, so I leave them to the reader to learn from the above-mentioned videos and my blog #354E, where the Bible describes them, and then understand how wisely God encoded their truth-revealing formulations into the Bible verses. A more extensive discussion of the biblical name of "heaven" for the three worlds of the universe is provided in {1} from item #H2 in blog #354E and on my web page "bible.htm".

However, returning to the discussion of the constant changes of everything in the entire universe, they cause that what is currently happening in it has either the features of (1) a wise "adding" made by the effort of someone's intelligence, motivation, power, work input, and previously acquired wisdom and life experience, or has the features of (2) natural "subtraction" occurring automatically and without the need to put any effort, knowledge, skills, wisdom, foresight, etc. Confirmations of the importance of this truth about the existence of only two directions of changes, i.e. laborious addition or involuntary subtraction, there is practically everything that is happening around us, e.g. consider these two directions of changes from two approximately 7-minute English-language videos with the addresses: https://www.youtube.com/watch?v=vDeJMi0mJRA or https:// www.youtube.com/watch?v=OABu93ru7ew .

The existence and continuous occurrence of these two basic processes (1) "adding" or (2) "subtraction" causes that in our [3] "world of matter" there are only two philosophies of life. Out of both of them, practically we only have a conscious choice of the first one, i.e. the choice of (1) adding philosophy. In turn, if we do NOT consciously choose this (1) and implement it in our actions, then the other existing (2) philosophy of subtraction will impose itself on us. In other words, in our short learning-stay in our [3] "world of matter" we only have the opportunity to consciously choose that (1) "philosophy of addition" that leads us to growth, improvement, love, peace, building, existing and eternal life , etc. The recommendation to lead one's life according to this (1) "philosophy of addition" is wisely encoded by God into Bible verses and God uses them also to examine our sense of discipline and soldierly obedience to God by giving us "free will" whether we choose it voluntarily. Examples of decoding some of these verses and explaining them in the current language, are made possible by the advancement of development of my "philosophy of totalizm from 1985" (see the web page "totizm.htm") and also my theories - especially the "Theory of Everything from 1985" (see web pages "1985_theory_of_everything.htm" or "dipolar_gravity.htm"). These examples of decoding some of Bible verses are presented in the publications of this philosophy of totalizm, the details of which I developed thanks to my engineering knowledge of "how" procedures, and therefore which probably are showing a very high compatibility with the Bible - although still requiring the expansion and removal of these human imperfections always hidden in the formulation of anything by us people. Notice here also that if in #I1 to #I5 of this blog #372E, or in my other publications - e.g. on the web page "parasitism.htm", I quote a verse of the Bible, then if I do NOT emphasize it with the name of the Bible from which it comes, I always quote the translation to English of this verse from the official Catholic Bible named "Biblia Tysiąclecia" (meaning: "Millennium Bible") published in Poland and originally translated into Polish (only then its verses I translate into English), available in Polish online to everyone on the Internet - see its web page http://biblia-online.pl/Biblia/ListaKsiag/Tysiaclecia .

However, returning to the discussion of these only two truly existing philosophies of life, the opposite possibility to consciously choosing to act in our lives according to the principles of this (1) "adding philosophy", is passivity, i.e. avoiding its selection and application in our actions. This passivity means that we will automatically implement this (2) "philosophy of subtraction", which will lead us to decline, deterioration, hatred, wars, destruction, extinction through suicidal self-annihilation, etc. This is also this (2) "philosophy of subtraction", that is additionally forced upon us through use of power, bribery, or deception, by the so-called "forces of evil". To push into us this (2) "philosophy of subtraction" the "forces of evil" use countless other "subtracting" philosophies which due to be only ones recognised and lectured at universities by the monopole of "official atheistic science" persuade people to do opposite to whatever the Bible tell us, and what my "philosophy of totalizm from 1985" scientifically established and is absolutely consistent with the Bible. Thus, all these other existing philosophies, laws, as well as decisions of the rulers of our [3] "world of matter", unfortunately for us people, are created just to secretly reinforce implementations of only the versions of that second (2) "philosophy of subtraction" described by the web page "parasitism.htm" - means the versions of the fallen "philosophy of parasitism from 1985"). In these items #I1 to #I5 of this blog #372E and the web page "parasitism.htm" from which this blog was adapted, I would like to convince the reader to the truth about the structure and operation of the universe (i.e. to the truth which is the opposite of the lies officially sown on this subject), using the example of confirmations by the most important "3 witnesses" described below, that only this (1) "philosophy of addition" is worth practicing in your life, while it is worth strenuously avoiding in our life everything that leads people to hell created on Earth by "subtraction" effects of: today's use of money, lies based research results, teachings and laws bought with money, decisions forced by money, and recently also the new untested traditions. After all, they all lead humanity to the fall and self-destruction, being cleverly obedient to numerous versions of the (2) "philosophy of subtraction". The commands of all (2) "philosophies of subtraction" come down to practicing various forms of subtraction instead of addition, forced taking (which is also subtraction) instead of voluntary giving, parasitism on our neighbours and nature instead of loving and caring for them, concealing the truth instead of revealing it and implementing the resulting from the truth motivations to maintain peace, love and cooperation, and also opposing (instead of fulfilling) God's commandments and requirements wisely encoded in the Bible verses. In other words, for your own good, the reader, as much as avoid hell, I advise you to avoid also these philosophies of "subtraction" currently practiced by almost all official institutions on Earth, that are financing and then implementing the results of monopoly of the "official atheistic science" which is telling lies to humanity. Therefore, in order to help the reader in this choice to avoid the hell of practicing subtractive philosophies or teachings, I will start here with an engineering explanation of "how" to distinguish truths derived from any "adding philosophy or teaching" from lies forced on people by "subtractive philosophies or teachings".

And so, a reliable method of distinguishing between them both has been available for a long time. This reliable method of confirming truths and distinguishing them from lies is indicated, described and illustrated with examples, in the publications of my "philosophy of totalizm from 1985". This method involves finding 3 consistent confirmations of the truth by all 3 reliable and most important "three witnesses". These "3 witnesses" for every existing and important truth are always provided to us by God. After all, for example, in verses 10:26 from "Matthew" or 4:22 from "Mark" in the Bible, God promises and reminds us: "For there is nothing hidden that will not be revealed, nor anything secret that will not be informed." In other words, only if the confirmations from all these three most important "3 witnesses" in agreement with each other confirm some truth expressed in any highly important for people someone's statement, teaching, decision, behaviour, etc., then with this confirmation we receive from God the perfectly reliable assurance that this is what they express is the absolute truth on which we can rely with full confidence and on it we can in "adding" way build subsequent layers of a given truth in an engineering manner.

This totaliztic method of the most important "three witnesses" turns out to be an important tool in our creation of truth and knowledge in the present times of increasingly frequent lies and deceptions. "How" to distinguish truth from lies with it is already taught by many examples described in the publications of my "philosophy of totalizm from 1985". This method states that: "there is a reliable group of the most important 'three witnesses', always present for everything that is important for humanity, but in order to confirm each individual truth it is necessary to carefully search for them and put together their statements, and if all three of them agree and unanimously confirm or state something, then it is absolute truth coming from God and confirmed to us by God, hence we can and should completely rely and build on this truth". I described these absolutely reliable "three witnesses" in more detail in (1) to (1c) from item #H1 of my web page named "2020zycie.htm" and from blog #331E. I also briefly describe them in blog #330E. For each significant statement, typically the first one coming to awareness of its author of these three most important witnesses will be a carefully documented (1a) "logical deduction" - that is, the result of a logically correct chain of cause and effect deriving the essence of this statement made available to others, resulting from a logically carried out theoretical deduction or theory. The obvious second most important witness, who, after deducing something new that we suspect to be true, and thus in present times when there is already a formal proof that God certainly exists (see the web page "god_proof.htm"), the witness that we must look for confirmation of the truth of the just completed deduction, the compulsory should be (1b) the correct interpretation of the confirmation of this theoretically deduced truth encoded in the Bible verses (or several such Bible confirmations - as for the most important truths, God encoded as many as several of their confirmations in the Bible verses). Of course, in publications that permanently reveal this truth in writing or in any other way, it is absolutely necessary to state which specific, quoted, deciphered and interpreted Bible verses that contain confirmation of the essence of a given statement, and if this confirmation is encoded in the Bible, then it is also necessary to cite your description of code’s decryption. The third most important witness is (1c) confirmation of the same statement with empirical evidence fully documented by correct interpretations of phenomena manifested and registered in the reality surrounding us. Hence, in order to confirm any truth to all people, including even those who commit suicide of implementing the temptations of "subtractive philosophy", i.e. the so-called atheists, sceptics, scientists, rulers, elites, etc., it is enough to find consistent confirmations for the truth by these "three witnesses".

In turn, for people who truly believe in God and know that the Bible contains the "Words of God", such confirmation of any truth comes much easier. After all, the "Words of God" given in correctly translated official Bibles (1b) always express the absolute truth and only the truth, which (1c) always has its reflection in the events of nature surrounding us and real life, and thus which will also be reflected in (1a) theories and theoretical logical deductions based on correctly identified truth. Knowing this, for believers it is enough to just point out and quote or explain only the verse from the precisely translated official Bible that confirms this truth, replacing all these "3 witnesses" with this verse. (At the same time, we must remember that the "powers of evil" are already disseminating their fabricated false entire Bibles, or fabricated alleged books of the Bible.) After all, if a truth is confirmed by the (1b) official Bible verse, it is also confirmed by (1a) correct theory and by (1c) empirical evidence displayed by the reality which surround us and which is governed by the same our God Whom inspired the Bible verses that encode the principles of work of this reality. Almost every major statement contained in the publications of my "philosophy of totalizm from 1985" indicates examples of these "three witnesses" who unanimously confirm the truths given in there. For example, as for illustrations of their examples, I suggest you look at my major statement describing "wrap of light" in blog #349E or in #J1 to #J3 from the page "1985_theory_of_everything.htm".

However, the situation is slightly different with those who believe in God and know, e.g. from my blog #370E or from #I1 and #I2 of the web page "bible.htm", that contrary to the adding nature of men, women have the built into them a "subtracting nature" of the female "God Drobinas", memories of which store female "souls" that control their behaviours. So only both participants of marriages who deeply believe in God and regularly read the Bible do NOT need to be scientifically and secularly translated into developed theoretical findings of "how" to prevent the subtracting and distracting behaviours of today's wives in whom appeared the behaviour described in {#I1f} and {#I2f} from that blog #370E caused by the lack of "moral energy", or how both spouses can put the physical effort into an increase amount of this intelligent "moral energy" also in the wife to repair with this energy the already existing behaviours of the type discussed in the 7:56 minute video "10 Ways Women EMOTIONALLY ABUSE THEIR HUSBANDS" from the address https://www.youtube.com/watch?v=Wo-833UYfA4 , or shown in the 6:49 minute video "He Went From Never Having Sex To Turning It Down - True Story!" from the address https://www.youtube.com/watch?v=CQEUwwT9q_s , or in the 6:27 minute video "Did Your Wife Bait And Switch?" from https://www.youtube.com/watch?v=Ci-d-aeWoog . Only such marriages do NOT have to empirically try unsuccessfully to make such a repair on their own when about the need for it convinces them the third of these most important "three witnesses" (which is the (1c) empirical evidence from marital life, which is now more and more often ending with divorce in 80% of cases initiated by the "subtractive" actions of wives today typically by their behaviour rejecting faith in God and refusing to learn the content of the Bible). For believing couples, in order to have a long and happy married life, it is enough that either before the wedding or immediately after the wedding (i.e. before the wives are convinced to practice atheism and the "subtracting" philosophy forced on women by today's multimedia and by the propaganda of the "power of evil" disseminated through these multimedia) these wives who sincerely believe in God have somehow been convinced that in the name of happiness, permanence and defence of marriage by God, they are obliged to fulfil the definition of marriage given in the Bible and contained e.g. in the verses: 7:3-5 from "1 Corinthians", 5:21-33 from Ephesians, 3:1-7 from "1 Peter", 9:9 from "Kohelet or Ecclesiastes", and 2:18-20 from the "Book of Genesis", i.e. fulfilling the definition of marriage, which I interpreted more precisely in the above-mentioned blog #370E.

In turn, for unmarried women, who nowadays are pushed into practicing the (2) "subtractive philosophy" both by their subtractive nature and by the addiction to use multimedia that is ubiquitous today, as well as by the "powers of evil" actively operating on Earth, practically there is NO escape from acquiring what was once called "old-spinster behaviours" (in Polish: "staropanieńskie zagrania") - unless, at a young age, they acquired deep faith in God and the habit of repetitive Bible study in their family home. (For more information, see my blogs #370E and #365E.)

Due to the existence of these two opposing processes taking place in the constantly changing universe, i.e. (1) laborious "adding" or (2) automatic "subtraction", implementing which (1) or yielding to which (2) in one's life leads to acquiring one out of both above philosophies, and also due to the fact that, unlike our God, we people are highly imperfect and have limited knowledge and cognitive capabilities, every absolute and final truth cannot be fully and finally established in one move, just as unfortunately, the monopoly of our "official atheistic science" is trying to convince us of this. After all, every truth is NOT only true for itself, but together with other related truths it also forms "chains of interconnected knowledge and truth" described in #B3 from blog #337 (complete version in Polish only) and from my web page "will_pl.htm". These chains bond together over time, forming the so-called "skeleton of knowledge and truth" - also described in that blog #337 (complete version in Polish only). So although any theory or scientific discovery, or the first technical solution of a new device, considered as a "separate system" detached from the rest of the universe, may initially give the impression of a good performance of the functions assigned to it, with the passage of time it usually turns out that they are only an "approximation of the truth", because together with other truths learned in the meantime, they do NOT form these "chains of interconnected knowledge and truth" nor are parts of the "skeleton of knowledge and truth".

Therefore, over time, they must be replaced by other solutions to a given problem that cooperate better and better with other related truths. Therefore, every truth must be gradually and in an engineering manner developed by "how" procedures - just as engineers gradually develop more and more perfect construction and operation of e.g. cars, clocks, telephones, etc. This is why, for example, the current methods of the monopoly of the "official atheistic science" which believe that what was once established in the past remains forever the full and unchanging truth, in fact they represent a "subtractive" philosophy of life - which, over time, leads this monopoly of science to persist in lies and leads the entire humanity towards self-destruction. This is why below I once again remind those interested about the totaliztic description of the true structure and operation of the universe existing and published for almost 40 years, as a closer to truth alternative to the structure and operation of the universe disseminated by the present monopoly of the "official atheistic science" and based on the so-called "big bang". After all, the atheistic descriptions of the structure and operation of the universe have already been proven to be false for over 2000 years. Thus the "subtractive" their dissemination to this day by the monopoly of the "official atheistic science" cannot be explained otherwise than as putting their own interests of earning finances by this science above the truth, good and the future of all humanity. But, unfortunately, with the stubborn behaviour described in communist Poland in 1971 in a politically sarcastic song by Wojciech Młynarski, titled "Przyjdzie walec i wyrówna" (meaning: "the roller will come and level it") - see e.g. https://www.youtube.com/watch?v=cLWa8k6qqj4 , this particular lie is still being forced onto the humanity even to this day - even though for almost 40 years the totaliztic and "adding" alternative described here, more consistent with the truths of the universe, has existed and been published. It is also worth noting that this false "subtractive" structure and operation of the universe forced on humanity by the monopoly of the "official atheistic science" and by the "powers of evil" is NOT clearly and fully confirmed even by one of the most important "three witnesses". However, the "adding" totaliztic alternative of the structure and operation of the universe provided here is repeatedly, openly and unanimously confirmed by each of these most important "3 witnesses".

This my alternative of the three-world universe explains its structure and operation as a long process constantly improved by God (see blog #316E or #A1 from the web page "evolution.htm"). Hence, we should also get to learn about this process constantly, just as humanity learns better and better in engineering way about the construction and operation of the latest cars, watches, telephones, computers, etc. These my established truths about the universe, which I hereby expose to interested researchers for their further refinement, improvement and confirmation, result from the achievements of my philosophy of "totalizm from 1985" (see the web page "totalizm.htm") supported by my two most important theories, i.e. the "Theory of Everything from 1985" (initially also called the "Concept of Dipolar Gravity" - web page "dipolar_gravity.htm") and the latest "Theory of Life from 2020" (see web page "2020life.htm").

Learning the truth about the structure and operation of the universe defines our awareness and the view of world. In turn, these define our further actions, and thus our future fate. Let us explain now "how" this happens.

So let us consider an example of the influence of some invention on our awareness and the view of world, e.g. the influence of the propulsor (i.e. the Oscillatory Chamber - see the web page "oscillatory_chamber.htm") for the Magnocraft of my invention, and the influence of the Magnocraft starship itself which uses this propulsor (see web page "magnocraft.htm"). It is understandable that the future fate of this propulsor and starship depends on whether there will be a progressive country and a nation open to new ideas that will decide to invest in the construction of this propulsor and starship. This is probably why such a country capable of building a Magnocraft starship has not been found so far, although in 2007 Korea showed a chance of becoming such a country - as I described it in #H1.1 of the web page "prophecies.htm" and in my blog #241E. However, since then there has been some departure from fulfilment of God commandments in Korea and other changes completing its so-called "Tytler Cycle" - see https://www.youtube.com/watch?v=-uRZAgCGhCY . So I do NOT think that it still has the so-called "motivations" to implement new ideas. In my opinion, also none of the three superpowers, which are currently struggling in a "competence" among themselves over which one of them will be the future leader of the Earth, will be able to decide to start building the Magnocraft. After all, the actions of their leaders, and also of nations, are still limited by traditions, way of thinking and worldview, which still remain identical to those of prisoners who are "trapped on Earth", and which is best expressed by the old Chinese proverb "frog in the well" - see https://www.google.com/search?q=frog+in+a+well . For example, their thinking still does NOT go beyond the level which on the scale of space represents the today's primitive human rocket propulsion. Their minds are also closed for new ideas that require hard work for their fruiting and do NOT promise immediate and easy financial and material benefits. Meanwhile, for our civilization quickly approached the so-called "point of NO return" - see https://www.google.com/search?q=point+of+no+return . What this "point of NO return" is and why its time has come is best explained by the English-language video "The Unexpected Reason Why Time Is Speeding Up: The Ancient Map of Time" at https://www.youtube.com/watch?v=61AevhqKvvs describing the predictions of the Hopi Indians about the arrival of the so-called "white brother Pahana", who will provide humanity with the knowledge needed to choose, still before this "point of NO return", the most appropriate of the two existing paths that our civilization can follow, i.e. the "adding" path that leads to truth, progress, respect for God, people and nature (and NOT this "subtractive" path that will lead humanity to self-destruction). I believe that the "white brother Pahana" has already arrived to the East of Earth - just as the Hopi prophecy announced it, and that he even introduced himself to the Hopi leaders and let them know that he is already here and that he counts on joint efforts with the Hopi to save humanity - but similarly just as the Israelites' leaders of old time refused to recognize the Jesus foretold by their prophets, today's Hopi Indian leaders probably also refused to recognize the already arrived Pahana. Meanwhile, the arrival of Pahana means that humanity has very little time left to decide which of the above two paths people will choose - I believe that our time is limited only to the year 2030. So if by 2030 there is NO country on Earth that will build the Magnocraft, then humanity will probably never build this starship. After all, soon the current technical advancement of humanity will be destroyed by cataclysms, and humanity as a separate civilization will cease to exist (see blog #371E). However, if such a country is found, then God will probably delay the arrival of cataclysmic events that are to initiate in the 2030s, giving this country time to build the Magnocraft by 2036. This in turn, because of the military power of Magnocraft starship (e.g. consider subsection G14.2 and also G14 and #G14.1 from volume 3 of my monograph [1/5] - see the web page "text_1_5.htm") will immediately make this country the leader of the entire humanity. Since by then the efforts to build the Oscillatory Chamber and the Magnocraft will transform the thinking of its leaders and population into that of "co-inhabitants of the entire universe", this country will lead the rest of humanity towards the "adding" path to truth, progress, and respect for God, people and nature required by God, which is to make humanity one of the many nations of the vast universe and bring it closer to the totaliztic civilizations from outer space, which have been trying to remotely and peacefully help it for a long time (unfortunately, to no avail, because being ruled by the "powers of evil", so far humanity has always rejected the altruistic help of these our cosmic allies - see the fate of the "telepathic pyramid" from #E1 of the web page "telepathy.htm" and the "device for revealing objects in a state of telekinetic flickering" from the Polish web page "tekst_7b.htm").

What is most interesting, the development of human awareness and world views will NOT end with the construction of the Oscillatory Chamber and the Magnocraft. After all, the future of human technology and knowledge tends equip single technically advanced devices, or single scientific theories (e.g. my "Theory of Everything from 1985") the abilities of all previous primitive devices or scientific theories. I have been describing in my publications this tendency in engineering to make everything more and more versatile and multifunctional since the invention of my Magnocraft, calling it the "omnibus trend" - for examples of these descriptions see B3 from volume 2 of my monograph [1/5]. As for technical devices, today's example of this "omnibus trend" of evolving towards versatility are the latest mobile phones, which replace the operation of old ones: telephones, telegraphs (SMS), clocks, calendars, cameras, film and video cameras, electronic calculators, some functions of today's computers, and several other devices. Similarly, my Oscillatory Chambers and Magnocrafts will also be developed in line with this "omnibus trend", fulfilling more and more further functions, e.g. the operation described above as Time Vehicles, but also as telekinetic elevators, lights beamers, telepathic telescopes, machines that heal the body with therapeutic telekinesis, deterrent telepathic weapons, destructive induction weapons, devices forming tornadoes and hurricanes, and several others described in my monograph [1/5]. Similarly, cities of the future that adopt the philosophy of "adding" will NOT only be inhabited by people, but will also produce everything they need - including "clean free energy" and food free from harmful chemicals, and will be able to communicate and exchange knowledge with similar cities, and will create a complex structure within their area of competence - e.g. ensure the proper functioning of nature and take care of the health and behaviour of creatures living in the area of their influence.

Let us now explain "how" all the above ideas and trends are contained and expressed by my "Theory of Everything from 1985" (initially also called the "Concept of Dipolar Gravity" - see also web page "dipolar_gravity.htm") and by my latest "Theory of Life from 2020" - parts of which also concentrate on the structure and operation of the universe - see web page "2020life.htm". It is also worth noting how drastically different my descriptions are from these disseminated by the "official atheistic science" which until today can officially adhere to such outdated views only because of its monopoly. After all, by today these old views are clearly revealing the fallacy and "subtracting" deception of humanity, as well as unforgivable by God tendency to formal dissemination by the "official atheistic science" of lies and shockingly nonsense speculation about the structure and operation of the universe in which we live. This official speculation of current form of science repeats the false beliefs that have long been forced on humanity by the "powers of evil" about the alleged occurrence of the "big bang" explosion and the belief that it was this explosion (and NOT God) that "out of nothing" through a series of improbable "accidents" formed our entire [3] "world of matter" - only of which third of the three actually existing worlds the decision-makers of the monopoly of the "official atheistic science" do recognize as the whole of the universe.

 

#I2. "From where" and "what" we already know about the previous period of the universe which is described by the Greek and Maori name "chaos", and why the monopoly of the "official atheistic science" hides from people the truth about the features of that period of "chaos":

Motto: "If you have chosen to believe the lie forced on humanity about a one-world universe, then before you run out of time to do so, willingly and confidently change your motivations to actively accepting the truth about a three-world universe." (After all, even just these few truths indicated in this presentation and secretly fought, denied and ridiculed since 1985, already prove that the one-world universe which consists only of our "world of matter" is a deceptively invented lie, stubbornly told to us and intentionally harmful to humanity. So if you believe this foundation of today's official science that lies to you, then it will turn your entire worldview and knowledge into a lie. Meanwhile, even verses 21:8 and 22:15 from the "Apocalypse of St. John" in the Bible warn that sticking to lies is also an irrevocable action leading to death and permanent extinction.)

According to the findings of my theories and philosophies to date, originally the entire universe consisted of only one world which I call the [1] "counter-world". It had as many as 4 (i.e. four: X, Y, Z, G) linear dimensions, each of which extended infinitely in both directions of its courses. The most interesting of these four dimensions was the "depth G" dimension, which we do NOT know in our three-dimensional [3] "world of matter", because both directions of its courses penetrate to infinity into the interior of each point of space, and also diverge outside each such point as far as to infinity. I describe these four dimensions of the counter-world in more detail (although in Polish only) in my blog #294 and in item #D3 of my web page "god_proof_pl.htm", as well as in the content of my Polish-language monograph [12] - see the web page "tekst_12.htm".

This entire [1] "counter-world" with infinite volume and four linear dimensions X, Y, Z and G was filled with a type of highly mobile fluid in my publications called "counter-matter". I called the most elementary components of this counter-matter "God Drobinas" and described them in more detail in items #K1 and #K2 of the web page "god_exists.htm" and in my blogs #325E and #326E. This particular name I chose for them when I realized that they are in fact a kind of elementary cells of the living body of God. After all, in Polish the word "drobina" (singular) is used to mean "something very small, but especially dearly loved" - as an example of the use of this word, consider the typical expression of loving fathers addressing their tiny child "moja ty drobina" which in Polish is very love way of saying "my little thing". As I also learned from the book of Kabbalah (see blog #325E), "God Drobinas" have the appearance of unique little people with the shape of miniature men and women. These male "God Drobinas" are characterized by a tendency to "add". Empirically (1c) this their feature of "adding" is particularly strongly manifested in counter-matter "whirls", which cause the so-called "high pressure" atmospheric turbulences shown on TV e.g. in weather forecasts. One can notice that in the centres of these high pressures atmospheric turbulences, this "adding" feature always increases the pressure, causing the pressure in there to be higher than at their outskirts - see e.g. my blog #216E. In turn, female "God Drobinas" are characterized by a tendency to "subtract" - which they empirically (1c) manifest on Earth by forming "low" atmospheric turbulences, in the centres of which the pressure is always lower than at their peripheries - e.g. see also blog #216E. But regardless of whether they are male or female, in the [1] "counter-world" they always repel each other. With this repulsion, they dynamically form in the [1] "counter-world" the "repulsive" pole of the dynamic dipolar gravity field, i.e. the pole opposite to our "attractive" pole of the dynamic dipolar gravity field prevailing in our [3] "world of matter". It is because of this mutual repulsion that, in spite of the fact that "God Drobinas" often travel through the counter-world at infinite speeds, they practically never collide with each other in their instantaneous flights.

Even though these little like-people, means "God Drobinas", remained inanimate until the evolution of program of our God, each one of them already had (and still has) everything that humans also have, and which is required for self-learning and for accumulating knowledge, and for leading an independent life. I.e. each "God Drobina" has as many as four heads, and in each head as many as three independent brains and memories of this head. (These four heads are recognized in the mythologies of many nations, e.g. the Slavic "Światovid" or the gods of Hinduism.) In total, each "God Drobina" has as many as 12 independent, means independently and simultaneously operating brains and memories. Moreover, each one also has senses and the ability to telepathically communicate with other "God Drobinas", as well as a body capable of traveling through the infinite in size [1] "counter-world" with infinite speeds. It is probably this tendency of self-learning "God Drobinas" to wander infinitely fast through the [1] "counter-world", that caused the event that gave self-awareness to one or two of these "God Drobinas". This drastic and exceptionally rare event took place about 10 thousand "human years" ago in the still only then existing [1] "counter-world". At this particular timing of its occurrence indirectly and approximately leds me attempts to deduce it from the statements of the Bible and from mythology in detail describing "chaos" (e.g. from the mythology of New Zealand Maori about their superior God "Io" - see https://www.google.co.nz/search?q=Io+Supreme+Maori+God ). This event caused that one of the male "God Drobinas" gained self-awareness and hence came to life. So far, logic suggests that most likely this event was the "collision of two male God Drobinas" - which gave them both self-awareness and hence life. However, in order to obtain absolute certainty (given to us by these "three witnesses" from item #I1 above) that the "collision" represents the indisputable truth of this mysterious event, it still requires (1c) empirical confirmation. For my knowledge now, the collision is implied only by two witnesses, i.e. (1a) logical deduction and (1b) verses 10:1-3 from the "Book of Wisdom" in the "Millennium Bible" stating, and I quote: "It was it [i.e. wisdom] that saved the First Parent of the world - the first, solitary creature; it brought him out of his fall and gave him the power to rule over everything. And when the Wicked One fell away from it in his anger, he destroyed himself in his fratricidal frenzy." I interpreted these verses in publications linked from the web page "skorowidz.htm" - for example in #B1 from my web page "evolution.htm". Perhaps, however, this now lacking empirical confirmation (1c) will one day be accidentally provided by CERN's "Large Hadron Collider" located near Geneva, if, for example, with its collisions of elementary particles of matter, it accidentally "produces" a self-aware counterpart from matter for the above biblical "Wicked One" - while this material the "Wicked One" will begin to wreak havoc on Earth, starting at CERN.

This extremely rare event caused self-awareness, i.e. life, to arise in the memory of one or two of the "God Drobinas", initiating in this memory the evolution of the program of a living, creative, and with time also all-knowing, our God.

(In the Bible this program of God is called "word" - see verses 1:1-4 from "John".) Logically, it can be deduced that the evolution of a self-aware, living, thinking and creative program in memory of some body capable of self-learning and a "chaotically" ever-moving, will take place much easier than the evolution from the passive matter of a present self-aware, living, thinking and creative human being - as I explain to those interested in #E1 of the web page "will.htm" and in A1.1 from volume 1 of my monograph [1/5] - see the web page "text_1_5.htm".

Over time, this God of ours expanded his self-aware program to other neighbouring "God Drobinas". Moreover, He gave a strict hierarchy to the 12 memories and brains contained within them. According to this hierarchy, in each "God Drobina" the highest, i.e. 12, brain and memory were used by God's own program, while subsequent lower brains and memories were used by classes of less and less conscious beings, which God also created from the same "God Drobinas". Moreover, this hierarchy caused that higher brains and memories had "view into" all memories and brains with lower numbers than them, but lower memories and brains had to first "ask" the higher brain and memory to listen to their "wishes" or to convey this wish up the hierarchical ladder.

In turn, their organization in this way, from the collection of these memories and brains in the "God Drobinas", God created a kind of much more perfectly functioning "Creation", which then became the prototype for the creation on Earth of our so-called "Internet". This much more perfect "Creation" with the passage of time grew in dimensions and formed the second world of the universe, which I describe in the publications of the "philosophy of totalizm from 1985" under the name [2] "virtual world". It is in this [2] "virtual world" that the self-aware program of our God lives, and the "souls" of all living beings, including us humans, are stored. The gradual evolution of our God in this [2] "virtual world" is also described in more detail in item #B1 from the web page "evolution.htm" and briefly in blog #117E. In turn, the creation by our God of the [2] "virtual world" in which God currently lives and from which he manages our [3] "world of matter" created by Him, I briefly summarize in the next item #I3.

 

#I3. "Why" and "how" our God make order from the "chaos" of the 4-dimensional [1] "counter-world" by creating functional software in the memories of "God Drobinas" managed by Himself, thus creating also a uniform [2] "virtual world" in them, and "from where" and "what" we already know about this second world of the universe, as well as why the monopoly of the "official atheistic science" rejects and hides from people the truth about the existence of that [2] "virtual world" in which God's program lives and reside our "souls":

There are many reasons why our God gradually ordered the "chaos" in the 4-dimensional [1] "counter-world" by creating a completely new [2] "virtual world" in the memories of the "God Drobinas". (The fact that this [2] "virtual world" created by God is in its structure and operation very similar to the group set of computers forming today's "Internet" - for the development of which later God inspired people, is confirmed by the descriptions from blog #331E and from item #H3 of the web page "2020life.htm".) The most important of these reasons for creating the [2] "virtual world" includes the desire and need to "increase knowledge", which, however, could NOT take place in a situation of "chaos". (After all, for God's programs "knowledge" is what "food" is for us people - see the beginning of #I4 below.) Another equally important reason is the need to create God's living partners and helpers in the "pursue of knowledge", i.e. creating people and other "living souls". Like any creative process, this ordering of the "chaos" and the creation of uniform software of the [2] "virtual world" was slow and, according to my estimates, it took as many as about 4,000 "human years" (please DO NOT confuse its duration with the process of creating ours [3] "world of matter", which lasted only 7 days because it took place when the formation of the [2] "virtual world" and the ordering of "chaos" had already been completed). "How" was carried out this change of "chaos" into the software of the [2] "virtual world" that chaos turned into order, and what basic stages it included (as there were many of these stages), are best described by pre-Christian religious myths of the isolated from the rest of the world New Zealand Maoris about their superior God "Io". Some information about these myths can be found in the publications of my "philosophy of totalizm from 1985" linked by the web page "skorowidz.htm" with the keywords: God "Io" - e.g. see item #E1 on my web page "will.htm" or see subsection A1.1 from volume 1 of my monograph [1/5].

 

(This entire post #372E would NOT fit into the memory of this blog - hence the next part of it will be continued below as post #372_2E)

kodig : :
sie 01 2024 #372_2E: How from "God Drobinas"...

#372_2E: How from "God Drobinas" and 4-dimensions of the timeless [1] "counter-world" God created: the [2] "virtual world", our [3] "world of matter" and reversible time (part 2)

 

(Continuation from the previous "part 1" of this post #372E)

 

The process of creating the software of this [2] "virtual world" was so complex that in order to relatively understandably describe it in an engineering terms "how", it would require the preparation of a completely new publication of totalizm of at least the size of the entire web page "parasitism.htm" or even of a small monograph, hence in these items #I1 to #I5 I will omit its descriptions for now. However, readers can study this process by themselves in my publications linked above, which additionally point to more extensive literature on this subject.

So when in the [2] "virtual world" contained in the memories of these "God Drobinas" from the [1] "counter-world" the evolution of a software system that created somewhat similar to what on Earth we now call the "internet" was completed, and when this software system as the whole was created by our living, self-aware, thinking, self-learning, and creative program of our God (in the Bible called the "Holy Spirit"), God decided to use the pattern of structure, operation and appearance of these "God Drobinas" in order to create companions for Himself in their image and likeness, i.e. to created man and woman plus "living souls" of all other creatures that would also be God's helpers in the process of "pursuing knowledge". The most important thing in this creation process was the creation of a first man and a woman (as women was to help the man and be his companion), both of whom suppose also to assist and inspire God in a creative, intellectual, moral, emotional and material manner.

As we know from the Bible, in order to create man and woman, and before that also to create entire our separate [3] "world of matter" in which the newly created people were to live, as well as to gain experience and to generate knowledge, God needed to use some "building material". After all, "something cannot be made from nothing", which is also confirmed by the Bible - e.g. see verse 1:16-17 from the "Letter to the Colossians" quoted in #I4 below. As such a "building material", God used these "God Drobinas" again. They also became both the pattern and the building material from which the bodies of people and the matter of our entire [3] "world of matter" were created by God - as the Bible describes it in verse 1:27 from the biblical "Book of Genesis", I quote: "So God created man in His own image, in the image of God He created him, created man and woman" - as I interpreted it in (a) from item #H3 of my web page "2020life.htm" and from blog #331E.

Because all "God Drobinas" repelled each other and could wander around this infinitive [1] "counter-world" with infinite speed, the entire [1] "counter-world" was at that period in a state of constant although collision-less motion with infinite speed, which motion was described by Greek mythology and by the pre-Christian mythology of New Zealand Maoris with the concept of "chaos" (formerly understood as "chaotic movements", but recently falsely and to the detriment of humanity's knowledge redefined on the Internet by anti-God "powers of evil" into a different and more misleading understanding). A bit more explanation about "chaos" is provided under the headings "chaos" in publications linked from the web page "skorowidz.htm" - e.g. see blog #117E or item #B1 from the web page "evolution.htm".

The formation of the [2] "virtual world" initially depended mainly in creating of a kind of like wisely pre-programmed "Internet" from programs in the memories surrounding this first "God Drobina" already having self-awareness, and hence also life. Then it turned into collecting knowledge and experiences, which developed the collective wisdom of this group "internet" which consisted of a constantly growing number of "God Drobinas" with the program of God in the highest (twelfth) brain and the memory of each of these "God Drobinas".

After creating the [2] "virtual world" described above and accumulating in it the required amount of knowledge about everything that surrounds God, God could begin to identify His goals for the future and ways of achieving them. This gave birth to plans and an algorithm (called the "Word" in the Bible) for the creation of our [3] "world of matter", when the only "building material" that God had at His disposal were properly programmed and eternally mobile countless God Drobinas. However, like any creative effort, this creation required solving many problems and meeting many requirements. An example of the problems that God needed to solve was the fact that the "God Drobinas" had the habit of eternal mobility through infinitively vast [1] "counter-world", while our [3] "world of matter" which God intended to watch and administer was to have limited size. So this problem God solved by programming "God Drobinas" to move in closed circuits and thus to form their movements into permanent "whirls" in the shape of "donuts" that I described in item #I2 of the web page "pajak_jan.htm" and in blog #330E. From these "whirls" God then created "elementary particles" of matter, from them atoms, etc., etc., until the matter of our entire [3] "world of matter" was created.

In turn, an example of the requirement that God's previous experience with the fratricidal being that was made alive together with Him and that is described in verses 10:1-3 from the "Book of Wisdom" quoted in #I2 above, was the separation of the [3] "world of matter" that He created, from [1] "counter-world" in which He lived - so that the creatures (e.g. people) that will be born and grow in knowledge in this [3] "world of matter", in no way pose a destructive threat to God or to God-obedient beings from the [1] "counter-world", just as God was threatened by the biblical "Wicked Man".

 

#I4. "Why" and "how" using "God Drobinas" from the infinitely huge 4-dimensional [1] "counter-world" as the building material, while using software from 12 memories and brains of the [2] "virtual world" as patterns, laws and executors, about 6 thousand reversible "human years" ago God created our 3-dimensional and finite in size [3] "world of matter" and also created the passage of reversible time:

If we philosophically investigate "why" our God created our 3-dimensional [3] "world of matter" and reversible time by transforming the "chaos" of the 4-dimensional counter-world into such purposefully ordered God Drobinas that they obediently perform the tasks assigned to them, then in the light of my findings, the reason for this was: "gathering knowledge" while striving to fully eliminate all destructive "evil" and maintaining control over everything that is happening in this newly-created [3] "world of matter" - see blog #299E or item #J5 of the web page "petone.htm". After all, being a living program, for God "knowledge" is what "food" is for us humans - for more details on this subject see blog #295 (in Polish only) or Table #J1b and item #J1 on the web page "propulsion.htm", or item #B1.1 of the web page "antichrist.htm".

To create our entire [3] "world of matter" and everything that exists in it, including living creatures and people, God had to use the "building material" available to Him. After all, unlike the monopoly of the "official atheistic science", which implies with its misleading claims that everything that exists was formed from nothing as a result of the so-called "big bang" and the subsequent long series of improbable "coincidences", in fact God creates everything, i.e. builds wisely, from something else - which has been clearly and far-sightedly defined in the Bible. What exactly is this "building material" for God is defined more precisely and wisely in verses 1:16-17 from the "Letter to the Colossians" in the "Millennium Bible" - I quote: "... by the word of God the worlds were created in such a way that what we see, it was not made of things visible." (Notice that the expression "the word of God" from the Bible, in today's language means "the activity of programming", because "word" in today's language is also "information", algorithm, and "program". Simultaneously note that these verses speak of "worlds" in plural, because our God created two further worlds, namely the [2] "virtual world" and the [3] "world of matter", in addition to the originally existing already the [1] "counter-world".) Similarly is also stated in the biblical "Second Letter, Saint Peter the Apostle ", verse 3:5 - I quote: "For they that desire to know not, that the heavens existed of old, and the earth came into being out of water and through water by the word of God, ...". - for more details see (5) from item #C12 of my web page "bible.htm". In the [1] "counter-world", the only in which this God's "building material" could have been located in the situation of creation described here, there is only one substance that meets the definition of: "water" from the Bible. In my publications, I call this substance "counter-matter" as it is behaving like a "liquid" or "water", and in my publications I describe its eternally mobile, intelligent individual components under the above-mentioned name of "God Drobinas". This means that as a "building material" for the creation of our [3] "world of matter", God used an eternally mobile "fluid" or "water" created from appropriately programmed individual drobinas of counter-matter, i.e. from "God Drobinas". So the feature of this "counter-matter" used by God as a building material is that it exhibits properties of a kind of "fluid" penetrating everything, and consisting of almost constantly mobile, intelligent, miniature people with the shapes of a man and a woman, each with four heads, each of which heads has three separate brains and three independent memories. I describe them in more detail under the name "God Drobinas" in the above-mentioned items #K1 and #K2 from my web page "god_existes.htm", and in posts #325E and #326E to blogs of totalizm. God Drobinas, being building materials, actually also constitute individual cells of the living "Body of God". Following their example and likeness, God created first people, i.e. man and woman - as I describe it on my web page "2020life.htm". The streams of these God Drobinas circulating at infinite speed on closed circuits thus forming what we know as the "magnetic field" and the "telekinetic field". Their constant movements will soon be able to provide humanity with unlimited resources of clean free energy - see my blog #324E or item #B3 from the web page "fe_cell.htm". In turn, the "whirls" from entire clouds of these God Drobinas form the initial components of what we call "matter". In turn, the simultaneous relocation to another location in the universe of all the God Drobinas that constitute a "material object" (e.g. the Magnocraft starship and its crew) forms the phenomenon we know as "telekinesis". If this moving material object (e.g. the Magnocraft) contains a person or people and moves into the area of the [3] "world of matter" where an earlier or later so-called "reversible software time" prevails than the time prevailing in the area from which it moved, then such a displacement represents a "travel through time".

However, determining the engineering "how" God created our [3] "world of matter" is easier for people, because God Himself described it to us in the Bible. For example, in the Catholic "Millennium Bible", a wisely formulated description of the creation of our "world of matter" is provided in verses 1:1 to 2:3 from the "Book of Genesis". Therefore, if this biblical description were repeated in today's engineering language "how", then it would look approximately as I explained it in the INTRODUCTION and in items #B5 and #B6 from the web page "evolution.htm".

Interestingly, in the Bible descriptions of the 7-day process of creating our world of matter, God also encoded a lot of information for future discoverers of truths about the universe around us. For example, already in the descriptions of the second day of creation from verses 1:6-8 of the "Book of Genesis" in the Bible, God wisely encoded confirmation for my scientific discovery that our 3-dimensional [3] "world of matter" is formed as if from a stack of thin "pancakes" separated from each other along the fourth (depth) linear dimension "G" existing only in a separate 4-dimensional [1] "counter-world", and also separated from remaining part of infinite [1] "counter-world" that in verse 1:8 from the "Book of Genesis" in the Bible is called "heaven", while in further verses of the Bible the "second heaven". This discovery of mine also explains that by jumping our perception of the surrounding reality across the stack of these "pancakes", moving images are created in a manner similar to that in cinemas by jumping subsequent film frames, forming in our mind moving images of subsequent moments during the passage of "reversible software time", i.e. "human time" in which we age. This stack of "pancakes" forming our three-dimensional [3] "world of matter" I described in more detail in blog #294 (in Polish only), as well as in item #D3 from the web page "god_proof_pl.htm" and in my Polish monograph [12] disseminated via the web page "tekst_12.htm". In turn, the confirmation in these verses 1:6-8 of the truth of my discovery that God has separated in the depth dimension of "G" a whole stack of these thin layers or "pancakes", the passage through which forms the passage of our reversible "human time", and also through which "pancakes" propagate transverse waves of light, is the code for the statement in there from verse 1:6 - I quote: "Let there be a firmament in the midst of the waters, and let it divide the one waters from another!" The name "water" used in this verse 1:6 describes whirls and streams of substances from the counter-world behaving like ever-moving whirls and streams of fluid. In my publications of totalizm I call this fluid "counter-matter", while its elementary components are "God Drobinas". In turn, the name "firmament" and used in this verse 1:6, in the English Bibles and in youtube.com is called with the term: FIRMAMENT (while in the Polish Bible is called more descriptively as "sklepienie"). Unfortunately, the current Internet explanations of this concept of "firmament", with which God encoded into the Bible the confirmation of my discovery of the above-described "pancakes", has been drastically distorted by the "subtractive" and "parasitic" philosophy forced upon us by the "powers of evil", which considers only ours "world of matter" as the entire universe, and hence everything is explained only by the behaviour of matter - which deviation the reader will find out by reviewing the incorrect explanations of what this firmament is, provided both on YouTube.com (see https://www.youtube.com/results?search_query=firmament+explanation) as well as on google.com (see https://www.google.com/search?q=firmament+definition) - e.g. watch the 12:33 minute video "What Is The Firmament In Genesis?" at https://www.youtube.com/watch?v=7yo84BfnMiM . (Such a philosophical simplification of the universe around us to recognize only one "world of matter", which philosophically primitives our knowledge, already has a name: materialistic reductionism - see my blog #338E or see https://www.google.pl/search?q=materialistyczny+redukcjonizm .) Meanwhile, if the concept of "firmament" is explained considering the three-world structure and operation of the universe published here in these items #I1 to #I5, then it describes the first of these thin "pancakes" or layers, which in my publications of totalizm I describe just under the name of "pancakes", and which in engineering terms, "how" is also explained in more detail, e.g. in {2#K3} from item #K3 of the web page "aliens.htm" and from blog #371E.

Of course, we all know that the above-described, superhumanly wise and precise description of the creation of our [3] "world of matter" by God is completely opposite to speculations about the "self-creation" of the same "world of matter" literally from nothing as a result of the so-called "big bang" - which speculations are forcefully imposed on humanity by education and publications disseminated by the monopoly of the human "official atheistic science". This opposition of both of them means that only one of these descriptions is true, while the other one is only a lie and deception. In turn these most important "3 witnesses", which I described in item #I1 above, show us the way "how" people are able to distinguish which of these two descriptions gives the truth, and which only lies and speculations that deceive the entire humanity. If one looks for confirmations of these "3 witnesses" in scientific publications, then it turns out that, unfortunately, for almost all of the official claims of the monopoly of the "official atheistic science" confirmation of their truth unanimously by all these most important "3 witnesses" have NOT been found and therefore are NOT indicated in scientific literature. This in turn means that these statements must NOT be considered to be the truth, but must be treated as containing lies and intentionally implying that people are led away from the truth. Honestly speaking, if the readers have read and recognized my post #371E to the blogs of totalizm, or items #K1 to #K5 from the web page "aliens.htm", then they already know that the formal statements of the monopoly of the "official atheistic science" are deliberate lies to people intended to depopulate Earth, eliminate the belief in God from humanity, and implement the "subtractive" philosophy of "parasitism" into the practice of humanity. The same goals are to be achieved by the implementations on Earth by decision-makers of the monopoly of "official atheistic science" the destructive so-called "curse of inventors" and "inventive impotence" widely described in publications of totalizm - see the web page "skorowidz.htm".

Numerous further proofs and confirmations for the truth of the statements of my "philosophy of totalizm from 1985" are the same ones that I present in many publications explaining that: (a) there is "reversible software time" (and there is a huge number of these confirmations that it is true - please check even just items #I1 to #I5 of the web page "1985_theory_of_everything.htm" or blogs #345E and #346E), that (b) there are "God Drobinas" (also there is a lot of confirmations - see #K1 to #K2 of "god_exists.htm"), that (c) my "Theory of Life from 2020" states the truth (see web page "2020life.htm"), and several other of my publications. In order to be additionally sure that the monopoly of the "official atheistic science" is in great error in the matters discussed there and here, it is enough to know that light is the so-called a "transverse wave" (i.e. surface wave), which in order for it to exist, there must be a surface on which its waves are formed and propagating. My explanations of the structure and operation of our [3] "world of matter" indicate this surface - it is this "firmament", i.e. thin only to the depth "G" of one "God Drobina", the thickness of the depth layer "G" of a single time "pancake", which layer runs through every point of the volume of our [3] "world of matter". This is why transverse waves of light are able to reach every point of our [3] "world of matter". From the pile of these numerous "pancakes", God put together our entire [3] "world of matter" in such a way that the jumping of our consciousness from one "pancake" to another, controlled by the programs of the "soul" from "DNA", creates in us the impression of the passage of reversible "human time". At the same time, the "official atheistic science" cannot indicate any existing surface on which this transverse wave of light could reach every point of our three-dimensional [3] "world of matter", NOT to mention the fact that it still does NOT recognize the existence of "reversible" human time in which all people age.

In turn, if one is already sure of the truth of some idea, discovery, or invention, just as I am sure of the correctness of the structure and operation of the universe created by God and described here, then one must ignore the obstacles thrown at one's feet by those people who implement the "subtractive" philosophy of parasitism by practicing e.g. the so-called "curse of inventors" or "inventive impotence" and look for ways to implement of whatever this truth expresses, while praying to God for help. If God decides that a given society is already morally mature to realize this truth, then He will direct it so that truth is realized. In turn, if a society has NOT yet morally matured for the possession of this truth, it is still worth trying, because it creates a historical memory and tradition that will allow this society to be the first to realize it immediately after morally matures to capability of achieving this truth.

 

#I5. Let's get to know the main problem of living beings, which is: overcoming their naturally existing in them tendency to lazy "subtraction" and gaining the motivation to put effort into overcoming resistance and into recognizing the advantages of "adding" own contribution to spreading the truth and to acquiring the improving us habit of such an "adding" action for experiencing the love to God, neighbours and nature, and for causing spiritual growth and technical progress; plus the consequences of this problem:

Because we all are raised by God to be "soldiers of God" who should acquire the habit of fighting the evil that surrounds them (see links to "soldiers of God" - "żołnierze Boga" from the Polish web page "skorowidz.htm"), therefore in our short lives from this [3] "world of matter" created for our learning there will always appear sources of aggressive evil, which we must learn to distinguish from peaceful good, and then overcome wisely and in agreement with God out of the duty of self-defence! In turn the truth that every sincerely believing Christian is actually trained to be a "soldier of God" who receives from God Himself the duty to defend from the attacks of the "powers of evil" his/her faith and his/her neighbours who also believe in God, we should all realize both from history lessons, as well as from the truth that Christianity is the only religion - which in "Living Words" of the Bible receives the authorized by God and coded into the Bible the detailed guidelines on "how" to lead the "adding" live in accordance with God's will. Since the "powers of evil" are NOT able to change this already written truth from the Bible, history reveals to us that for thousands of years these evil powers have been trying to hide the content of the Bible from people, falsify the interpretation of the truth contained in it, and persecute the true Christian believes and Christians in various ways - see blog #371E. Analyzing history, such silencing and destruction are clearly revealed to us by the actions of Pontius Pilate who in order to crucify Jesus in verse 18:38 from "John" in the Bible asked "What is truth?" although a moment earlier in verse 18:37 of this "John" Jesus already answered him "For this purpose I was born, and for this purpose I came into the world, to bear witness to the truth. Everyone that is on the side of the truth listens to my voice." (see the first paragraph in my blog #366E and in item #D1 of the web page "wtc.htm"), as well as revealed the actions of the so-called "Holy Inquisition" among others burning at the stake Bible owners and Bible translators, and most recently even revealed the opening ceremony of the Olympics on Friday, 2024/7/26.

The source of this aggressive evil, typically and also symbolically are the creatures that live by practicing the "subtractive" philosophy of secretly parasitizing on other beings, including on people who are their relatives. In the Bible, these creatures are described under the names "fallen angels", devils, demons, snakes, serpents, dragons, etc. - for descriptions of the goals and methods of operation of these creatures, see e.g. blog #371E or #K1 to #K5 of the page "aliens.htm". The attacks of these evil-spreading creatures are the most dangerous for those people who, by NOT fulfilling God's commandments and requirements, deserved by their actions to be "deprived of the privilege" of some form of their defence by God. In many different verses of the Bible, God has very clearly encoded explanations for us that only those people who fulfil their motivations for implementing specific actions towards God, receive from God the privileges assigned to these actions. For example, verse 54:17 from "Isaiah" in the "Millennium Bible" states - I quote: "Every weapon formed against you shall be of no avail. You shall condemn every tongue that comes against you in judgment. This shall be the inheritance of the servants of the Lord, and their just reward from Me, declares the Lord." So if the above verse is translated into today's language used in publications of totalizm, then the above verse 54:17 (understood together with the verses surrounding it) reveals God's promise that everyone who actively "serves God" will, in reward, receive the privilege of being defended by God from every weapon which may be used against him/her, and from any criminal charge brought against him/her. God also describes numerous other privileges in the Bible, specifying why He grants them and why He takes them away. What a pity, then, that people are deceived by the promises of many priests who forget to study the Bible pedantically, thus who claim that heaven awaits the faithful just for believing in God, i.e. just for their belief (which is understood by faithful that heaven awaits them without the need for them to actively fulfil the commandments and requirements of God), and what a pity that these faithful somehow still have NOT reached for the Bible to read for themselves what the Bible really states on this matter and they do NOT implement in their lives the commandments of the Bible instead of the words of humanly imperfect and fallible priests - as I described it in #I5 from blog #362E and from the web page "bandits.htm". After all, the correct implementation of the commandments of the Bible would cause that most of their current problems would be removed by God - including the destruction caused by the cataclysms that currently plague most people.

The truth that privileges given by God are able to protect deserving people even from the most terrible cataclysms (or more precisely, protect any "intellects", including "group" ones), is proven, for example, by the case of a certain Correy Coffelt - see https://www.google.com/search?q=Correy+Coffelt+tornado+2019 , whose house was located in the middle of the destruction path of a powerful tornado that destroyed almost everything in its path, but it left the Coffelt’s family house untouched. Similarly proving is the case of a female soldier named Beth Peterson - see https://www.google.com/search?q=Beth+Peterson+lighting+twice , who survived two different lightning strikes. Both of these cases are presented on an expensive and technically of perfect preparation, but unfortunately philosophically "subtractive" and parasitic because explaining everything only from the point of view forced upon humanity by the anti-God "powers of evil", that there exists only the [3] "world of matter" (i.e. from the point of view forced upon us that our universe consists of only our [3] "world of matter") approximately one-hour video titled "The Unexplained" Extreme Weather Mysteries (TV Episode 2020) - see https://www.imdb.com/title/tt11980134/ . Fortunately, from the images of this video, as well as from other descriptions of the above two people saved by God from cataclysms which, according to blog #371E, are the secret weapon of fierce enemies and hidden occupiers of humanity, one can see that both of them deserved the privilege of defence in their actions by God, that they experienced. Of course, similar events were more. As another their example consider also the survival of Betty Lou Oliver after 75 storeys (around 300 m) fall of elevator in NY with her inside - see https://www.google.com/search?q=betty+lou+oliver+elevator .

A perfect example of a similar, but this time group, privilege of effective defence against cataclysms, is the entire New Zealand (NZ) town of Petone (see my web page "petone.htm") - in which I have been granted by fate the privilege of living, and which currently "disasters are NOT touching", although these disasters still plague neighbouring towns located in the four directions of the world from Petone. However, it still requires conclusive confirmation by the third most important witness, i.e. by (1c): "empirical evidence" - "why" or "for what reason" disasters bypass this town of Petone. This is because the first out of three possible reason for disasters avoiding Petone may be that to the area of the beach in Petone marked with a Celtic cross (see http://pajak.org.nz/nz/celtycki_krzyz_petone.jpg ) was granted by God the status of a "sacred area under the open sky" (about which status I am convinced that it was granted). This possibility is supported by many facts, for example that right next to this Celtic cross, I saw, among other things, a "burning bush" (see https://www.google.com/search?q=Bible+burning+bush - which sighting I report in blog #296E and in #J3 from my web page named "petone.htm"). In turn, every case of seeing anywhere such a Biblical "burning bush", verse 3:5 from the "Book of Exodus" in the Bible explained by a generally formulated certainty, i.e. by a certainty valid for every place on Earth (and NOT only for the place indicated in that Bible verse), that, among others - I quote: "... the place where you are standing is holy ground." The essence of this verse was also expanded and clarified in verse 7:33 from the biblical "Acts of the Apostles" - I quote: "Take off your sandals from your feet" - the Lord said to him, "for the place where you are standing is holy ground." We can also read from the Bible that if God blesses an area with the status of a "holy place", then the holiness of this place remains forever - e.g. see verse 3:14 from "The Book of Ecclesiastes" in the Bible. (It's a bit like the saying repeated at universities: "once a professor, always a professor", or like is with "coconuts" which God blessed with granting them the status of "holy fruit" and they stay holy forever - or at least stay holy until human scientists spoil their holiness with e.g. genetic experiments. As I explained it in item #D1 from the web page "fruit.htm", or in item #F2 from web page "bible.htm" and in blog #142E, it is because granting "coconuts" this holy status, they satisfy all basic needs of humans and simultaneously they never kill people e.g. through fell on head of a human passing under them, like dangerously do other heavy and hard seeds of various trees, e.g.: the tropical fruits of "durian" or also do combs of pines called "widowmaker" - see https://www.youtube.com/results?search_query=durian or see https://www.youtube.com/results?search_query=widowmaker+pine+cones .) After all, God would have a significant reason to give the status of a "holy place" to the area on today's beach in Petone. It was in 1840, when prayers were held in there which caused the raising of flat land from under the sea level by an "Act of God" for the development of the future industrial town of Petone and for the development of the future NZ capital of Wellington near this town of Petone, i.e. prayers which caused the symbolic creation: a birthday gift of God for the newly born and at that time Christianly God-fearing New Zealand. The details and God's signature "I Am" for this birthday gift to NZ are described, among others, under Fig. #F1ab from blog #368E and from item #F1 of the web page "pigs.htm". In turn, this durability forever of the God-given holiness of selected places, would explain why God protects Petone from cataclysms until now, even though, just like in the entire today's world, with the passage of time are taking place in Petone and are already visible: a decline in piety, God-fearing and the disappearance of "adding" behaviours among the inhabitants of this township - e.g. see blog #369E.

Another (second) hypothetically possible reason for cataclysms avoiding Petone I will try to explain in another post to blogs of totalizm and publication. This hypothetic reason is related to the above first reason which I personally consider to be proven as it is confirmed by the most of evidence. Unfortunately for this second hypothetic reason, it is NOT linked by the mentioned above in #I1 "chains of interconnected knowledge and truth" into the "skeleton of knowledge and truth" discussed as topics of items #I1 to #I5 of this post #372E.

Yet another (third) possible reason for avoiding Petone by cataclysms may be the historically exceptionally high level of piety and dedication to serving God of the inhabitants of Petone, which was still highly impressive to me after moving to this township in 2001. Because of this dedication to serving, God could choose to grant to Petone, and still maintains till today, the privilege of defending against disasters. (E.g. this town with less than 7,000 inhabitants - see #B1 of the web page "petone.htm", until recently had as many as 11 churches - see their list in blog #303E and in Video #J3xyz from the web page "petone.htm".) In such a situation, it would confirm how great is the patience of our God and how God always gives everyone a lot of time and the so-called a "second chance" to improve. In such a case, God's defence of the entire "group intellect" (i.e. the entire town of Petone) against cataclysms would also prove that for the "privilege" of being defended by God against specific types of evil, at any time and for any length of time also may deserve with their actions any "group intellects", i.e. entire families, towns, countries, and even civilizations - if by their actions all their participants fulfil the commandments and requirements of God described in the Bible. I believe that "time will reveal" which of the indicated above reasons for the lack of disasters was granted to Petone. If a cataclysm ever comes in there, then the actual reason was the last-listed one, i.e. only a temporary granting of the "privilege" of defence against cataclysms.

The last of the above reasons "why" also implies a warning. It states that if any person, or any "group intellect", due to its parasitic actions of "subtraction", ceases to deserve the privilege of being defended by God from experiencing a specific evil, then a deprivation of this privilege takes place, as described in more detail in #I5 from the blog #362E and from my web page "bandits.htm". This in turn is to cause that the evil will certainly come and impress its lesson that will teach the right behaviour, just as the Bible warns in verse 107:33-34 from "Psalms" - I quote: "He turns rivers into a desert, oases into a thirsty land, fertile land into salty fallow land due to the wickedness of its inhabitants." A symbolically much telling example of such "deprivation of privilege" is this particularly wild and dangerous, although considered very beautiful, so-called "Providence Canyon Georgia State Park" (see https://www.google.com/search?q=Providence+Canyon+Georgia+State+Park) shown e.g. from 25 seconds to 1:43 minutes of the 11:38 minute English language videos on YouTube at the address https://www.youtube.com/watch?v=syichBBB6w4 , or on the entire 1:43 minute video at the address https://www.youtube.com/watch?v=gtCWIKHDBo8 . This canyon was also created by an "Act of God" in 1840, i.e. symbolically quite meaningfully and deliberately at the same time as the above "God's birthday gift to New Zealand". However, unlike the New Zealand town of Petone, which to this day is protected by God from cataclysms, the area of that canyon, like any wilderness created when people stopped fulfilling God's commandments and requirements, over time begins to accumulate its toll of mysterious dangers, deaths and disappearances - see https://www.google.com/search?q=Providence+Canyon+Georgia+State+Park+deaths+disappearances . Therefore, it is NOT worth waiting "if" or "until" the mechanisms of the "Boomerang Law" and karma (page "karma.htm") will send such a devastating moral lesson to the community in which we live, and it is worth immediately starting to practice the "adding" philosophy and living in accordance with what God commands and requires from us.

So there are many reasons why it is NOT worth giving in to the laziness that is overwhelming us and the examples of lazy, parasitic life surrounding us that we see everywhere around us nowadays, nor is it worth adopting any of the shades of the "subtractive" philosophy of life imposed on us in numerous versions by this laziness that I described under number (2) in the initial item #I1 of the presentation of this topic. After all, only this described in there under number (1) "adding" philosophy of life leads both us and all our loved ones and neighbours to learning the truth, to building the motivation to do good and fight evil, to personal growth, wealth, happiness, peace, accumulation of knowledge, experience and wisdom, love of God, neighbours and nature, eternal life promised to us in the Bible, and a number of other benefits that are physical, material and spiritual.

So "how" one can start practicing this "adding" philosophy of life. Well, we need to start by accepting that such a philosophy of life does exist, and then make a life decision that we will focus all our thoughts, motivations and actions on practicing it. This decision must also be communicated to our God and creator in the form of prayer, so that He will confirm us in the implementation of this decision, guide us, inspire us and protect us from those numerous opponents of God who will force us to oppose this philosophy by means of lies, bribery, fraud, etc.

The most important components of practicing this "adding" philosophy are engineering learning "how" we should act in our lives, and then implementing what we learn in our everyday activities. The list of these "how" is contained in the Bible. But in order to defend itself against being called a "forbidden book", the Bible wisely "coded" most of these "how". Meanwhile, instead of decoding these "how" from the Bible, current religions and their priests begin to force the faithful to distort the Words of God, e.g. in Christianity by forcing a "subtractive" explanation of "salvation by faith" - no wonder that God warns the priests in verses 4:4-9 from "The Book of Hosea" in the Bible. After all, this claim about "salvation only through faith" is a "rejection of knowledge" both (1b) provided in the Bible and (1c) demonstrated to humanity by empirical evidence, and even indicated by (1a) the scientific "Theory of Everything from 1985". For example, this "rejection of knowledge" misleadingly implying that "it is enough only to believe in God" to get to heaven completely without fulfilling God's commandments and requirements and improving one's character, habits and motivations. Thus, such implication is drastically inconsistent with verses 21:8 and 22:15 from the "Apocalypse of St. John", which for a whole range of sins threatens with the "deletion of the soul" described in the Bible with the words "the second death". In addition, verses 2:14-26 from the "Letter of St. James" in the Bible give us the clearly encoded truth that faith alone NOT supported by works implementing it in the believer's life is NOT sufficient for salvation - which truth is very clearly explained, for example, by a perfectly justified 18-minute video titled "Does James 2:24 Contradict Faith Alone?" disseminated at https://www.youtube.com/watch?v=WdCkFi4XO6w . Therefore, today's guide "how" these verses can be best decoded, are among others, publications of my "philosophy of totalizm from 1985". But there are quite a lot of them. Therefore, it is best to learn about them starting from the newest blogs of totalizm with addresses from item #Z3 of the web page "parasitism.htm".

My philosophy of totalizm from 1985 taught me to believe that knowledge is unlimited, while humanity still knows less than a small fraction of a percent from whatever is most basic knowledge that already should be learned. In my opinion, the most important obstacle in our understanding of the reality that surrounds us is this outdated, narrow, and in today's situation already destructively deceitful "worldview", forced on humanity by the monopoly of the "official atheistic science" and by the governments of countries financing this scientific monopoly. This is why already for tens of years I am arguing that if the humanity intends to abandon the present path of lies, deviations and degeneration, experiencing suffocation by secretly occupying it and destroying "powers of evil" and increasingly fast going toward self-annihilation, then as soon as possible it should officially establish the competition to the present "official atheistic science". This competition must be a science that has a different philosophical foundation, e.g. like has the new "totaliztic science" - that I explained, among others, in items #C1 to #C6 from the web page "telekinetics.htm". After all, history reveals to us that because of the keeping the present form and monopole of the "official atheistic science", the incomparably more significant than this science itself and therefore practically the greatest contribution to the development of humanity, was (and still is) made just by individual hobby researchers, inventors, and engineers who were NOT employees of any official scientific institution. In turn the present official science devoid of competition, researching only topics for which it receives remuneration, turns out to be the greatest obstacle to the civilizational development of humanity. Hence, the attempt to break of individual people through this false "worldview" forced by science deprived of official competition, and thus the gradual opening of humanity to truth, progress, and the motivation for "adding" learning about the universe, can revolutionize our attitudes towards God and truth. After all, as for now the official worldviews of humanity are like those of prisoners who spend their entire lives in one prison cell called Earth and cut off from the rest of the universe, or like in the Chinese proverb about the "frog from the well", which thinks that the entire universe consists only of what this frog sees from the surrounding "world of matter".

Copyrights © 2024 by Dr Eng. Jan Pajak

* * *

The above post #372E is an adaptation of the content of #I1 to #I5 from my English web page named "parasitism.htm" (update of 25 July 2024, or later) and is available, among others, at the following addresses:
http://drobina.rf.gd/parasitism.htm
http://gravity.ezyro.com/parasitism.htm
http://nirwana.hstn.me/parasitism.htm
http://pajak.org.nz/parasitism.htm

Notice that the above web pages are my main publications updated many times later. On the other hand, this post #372E to blogs of totalizm is only a "harbinger" of publishing the presented here results of my research - which later is NOT updated. Therefore, these web pages typically contain texts that are more improved than this post to blogs of totalizm, with the elapse of time they collect more evidence and fewer research mistakes or writing errors, and because of their repeated updating they also contain the latest findings of my continuously carried out research.

At each of the addresses provided above, I also try to make available the most recently updated versions of all my web pages. Therefore, if the reader wishes to learn from "first hand" the truths explained on any of my web pages, then either at the above addresses he/she may start the web page "menu2.htm" that contains green links to names and topics of all web pages that I developed so-far, then in this web page "menu2.htm" can select the link to the web page that he/she wishes to view, and through clicking the "mouse" start that web page. For example, in order to start this "menu2.htm" from the above-indicated address http://pajak.org.nz/aliens.htm , it is enough if in that address the name of the web page "aliens.htm" is replaced with the name of the web page "menu2.htm" - then to the search engine will be entered the new address http://pajak.org.nz/menu2.htm obtained in this way. In a similar manner as starting this "menu2.htm", the reader can also start instantly any of my web pages, the name of which he/she already knows, because e.g. I provided it in the above post or because it appears in the "menu2.htm". For example, in order to run any other web page of mine, the physical name of which I have already given anywhere - e.g. to run a web page named "2020life.htm", let's say from a web page with the address http://pajak.org.nz/parasitism.htm , it is enough that instead of the previous web page address, he/she entered the following new address http://pajak.org.nz/2020life.htm in the address box of a search engine.

It is also worth knowing that almost every NEW topic which I already researched for the "a priori" approach of the new "totaliztic science" and presented on this blog, including the topic from this post #372E (i.e. my own translation to English from the Polish post #372), I intended to publish on all mirror blogs of totalizm which until now remain accessible by me and on which I am still able to publish my posts. Until 2022/10/30, as many as 8 such blogs of totalizm were established and maintained for a short time, out of which only following 3 out of these 8 blogs of totalizm still remain working, accessible, updatable and possible to use for publishing my posts. These 3 blogs of totalizm still accessible for me can be found at the following addresses:
https://totalizm.wordpress.com (in "Small Print" 12pt: posts starting from #89 = i.e. since 2006/11/11)
https://kodig.blogi.pl (in "Large Print" 24pt: posts starting from #293 = since 2018/2/23)
https://drjanpajak.blogspot.com (in "Large Print" 24pt: posts starting from #293 = i.e. since 2018/3/16) also available via NZ address https://drjanpajak.blogspot.co.nz
Fortunately, the impossibility to further publish my posts on 5 of these blogs of totalizm did NOT cause the loss of their posts. This is because after complementing with illustrations, colours, underlining and working links of all my posts that I published so far on blogs of totalizm, including this post, I systematically make them available also in my free electronic publication [13] in a safe PDF format and in normal size 12pt (formerly up to the post #360E in two sizes of print, i.e. also in large size 20pt) - which everyone can download for free, e.g. through the web page named "tekst_13.htm" available on all the web sites indicated above, including, for example, at http://pajak.org.nz/tekst_13.htm . Almost all posts to blogs of totalizm published in Polish are also published in this [13] after my translation of them to the English language, and thus I hope they should be understandable for inhabitants of countries other than Poland.

Other posts extending and supplementing this #372E:
#372E: 2024/8/1 - my discovery from 1985 secretly fought against, denied, ridiculed and covered up stating that only from "God Drobinas" and infinity of 4-dimensional [1] "counter-world" God wisely created: the timeless [2] "virtual world", finite 3-dimensional our [3] "world of matter", and the passage of "reversible software time" for people's travel through time (#I1 to #I5 of "parasitism.htm")
#371E: 2024/7/1 - how to defend ourselves against enslavement, rape, robbery and killing by UFOnauts parasitizing on people (#K1 to #K5 of "aliens.htm")
#370E: 2024/6/1 - the role of "moral energy" in methods of ensuring love and durability (or rescue from divorce) marriages threatened by divorce (#I1 and #I2 of "bible.htm")
#369E, 2024/3/15 - let us improve our fate and life by improving our morality to the one commanded by God in the Bible, which softens the behaviour of nature and inanimate objects that always copy the resultant morality of people who live at their mercy (#N1 to #N3 of "newzealand_visit.htm")
#368E, 2024/2/21 - historical examples of a "creator", and then a "destroyer" with the features of the second Genghis Khan, announcing to humanity the coming of pains of completion the Tytler Cycle to return to the era of truth and moral growth (#F1 to #F5 of "pigs.htm")
#367E, 2024/1/21 - seven superior phenomena of the counter-world the existence of which monopoly of the official atheistic science neither recognize nor research to the detriment of humanity (#G1 to #G1a from "artefact.htm")
#366E, 2023/12/24 - "evaporation of the WTC by UFOs" and "what is truth" by UFOnaut Pontius Pilate, contrast method, calculating the probability of truth, examples of truth and untruth (#D1 to #D1a of "wtc.htm")
#365E, 2023/11/20 - hidden invasion of UFOnauts on the institution of marriage, requirements of the defence strategy, symbolism of the baobab flower (#V1 to #V1a of "humanity.htm")
#364E, 2023/10/21 - evidence for a hidden invasion of UFOnauts-giants on Petone in NZ (#K5 to #K5e from "petone.htm")
#363E, 2023/9/21 - "how" people are possessed by material UFOnauts from Orion through synchronising minds by technical telepathy after telekinetic entering to their bodies (#M1 to #M4 of "evil.htm")
#362E, 2023/8/21 - the method of "depriving privileges" for reforming the human justice system, and four-propulsor UFOs hijacking our planes and ships (#I1 to #I6 from "bandits.htm")
#361E, 2023/7/21 - the dissemination of truth in the role of defence against raids by invisible UFOnauts on our flats (#L2 to #L3a of "evil.htm")
#360E, 2023/6/21 - my Magnocraft as a source of keys to knowledge and truth developed on Earth (#D1 to #D1cd from "military_magnocraft.htm")
#359E, 2023/5/21 - secret "sabotage loop" from microprocessors in our PCs (#J3 to #J3a from "faq.htm")
#354E, 2022/12/28 - twelve "[Ω] Seals of God" encoded in the Bible, which confirm the truth of my most important discoveries and correct the cardinal errors of the foundations of the official atheistic science (#H1 and #H2 of "bible.htm")
#349E, 2022/7/30 - two carriers of light (i.e. "particles" called "God Drobinas" and surface waves of light) as well as the confirmation (including from the Bible) that the path of surface waves of light through space can be controlled (#J1 to #J3 of "1985_theory_of_everything.htm")
#346E, 2022/5/17 - how the Bible places "[Ω] Stamp of God" to correct the distortions of human official science (#I5 of "1985_theory_of_everything.htm")
#345E, 2022/4/17 - my discovery from February 2022 that it was God (i.e. NOT "nature") who created "elapse of time" (#I1 to #I4 from "1985_theory_of_everything.htm")
#341E, 2021/12/27 - why avoiding doing "manual work" results in the inability to develop an engineering "how" procedure and in a lack of competence (#G3 to #G5 of "wroclaw_uk.htm")
#338E, 2021/9/25 - how and why the engineering definition of life proves the impossibility of the emergence of life in non-living matter from our three-dimensional world of matter and shows the evolution of life in counter-matter from the four-dimensional counter-world (#C5 an #C6 of "2020life.htm")
#337 (complete version in Polish only), 2021/8/25 - a totaliztic explanation of the concepts "free will", knowledge, truth, "skeleton of knowledge and truth", as well as a short description of the "reversible software time" with which God manages all of them (#B1 to #B3 of "will.htm")
#331E, 2021/2/17 - origin, components and operation of the phenomenon of life determined by the "Theory of Life from 2020" (#H1 to #H6 of "2020life.htm")
#330E, 2021/1/17 - the most important of the newly discovered truths about God and the reality surrounding us, which are scientifically revealed as extensions and supplements to the truths of the Bible by my "Theory of Everything from 1985" (#I2 z "pajak_jan.htm")
#326E, 2020/8/17 - the existence of negative female (subtracting) and positive (adding) male versions of "God Drobinas", i.e. "particles of counter-matter" described in the Kabbalah of the Zohar and confirmed by all other categories of evidence, and used by God as models for the creation of man and woman (#K2 of "god_exists.htm")
#325E, 2020/8/17 - features, appearance, structure and operation of positive (adding) male versions of "particles of counter-matter", which are "God Drobinas" (#K1 of "god_exists.htm")
#324E, 2020/7/25 - a quick method of distinguishing fakes from real "perpetual motion engines" and "clean free energy generators" (#B3 of "fe_cell.htm")
#316E, 2019/12/7 - information encoded in Bible verses and irrefutably confirmed by empirical evidence that after creating the human race, God repeatedly improved it (#A1 of "evolution.htm")
#303E, 2018/11/7 - NZ is planning a Catholic pilgrimage route - is it likely that the holy site of the "burning bush" of seaweed from the beach in Petone could be included in it? (#J3xyz of "petone.htm")
#299E, 2018/7/17 - God's system called "Kabbalah and its tree of life" for managing, educating and examining people (#J5 of "petone.htm")
#296E, 2018/5/7 - an intelligent "burning bush" of seaweed emitting a "will-o'-the-wisp", which fascinated me with its "dance" and telepathy on a sunny day in 2018/4/25 (#J3 of "petone.htm")
#295 (in Polish only), 2018/4/17 - definition, use and history of my Cyclic Tables - which "inventing" in the future replace with "synthesizing" it (#J1 do #J4 of "propulsion_pl.htm")
#294 (in Polish only), 2017/12/20 - "reversible software time", the 4th linear dimension and its "time pancakes", and "perpetual motion machines" built since 1150, which are a "technical miracle" proving that God exists (#D3 of "god_proof_pl.htm")
#216E, 2012/3/20 - attributes of "water tornadoes" ("waterspouts") which contradicts the today's knowledge of physics - i.e. confirmation of the atheistic inexplicability of tornadoes and the lack of competence of the current official science (#K1 to #K3 of "tornado.htm")
#142E, 2007/12/9 - which evidence on God, soul, another world, etc. conceal biologists (#F2 and #F1 of "bible.htm")
#117E, 2007/4/8 - the evolution of God and the creation of the physical world and man (#B2 of "evolution.htm")

Let totalizm prevail,
Dr Eng. Jan Pająk

kodig : :
lip 20 2024 #372_1: Potwierdzenia iż na cały wszechświat...

#372_1: Potwierdzenia iż na cały wszechświat składają się aż trzy odrębne światy w Biblii opisane pod nazwą "3 nieba" (część 1)

 

Wprowadzenie do niniejszego bloga #372 i punktów #I1 do #I5 strony "parasitism_pl.htm" z których blog ten jest adaptowany. Tak dokładnie jak na to pozwalają mi moje ludzkie niedoskonałości, nadal zawierająca szereg niewiadomych dotychczas wypracowana wiedza, oraz znajomość procedur stopniowego dochodzenia inżynierskim "jak" do prawd, w poniższych punktach #I1 do #I5 postaram się zaprezentować historię ewolucji i transformacji wszechświata z nieskończoności jego 4-wymiarów i nieskończonego czasu jego uprzedniego istnienia, aż do postwarzania w nim przez Boga dzisiaj istniejącego naszego [3] "świata materii" ze skończonością jego 3-wymiarów i z jego "nawracalnym czasem softwarowym" w jakim przebiega skończony czas życia wysyłanych do niego po wiedzę i naukę ludzi i istot żyjących. Stąd stosując inżynierskie "jak" najpierw w #I1 opisuję metody i tzw. "3 świadków" jakich powtarzalnie używam aby niepodważalnie potwierdzać prawdę kolejnych warstw wiedzy w procesie mojego budowania pełnego obrazu formowania obecnego wszechświata. Potem w #I2 wyjaśniam proces wyewoluowania się w jedynym wówczas istniejącym tzw. [1] "przeciw-świecie" żyjącego i samoświadomego programu naszego Boga. (Program ten w Biblii opisywany jest pod nazwą "Duch Święty".) Program ten powstał w wyniku jakiegoś narazie nieznanego mi zdarzenia, o którym jednak posądzam, aczkolwiek narazie NIE mogę tego potwierdzić trzecim (1c) z wymaganych "3 świadków", że prawdopodobnie było to zderzenie się ze sobą dwóch męskich tzw. "Drobin Boga" - czyli elementarnych składowych "przeciw-materii" z [1] "przeciw-świata" mających formę istotek o kształcie miniaturowych ludzików jakie posiadały zdolności do samouczenia się i jakie z nieskończoną szybkością "chaotycznie" przemieszczały się po rozmiarowo nieskończonym wszechświecie, jednak jakie początkowo NIE cechowały się życiem ani samoświadomością. Potem w #I3 wyjaśniam "jak" ów ożywiony wówczas program Boga zainicjował uformowania się softwarowego [2] "świata wirtualnego". (W Biblii ów "świat wirtualny" opisany jest jako "słowo".) Dalej w #I4 wyjaśniam "jak" ów program Boga żyjący w [2] "świecie wirtualnym" postwarzał w czterowymiarowym [1] "przeciw-świecie" strukturę i działanie całego naszego [3] "świata materii" ze skończonością jego 3-wymiarów i czasu istnienia (w Biblii zwykle nazywanego "ziemia"). Stworzenia tego ów program Boga dokonał jako budulca używając właściwie zaprogramowanych "Drobin Boga" w najbardziej priorytetowej (dwunastej) pamięci każdej z których mieści się ów sterujący ich zachowaniem żyjący program Boga. Na końcu zaś, tj. w punkcie #I5, głównie wyjaśniam "dlaczego" jest ogromnie istotnym aby ludzkość poznała opisywane tu i niepodważalnie już potwierdzone przez najważniejszych "3 świadków" prawdy o historii, składowych, budowie i działaniu tego aż trzy-światowego wszechświata, poczym podjęła wysiłki aby jeszcze bardziej prawdy te pouściślać inżynierskim "jak", oraz stopniowo wyeliminować z nich dalszymi badaniami nadal zawarte w nich typowe dla ludzkich opracowań niedoskonałości, takie jak niewiadome, ewentualne skróty-myślowe, pomyłki i przeoczenia, oraz językowe i wyrażeniowe nieścisłości.


#I1. "Jak" i "dlaczego" poznanie prawdy o budowie i działaniu trzy-światowego wszechświata definiuje naszą świadomość, a ta nasze losy:

Motto: "Wszystko co wyniknie z pracowitego 'dodawania' wiedzie do dobra, wzrostu i życia, wszystko zaś co wyniknie z czynienia lub z pasywnego aprobowania 'odejmowań' wiedzie do zła, upadku i samozagłady." (Jest to prawda na dzisiejsze czasy "odejmowania", upominająca aby dawać zamiast zabierać, pomagać zamiast zwalczać, informować zamiast ukrywać, budować zamiast burzyć, kochać zamiast nienawidzić, uzdrawiać zamiast czynić chorymi, itd., itp.)

W szeregu swych publikacji, np. swym blogu #371 (upowszechnianym pod adresami z punktu #Z3 strony "parasitism_pl.htm") a także w punktach #K1 do #K5 mojej strony internetowej "aliens_pl.htm" z których ów blog #371 został adaptowany, wyjaśniłem prawdę o wysoce istotnych następstwach dla każdego z nas ludzi. Stwierdza ona iż: we wszystkich trzech światach składających się na nasz trzy-światowy "wszechświat" wszystko nieustająco się zmienia. Odnotuj tu iż już począwszy od 1985 roku (czyli niemal od 40 lat) moja sformułowana wówczas i powtarzalnie publikowana "Teoria Wszystkiego z 1985 roku" (patrz strona "1985_teoria_wszystkiego.htm") nieustająco ujawnia wszystkim zainteresowanym prawdę iż na cały "wszechświat" składają się następujące trzy odrębne światy: [1] "przeciw-świat" zapełniony samouczącą się "przeciw-materią" czyli wiecznie ruchliwym płynem uformowanym z tzw. "Drobin Boga"; [2] "świat wirtualny" istniejący w 12 pamięciach i 12 mózgach owych "Drobin Boga" - w którym żyje program naszego Boga a także przechowywane są tam nasze "dusze"; oraz stworzony i zarządzany przez wszechwiedzącego Boga nasz [3] "świat materii", w którym my żyjemy. Niezależnie też od (1a) wskazań moich teorii oraz od (1c) empirycznego materiału dowodowego przykłady jakich wskazuję w niniejszych opisach, tę istotną prawdę iż na "wszechświat" składają się aż trzy oddzielne światy mądrze bo "kodem" potwierdzają nam także (1b) wersety Biblii. Wszakże z wersetów tych wynika, że: ta sama nazwa "niebo" jaką w Biblii opisywane są rzeczywistości owych trzech odrębnych światów, może referować aż do 3 odmiennych pojęć i znaczeń wyjaśniajacych cechy każdego z owych 3 światów. Liczne angielskojęzyczne widea o tych "3 niebach" czy o trzech znaczeniach nazwy "niebo" przyporządkowanej owym trzem światom można wyszukiwać m.in. słowami kluczowymi: The Three Heavens - np. patrz https://www.youtube.com/results?search_query=The+Three+Heavens czy ok. 20-minutowe angielskojęzyczne wideo z adresu https://www.youtube.com/watch?v=s8kDg2G0VDg lub krótkie bo 2-minutowe wideo z adresu https://www.youtube.com/watch?v=NPNBLkZ766A . Pierwsze z tych trzech kolejnych znaczeń nazwy niebo w Biblii, to "niebo" naszego [3] "świata materii", zapełnione przez świetliste lub odbijające światło księżyce, planety, gwiazdy i galaktyki, które możemy łatwo zobaczyć naszymi oczami lub teleskopami. Aby jednak dać nam do zrozumienia iż jest więcej niż tylko jedno "niebo", do tego "pierwszego nieba" z naszego [3] "świata materii" w zakodowany sposób referuje już dziewiąty werset Biblii, tj. werset 1:9 z "Księgi Rodzaju". Opisuje on bowiem "wody spod nieba" jakich zebranie odsłania suchą powierzchnię, czyli ziemię. O tym zaś iż istnieją też dwa wyższe nieba, tu zwane [1] "przeciw-świat" oraz [2] "świat wirtualny", informuje, m.in., werset 12:2-4 z "2 Koryntians" w Biblii. Podobnych wersetów istnieje więcej w Biblii, pozostawiam więc je czytelnikowi do poznania z w/w wideów i mojego bloga #354 gdzie Biblia je opisuje, poczym zrozumienia jak mądrze Bog zakodował w wersety Biblii ich ujawniające nam prawdę sformułowania. Szersze omówienie biblijnej nazwy "nieba" dla trzech światów wszechświata podałem w {1} z punktu #H2 w blogu #354 oraz na stronie "biblia.htm".

Powracając jednak do omówienia nieustających zmian wszystkiego w całym wszechświecie, to powodują one iż to co w danej chwili w nim się dzieje, nosi albo cechy (1) mądrego "dodawania" dokonywanego wysiłkiem czyjejś inteligencji, motywacji, mocy, wkładu pracy, oraz nabytej wcześniej mądrości i doświadczenia życiowego, albo też nosi cechy (2) naturalnego "odejmowania" zachodzącego automatycznie i bez potrzeby wkładania w nie jakiegokolwiek wysiłku, wiedzy, umiejętności, mądrości, dalekowzroczności, itp. Potwierdzeniami istotności owej prawdy o istnieniu tylko dwóch kierunków zmian, tj. pracochłonnego dodawania lub bezwolnego odejmowania, jest praktycznie wszystko co dookoła nas się dzieje, np. rozważ kierunki zmian z dwóch około 7 minutowych wideów angielskojęzycznych o adresach: https://www.youtube.com/watch?v=vDeJMi0mJRA lub https://www.youtube.com/watch?v=OABu93ru7ew .

Istnienie i nieustające zachodzenie tych dwóch zasadniczych procesów (1) "dodawania" albo (2) "odejmowania" powoduje, że w naszym [3] "świecie materii" istnieją tylko dwie filozofie życiowe. Z ich zaś obu praktycznie mamy tylko świadomy wybór pierwszej z nich, tj. wybór (1) filozofii dodającej. Jeśli zaś tej (1) świadomie NIE wybierzemy i NIE wdrożymy w swych postępowaniach, wówczas ta druga istniejąca (2) filozofia odejmowania sama nam się narzuci. Innymi słowy, w swoim krótkim uczącym pobycie w naszym [3] "świecie materii" mamy tylko możność świadomego wybrania tylko owej (1) "filozofii dodawania", która wiedzie nas do wzrostu, polepszania, miłości, pokoju, budowania, trwania i wieczystego życia, itp. Zalecenia bowiem prowadzenia swego życia według której to (1) "filozofii dodawania" Bóg mądrze zakodował we wersety Biblii i egzaminuje nimi nasze poczucie dyscypliny i żołnierskiego posłuszeństwa Bogu daniem nam "wolnej woli" czy ją ochotniczo wybierzemy. Przykłady zaś odkodowywania niektórych z tych wersetów i ich wyjaśniania obecnym językiem, są umożliwione zaawansowaniem wypracowywania mojej filozofii totalizmu z 1985 roku (patrz strona "totalizm_pl.htm") oraz moich teorii, szczególnie zaś "Teorii Wszystkiego z 1985 roku" (strony "1985_teoria_wszystkiego.htm" lub "dipolar_gravity_pl.htm"). Przykłady te są zaprezentowane w publikacjach owej filozofii totalizmu, szczegóły której wypracowałem dzięki mojej inżynierskiej wiedzy "jak", a stąd zapewne dlatego wykazującej bardzo wysoką zgodność z Biblią - aczkolwiek nadal wymagającej poszerzania i usuwania owych ludzkich niedoskonałości zawsze kryjących się w sformułowaniu czegokolwiek przez nas ludzi. Odnotuj tu też iż jeśli w #I1 do #I5 tego bloga #372, lub w innych moich publikacjach - np. na stronie "parasitism_pl.htm", cytuję jakiś werset Biblii, wówczas jeśli NIE podkreślam tego nazwą Biblii z której on pochodzi zawsze cytowanie to powtarzam z wydanej w Polsce i przetłumaczonej na język polski, oficjalnej katolickiej, udostępnianej wszystkim w internecie: "Biblii Tysiąclecia" - patrz jej strona http://biblia-online.pl/Biblia/ListaKsiag/Tysiaclecia .

Powracając jednak do omawiania owych jedynie dwóch naprawdę istniejących filozofii życia, to przeciwstawną możliwością do świadomego wybrania przez nas postępowania w swym życiu według zasad owej (1) "dodającej filozofii", jest pasywność czyli unikanie jej wyboru i stosowania w swych postępowaniach. Ta zaś pasywność oznacza, że samoczynnie u nas się wdroży owa (2) "filozofia odejmowania", która zawiedzie nas do upadku, pogarszania, nienawiści, wojen, burzenia, wymierania poprzez samozagładę, itp. To ta też (2) "filozofia odejmowania", jest nam dodatkowo wmuszana siłą, przekupstwem, lub zwodzeniem przez tzw. "moce zła" za pośrednictwem innych niż te które jak mój totalizm starają się być absolutnie zgodne z Biblią, wszelkich filozofii, praw i decyzji władców naszego [3] "świata materii" (wszystkie z których, niestety, okazują się być tylko wersjami opisywanej stroną "parasitism_pl.htm" drugiej (2) "filozofii odejmowania", a stąd wersjami upadkowej filozofii pasożytnictwa z 1985 roku - patrz strona "parasitism_pl.htm"). W niniejszych punktach #I1 do #I5 tego bloga #372 i strony "parasitism_pl.htm" z jakiej blog ten został adaptowany chciałbym przekonać czytelnika, używając przykładu potwierdzonej przez poniżej opisanych najważniejszych "3 świadków", do prawdy o budowie i działaniu wszechświata (tj. do prawdy będącej przeciwieństwem kłamstw oficjalnie zasiewanych na ten temat), że wartą praktykowania w swym życiu jest jedynie owa (1) "filozofia dodawania", zaś usilnie unikać w swym życiu warto wszystkiego co prowadzi ludzi do piekła stwarzanego na Ziemi przez dzisiejsze używanie pieniędzy, kupowanych za pieniądze wyników badań, wymuszane pieniędzmi nauczanie, prawa, decyzje, a ostatnio także przez nowe tradycje. Wszakże wszystkie one wiodą ludzkość do upadku i samozagłady będąc zmyślnie posłuszne licznym wersjom (2) "filozofii odejmowania". Nakazy bowiem wszystkich (2) "filozofii odejmowania" sprowadzają się do praktykowania najróżniejszych form odejmowania zamiast dodawania, wymuszanego brania (które też jest odejmowaniem) zamiast ochotniczego dawania, pasożytowania na bliźnich i na naturze zamiast ich miłowania i opieki nad nimi, utajniania prawdy zamiast ujawniania prawdy i realizacji wynikających z prawdy motywacji pokoju, miłości i współpracy, a ponadto też przeciwstawiania się (zamiast wypełniania) przykazaniom i wymaganiom Boga mądrze zakodowanym w wersety Biblii. Innymi słowy, dla twojego własnego dobra czytelniku, podobnie jak piekła radzę unikać owych filozofii "odejmowania" obecnie praktykowanych już przez niemal wszystkie oficjalne instytucje na Ziemi, finansujących a stąd i potem podążających za wiodąco okłamującym ludzkość monopolem "oficjalnej nauki ateistycznej". Stąd aby dopomóc czytelnikowi w jego wyborze unikania piekła praktykowania odejmujących filozofii lub nauk, zacznę tu od inżynierskiego wyjaśnienia "jak" odróżniać prawdy wywodzące się od dowolnej "dodającej filozofii lub nauki" od kłamstw wmuszanych ludziom przez "odejmujące filozofie lub nauki".

I tak niezawodna metoda takiego odróżniania ich obu od siebie jest już dostępna od dawna. Tę niezawodną metodę potwierdzania prawd i odróżniania ich od kłamstw wskazują, opisują i ilustrują przykładami publikacje mojej fizolozfii totalizmu z 1985 roku. Metoda ta polega na znajdowaniu zgodnych ze sobą 3 potwierdzeń prawdy przez wszystkich 3 niezawodnych i najważniejszych "trzech świadków". Tych "3 świadków" dla każdej istniejącej i istotnej prawdy zawsze dostarcza nam Bóg. Wszakże np. w wersetach 10:26 z "Mateusza", czy 4:22 z "Marka" w Biblii Bóg nam obiecuje i przypomina: "Nie ma bowiem nic zakrytego, co by nie miało być wyjawnione, ani nic tajemnego, o czym by się nie miano dowiedzieć". Innymi słowy, tylko jeśli poświadczenia wszystkich tych trojga najważniejszych "3 świadków" w zgodności ze sobą potwierdzają jakąś prawdę wyrażoną w dowolnym wysoce istotnym dla ludzi czyimś stwierdzeniu, nauce, decyzji, postępowaniu, itp., wówczas potwierdzeniem tym otrzymujemy od Boga niezawodnie upewnienie iż to co nimi wyrażono jest absolutnej prawdą na jakiej z pełnym zaufaniem możemy polegać i na niej "dodająco" budować po inżyniersku następne warstwy danej prawdy.

Ta totaliztyczna metoda najważniejszych "trzech świadków" okazuje się być istotnym narzędziem w naszym przysparzaniu prawdy i wiedzy w obecnych czasach coraz częściej mnożonych kłamstw i oszustw. "Jak" nią to odróżnianie prawdy od kłamstwa dokonywać, uczy już sporo przykładów opisanych w publikacjach mojej "filozofii totalizmu z 1985 roku". Metoda ta stwierdza bowiem iż: "istnieje niezawodna grupa najważniejszych 'trzech świadków', zawsze obecnych dla wszystkiego co dla ludzkości istotne, tyle iż dla potwierdzenia każdej indywidualnej prawdy trzeba pracowicie ich wyszukać i pozestawiać razem ich oświadczenia, jeśli zaś wszyscy troje z nich zgodnie i jednogłośnie coś potwierdzają lub stwierdzają, wówczas jest to absolutną prawdą pochodzącą od Boga i potwierdzaną nam przez Boga, stąd możemy i powinniśmy na tej prawdzie całkowicie polegać i budować". Owych niezawodnych "trzech świadków" opisałem dokładniej w (1) do (1c) z punktu #H1 mojej strony internetowej o nazwie "2020zycie.htm" oraz z bloga #331. Krótko opisuję ich także w blogu #330. Dla każdego istotnego stwierdzenia typowo pierwszym uświadomionym przez jego autora takim najważniejszym świadkiem będzie starannie udokumentowana (1a) "dedukcja logiczna" - czyli wynik dokonanego logicznie poprawnym łańcuchem przyczynowo-skutkowym wyprowadzenia esencji owego udostępnianego bliźnim stwierdzenia wynikającego z przeprowadzonej logicznie dedukcji teoretycznej czy z teorii. Oczywistym drugim najważniejszym świadkiem, który po wydedukowaniu czegoś nowego co posądzamy iż jest prawdą, a stąd w dzisiejszych czasach kiedy już istnieje formalny dowód iż Bóg z całą pewnością istnieje (patrz strona "god_proof_pl.htm"), właśnie u tego to świadka obowiązkowo należy poszukać potwierdzenia prawdy ukończonej właśnie dedukcji, standardowo powinna być (1b) poprawna interpretacja wkodowanego we wersety Biblii potwierdzenia tej teoretycznie wydedukowanej prawdy (lub kilku jej potwierdzeń - jako iż dla najbardziej istotnych prawd Bóg wkodował we wersty Biblii aż kilka ich potwierdzeń). Oczywiście, w publikacjach pisemnie lub w jakikolwiek inny sposób trwale ujawniających ową prawdę jest absolutnie konieczne podanie w których konkretnie wskazanych, zacytowanych, odszyfrowanych i zinterpretowanych wersetach Biblii zawarte jest potwierdzenie esencji danego stwierdzenia, zaś jeśli to potwierdzenie jest w Biblii zaszyfrowane, wówczas trzeba przytoczyć też swój opis jego odszyfrowania. Trzecim zaś najważniejszym świadkiem jest (1c) potwierdzenie tego samego stwierdzenia empirycznym materiałem dowodowym w pełni udokumentowanym poprawnymi interpretacjami zjawisk zamanifestowanych i zarejestrowanych w otaczającej nas rzeczywistości. Stąd aby jakąkolwiek prawdę potwierdzić wszystkim ludziom, w tym nawet tym samobójczo wdrażającym pokusy "odejmującej filozofii", tj. tzw. ateistom, sceptykom, naukowcom, rządzącym, elitom, itp., wystarczy znaleźć dla tej prawdy zgodne ze sobą potwierdzenia przez owych "trzech świadków".

Z kolei osobom naprawdę wierzącym w Boga i wiedzącym iż Biblia zawiera "Słowa Boga", takie potwierdzenie jakiejkolwiek prawdy przychodzi znacznie łatwiej. Wszakże podane w poprawnie przetłumaczonych oficjalnych Bibliach (1b) "Słowa Boga" zawsze wyrażają sobą absolutną prawdę i tylko prawdę, która zawsze też (1c) ma swoje odzwierciedlenie w zdarzeniach otaczającej nas natury i rzeczywistego życia, a stąd którą odzwierciedlać będą też (1a) teorie i teoretyczne dedukcje logiczne bazujące na poprawnie zidentyfikowanej prawdzie. Wiedząc to, wystarczy aby wierzącym wskazać i zacytować lub wyjaśnić jedynie werset z precyzyjnie przetłumaczonej oficjalnej Biblii, który potwierdza tę prawdę, zastępując tym wersetem wszystkich owych "3 świadków". (Pamiętać przy tym trzeba, że "moce zła" już upowszechniają też sfabrykowane przez siebie fałszywe całe ichnie biblie, lub sfabrykowane rzekome księgi Biblii.) Wszakże jeśli jakąś prawdę potwierdza oficjalna Biblia, potwierdza ją także poprawna teoria oraz empiryczny materiał dowodowy. Niemal każde też twierdzenie zawarte w publikacjach filozofii totalizmu z 1985 roku wskazuje przykłady owych "trzech świadków" jacy jednogłośnie potwierdzają podane tam prawdy. Np. po ich przykłady proponuję zaglądnąć do bloga #349 lub do #J1 do #J3 ze strony "1985_teoria_wszystkiego.htm".

Nieco jeszcze inaczej jest jednak z wierzącymi w Boga i wiedzącymi np. z mojego bloga #370 lub z #I1 i #I2 strony "biblia.htm", że w przeciwieństwie do dodającej natury mężczyzn, kobiety mają wbudowane w siebie odejmującą naturę żeńskich Drobin Boga przenoszących w sobie kobiece "dusze". Tylko więc obojga uczestników małżeństw głęboko wierzących w Boga i regularnie czytających Biblę NIE trzeba przekowywać naukowo i świecko do wypracowanych ustaleń teoretycznych "jak" zapobiegać odejmującym zachowaniom dzisiejszych żon u których pojawił się opisywany w {#I1f} i {#I2f} z owego bloga #370 brak "energii moralnej", lub jak naprawiać przysparzaniem tejże inteligentnej "energii moralnej" także przez żonę już zaistniałe zachowania w rodzaju tych omawianych na 7:56 minutowym wideo "10 Ways Women EMOTIONALLY ABUSE Their Husbands" z adresu https://www.youtube.com/watch?v=Wo-833UYfA4 , lub pokazywanych na 6:49 minutowym wideo "He Went From Never Having Sex To Turning It Down - True Story!" z adresu https://www.youtube.com/watch?v=CQEUwwT9q_s , czy w 6:27 minutowym wideo "Did Your Wife Bait And Switch?" z adresu https://www.youtube.com/watch?v=Ci-d-aeWoog . Tylko też takie małżeństwa NIE muszą empirycznie samemu bezskutecznie próbować dokonać takiego naprawiania kiedy do jego potrzeby przekonuje je trzeci z owych "3 świadków" (jakim jest empiryka pożycia małżeńskiego obecnie coraz częściej kończonego rozwodem w 80% inicjowanym właśnie przez "odejmujące" postępowania żon dziś już typowo swymi zachowaniami odrzucających wiarę w Boga i odmawiających poznawania treści Biblii). U wierzących par dla wiedzenia długiego i szczęśliwego pożycia małżeńskiego wystarczy bowiem iż albo przed ślubem, albo zaraz po ślubie (tj. zanim żony zostaną przekonane do praktykowania ateizmu i "odejmującej" filozofii wmuszanej kobietom przez dzisiejsze multimedia i upowszechnianą nimi propagandę "mocy zła") szczerze wierzące w Boga żony zostały jakoś przekonane iż w imię szczęścia, trwałości i obrony małżeństwa przez Boga obowiązuje je wypełnianie podanej w Biblii definicji małżeństwa zawartej we wersetach: 7:3-5 z "1 Koryntian", 5:21-33 z Efezjan, 3:1-7 z "1 Piotra", 9:9 z "Koheleta czyli Eklezjastesa", oraz 2:18-20 z "Księgi Rodzaju", tj. wpełnianie definicji małżeństwa, którą zinterpretowałem dokładniej we w/w blogu #370.

Z kolei dla niezamężnych kobiet, które w obecnych czasach są spychane w praktykowanie (2) "odejmującej filozofii" zarówno przez ich odejmującą naturę, jak i przez nałóg użycia wszechobecnych dzisiaj multimediów, a także przez aktywnie działające na Ziemi "moce zła", praktycznie NIE ma już ratunku przed nabyciem, jak to kiedyś nazywano "staropanieńskich zagrań" - chyba że jeszcze w młodym wieku nabyły one w rodzinnym domu głęboką wiarę w Boga oraz nawyk powtarzalnego studiowania Biblii. (Po więcej informacji patrz moje blogi #370 i #365.)

Z uwagi na istnienie tych dwóch przeciwstawnych sobie procesów zachodzących w nieustająco zmieniającym się wszechświecie, tj. (1) pracowitego "dodawania" albo (2) automatycznego "odejmowania", wdrażanie jakiego (1) lub uleganie jakiemu (2) w swym życiu prowadzi do nabycia jednej z obu powyższych filozofii, a także z uwagi iż w przeciwieństwie do naszego Boga, my ludzie jesteśmy wysoce niedoskonali i mamy ograniczoną wiedzę oraz możliwości poznawcze, każda absolutna i końcowa prawda NIE może być w pełni i ostatecznie ustalona w jednym posunięciu, tak jak, niestety, stara się nam to wmówić monopol naszej "oficjalnej nauki ateistycznej". Wszakże każda prawda, NIE tylko jest prawdą dla siebie samej, ale z innymi pokrewnymi jej prawdami formuje ona też "łańcuchy wzajemnie powiązanej ze sobą wiedzy i prawdy" opisywane w #B3 z bloga #337 oraz z mojej strony "will_pl.htm". Te zaś łańcuchy z czasem wiążą się ze sobą, razem wzięte formując tzw. "szkielet wiedzy i prawdy" - też opisywany w owym blogu #337. Chociaż więc dowolna teoria czy odkrycie naukowe, albo pierwsze rozwiązanie techniczne jakiegoś nowego urządzenia, rozpatrywane jako oderwany od reszty wszechświata "odrębny system" mogą początkowo sprawiać wrażenie dobrego spełniania nałożonych na nie funkcji, z upływem jednak czasu okazuje się iż są one tylko "przybliżeniem prawdy", bowiem z poznanymi w międzyczasie innymi prawdami NIE formują owych "łańcuchów wzajemnie powiązanej ze sobą wiedzy i prawdy". Dlatego z upływem czasu muszą one być zastępowane innymi rozwiązaniami danego problemu coraz to lepiej współpracującymi z pokrewnymi mu prawdami. Każda prawda musi więc być stopniowo i po inżyniersku wypracowywana procedurami "jak" - tak jak inżynierowie stopniowo wypracowują coraz doskonalszą budowę i działanie np. samochodów, zegarów, telefonów, itp. To dlatego np. obecne metody postępowania monopolu "oficjalnej nauki ateistycznej" uważające iż to co ustalono kiedyś w przeszłości na zawsze pozostaje pełną i niezmienną prawdą, faktycznie reprezentują sobą "odejmującą" filozofię życiową - która z upływem czasu prowadzi ten monopol nauki do upierania się przy kłamstwach i wiedzie całą ludzkość ku samozagladzie. To też dlatego poniżej ponownie przypominam zainteresowanym istniejącą i publikowaną już przez niemal 40 lat totaliztyczną alternatywę do budowy i działania wszechświata upowszechnianej przez monopol "oficjalnej nauki ateistycznej" a bazującej na tzw. "wielkim bangu". Wszakże wszelkie ateistyczne opisy budowy i działania wszechświata są już dowiedzione jako kłamliwe od ponad 2000 lat - "odejmujące" więc upowszechninie ich do dzisiaj przez monopol "oficjalnej nauki ateistycznej" NIE daje się wyjaśniać inaczej niż jako przekładanie własnych interesów i finansów tej nauki ponad dobrem i przyszłością całej ludzkości. Ale, niestety, z uporem opisywanym w komunistycznej Polsce z 1971 roku politycznie-sarkastyczną piosenką Wojciecha Młynarskiego, o tytule "Przyjdzie walec i wyrówna" - patrz np. https://www.youtube.com/watch?v=cLWa8k6qqj4 , to kłamstwo ciągle jest ludzkości wmuszane nawet do dzisiaj - pomimo iż przez już niemal 40 lat istnieje i jest publikowana opisywana tu totaliztyczna i "dodająca" alternatywa bardziej zgodna z prawdami wszechświata. Odnotować przecież też trzeba iż owa kłamliwa "odejmująca" budowa i działanie wszechświata wmuszana ludzkości przez monopol "oficjalnej nauki ateistycznej" oraz przez "moce zła" NIE jest jednoznacznie i w pełni potwierdzana nawet przez jednego z najważniejszych "trzech świadków". Za to podaną tu "dodającą" totaliztyczną alternatywę budowy i działania wszechświata powtarzalnie, wielokrotnie i zgodnie potwierdza każdy z owych najważniejszych "3 świadków".

Ta moja alternatywa trzy-światowego wszechświata wyjaśnia jego budowę i działanie jako nieustająco udoskonalany przez Boga proces (patrz blog #316 lub #A1 ze strony "evolution_pl.htm"). Stąd ów proces my powinniśmy też poznawać równie nieustająco, tak jak ludzkość po inżyniersku poznaje coraz to lepsze budowy i działania najnowszych samochodów, zegarków, telefonów, komputerów, itp. Te moje prawdy ustalone o wszechświecie, jakie niniejszym wystawiam zainteresowanym badaczom na dalsze przez nich dopracowywanie, udoskonalanie i potwierdzanie, wynikają z dorobków mojej filozofii totalizmu z 1985 roku (strona "totalizm_pl.htm") wspieranej dwoma moimi najważniejszymi teoriami, tj. "Teorią Wszystkiego z 1985 roku" (początkowo nazywaną także "Koncet Dipolarnej Grawitacji" - strona "dipolar_gravity_pl.htm") oraz najnowszą "Teorią Życia z 2020 roku" (strona "2020zycie.htm").

Poznanie prawdy o budowie i działaniu wszechświata definiuje naszą świadomość. Z kolei owa świadomość defniuje nasze dalsze postępowania, a tym samym nasze przyszłe losy. Wyjaśnijmy sobie "jak" to się dzieje.

I tak rozważmy przykład wpływu jakiegoś wynalazku na naszą świadomość, np. wpływu pędnika (tj. komory oscylacyjnej - strona "oscillatory_chamber_pl.htm") dla Magnokraftu mojego wynalazku, oraz wpływu samego gwiazdolotu Magnokraft jaki pędnika owego używa (strona "magnocraft_pl.htm"). Jest zrozumiałym iż przyszłe losy tego pędnika i gwiazdolotu zależą od tego czy znajdzie się jakiś postępowy kraj i naród otwarty na nowe idee, który zdecyduje się zainwestować w budowę tego pędnika i gwiazdolotu. Zapewne dlatego taki kraj zdolny do zbudowania gwiazdolotu Magnokraft jak narazie się NIE znalazł, chociaż jeszcze w 2007 roku szanse zostania takim krajem wykazywała Korea - tak jak opisałem to w #H1.1 strony "przepowiednie.htm" i w swym blogu #241. Jednak od tamtego czasu wyraźnie zaistniały w Korei odchodzenie od Boga oraz inne zmiany kompletujące jej tzw. "Cykl Tytlera" - patrz https://www.youtube.com/watch?v=-uRZAgCGhCY . NIE sądzę więc iż nadal posiada ona tzw. "motywacje" aby wdrażać nowe idee. Na podjęcie budowania Magnokraftu moim zdaniem NIE będzie zdolny też się zdecydować żaden z trzech super-mocarstw jakie obecnie między sobą prowadzą "rozgrywki" o to który z nich będzie przyszłym przywódcą Ziemi. Wszakże działania ich przywódców, a także narodów, nadal są ograniczane przez tradycje, sposób myślenia i światopogląd ciągle pozostającymi identycznymi do tych u więźniów będących "uwięzionymi na Ziemi", zaś jakie najlepiej wyraża stare chińskie przysłowie "żaba w studni" (po angielsku "frog in a well" - patrz https://www.google.com/search?q=frog+in+a+well ). Przykładowo, ich myślenie nadal NIE wykracza poza poziom jaki dla skali kosmosu reprezentuje dzisiejszy prymitywny ludzki napęd rakietowy. Ich umysły są też zamknięte na nowe idee jakie wymagają zapracowania na swe owoce i NIE obiecują natychmiastowych oraz łatwych korzyści finansowych i materialnych. Tymczasem dla naszej cywilizacji właśnie szybko zbliża się tzw. "punkt braku powrotu" (po angielsku "point of NO return" - https://www.google.com/search?q=point+of+NO+return ). Na czym polega ów "punkt braku powrotu" i dlaczego właśnie nadeszły jego czasy najlepiej to wyjaśnia angielskojęzyczne wideo "The Unexpected Reason Why Time Is Speeding Up: The Ancient Map of Time" o adresie https://www.youtube.com/watch?v=61AevhqKvvs opisujące przepowiednie Indian Hopi o przybyciu na Wschód Ziemi tzw. "białego brata Pahana", który dostarczy ludzkości wiedzy potrzebnej do wybrania jeszcze przed owym "punktem braku powrotu" tej najwłaściwszej z dwóch istniejących dróg którymi nasza cywilizacja może podążać, tj. "dodającej" drogi która wiedzie do prawdy, postępu, uszanowania Boga, ludzi i natury (a NIE tej "odejmującej" drogi która zawiedzie ludzkość do samozagłady). Ja wierzę iż Pahana już przybył na Wschód Ziemi - tak jak przepowiednia Hopi to zapowiadała, oraz że nawet przedstawił się przywódcom Hopi i dał im już znać iż tu już jest i że liczy na podjęcie razem z Hopi wspólnych wysiłków nad ratowaniem ludzkości - tyle iż podobnie jak dawni przywódcy Izraelczyków odrzucili uznanie przepowiedzianego przez ich proroków Jezusa, także dzisiejsi przywódcy Indian Hopi zapewne odrzucili uznanie już przybyłego Pahana. Tymczasem przybycie Pahana oznacza iż ludzkości pozostało już bardzo mało czasu do zdecydowania którą z powyższych dwóch dróg wybiorą - ja wierzę iż mamy czas ograniczony do tylko 2030 roku. Jeśli więc do 2030 roku na Ziemi NIE znajdzie się kraj który podejmie budowę Magnkraftu, wówczas prawdopodobnie ludzkość nigdy tego gwiazdolotu NIE zbuduje. Wszakże już wkrótce obecne techniczne zaawansowanie ludzkości zostanie zniszczone kataklizmami, zaś jako odrębna cywilizacja ludzkość przestanie istnieć (patrz blog #371). Jeśli jednak kraj taki się znajdzie, wówczas Bóg zapewne opóźni nadejście kataklizmicznych zdarzeń mających się zainicjować w latach 2030, dając temu krajowi czas na zbudowanie Magnokraftu do roku 2036. To zaś z uwagi na militarną potęgę tego gwiazdolotu (np. rozważ podrozdział G14.2 a także G14 i #G14.1 z tomu 3 mojej monografii [1/5] - patrz strona "tekst_1_5.htm") natychmiast uczyni ów kraj przywódcą całej ludzkości. Ponieważ zaś do wówczas wysiłki zbudowania Komory Oscylacyjnej i Magnokraftu przetransformują myślenie jego przywódców i ludności na cechujące "współmieszkańców całego wszechświata", ów kraj poprowadzi resztę ludzkości ku wymaganej przez Boga "dodającej" drodze do prawdy, postępu, oraz uszanowania Boga, ludzi i natury jaka uczyni z ludzkości jeden z wielu narodów ogromnego wszechświata i zbliży ją do totaliztycznych cywilizacji z kosmosu, które od dawna starają się jej zdalnie i pokojowo pomagać (niestety bezskutecznie, ponieważ będąc rządzona przez "moce zła", jak dotąd ludzkość zawsze odrzucała ich altruistyczną pomoc - patrz losy "piramidy telepatycznej" z #E1 strony "telepathy_pl.htm" oraz "urządzenia do ujawniania obiektów w stanie telekinetycznego migotania" ze strony "tekst_7b.htm").

Co najciekawsze, rozwój ludzkiej świadomości NIE skończy się na zbudowaniu Komory Oscylacyjnej i Magnokraftu. Wszakże przyszłość ludzkiej techniki i wiedzy zmierza do nadawania jednemu technicznie zaawansowanemu urządzeniu, lub jednej teorii naukowej (np. mojej "Teorii Wszystkiego z 1985 roku") zdolności wszystkich uprzednich prymitywnych urządzeń lub naukowych teorii. Tę tendencję do inżynierskiego czynienia wszystkiego coraz bardziej wszechstronnym i wielofunkcyjnym ja opisuję w swych publikacjach już od czasów wynalezienia swego Magnokraftu nazywając ją "trend omnibusa" - po przykłady tych opisów patrz B3 z tomu 2 mojej monografii [1/5]. Z urządzeń technicznych, dzisiejszym przykładem tego "trendu omnibusa" nadawania wszechstronności, są najnowsze telefony komórkowe, które zastępują działania dawnych: telefonów, telegrafów (SMS), zegarów, kalendarzy, aparatów fotograficznych, kamer filmowych i wideo, kalkulatorów elektronicznych, niektórych funkcji dzisiejszych komputerów, oraz kilku jeszcze innych urządzeń. Podobnie moje Komory Oscylacyjne i Magnokrafty też będą rozwijane w zgodzie z owym "trendem omnibusa" wypełniając coraz więcej dalszych funkcji, np. opisanego powyżej działania jako Wehikuły Czasu, ale także jako telekinetyczne windy, reflektory świetlne, teleskopy telepatyczne, maszyny uzdrawiające ciało leczniczą telekinezą, odstraszająca broń telepatyczna, niszczycielska broń indukcyjna, urządzenia formujące tornada i huragany, oraz kilka jeszcze innych opisywanych w mojej monografii [1/5]. Podobnie miasta przyszłości jakie adoptują filozofię "dodawania" będą NIE tylko mieszkaniami ludzi, ale także będą same produkowały wszystko co im potrzebne - w tym także "czystą darmową energię" i wolną od szkodliwych chemikalii żywność, będą zdolne do komunikowania się i wymiany wiedzy z podobnymi do nich miastami, oraz będą stwarzały złożoną strukturę z obszaru ich kompetencji - np. zapewniały prawidłowe działanie natury i opiekowały się zdrowiem i zachowaniami stworzeń żyjących w obszarze ich wpływów.

Wyjaśnijmy sobie teraz "jak" wszystkie powyższe idee i trendy są zawarte i wyrażone we wypracowanej przez moją "Teorię Wszystkiego z 1985 roku" (początkowo nazywaną także "Koncept Dipolarnej Grawitacji" - strona "dipolar_gravity_pl.htm") oraz moją najnowszą "Teorię Życia z 2020 roku" budowie i działaniu wszechświata - strona "2020zycie.htm". Warto przy tym też odnotować jak drastycznie odmienna jest ona od upowszechnianiej przez monopol "oficjalnej nauki ateistycznej" i dziś już wyraźnie ujawniającej swą błędność oraz "odejmujące" zwodzenie ludzkości, formalnie przez ową "oficjalną naukę ateistyczną" upowszechnianej szokująco bzdurnej spekulacji o budowie i działaniu wszechświata w jakim żyjemy. Ta jej oficjalna spekulacja powtarza od dawna wmuszane ludzkości przez "moce zła" kłamliwe wierzenia o rzekomym zaistnieniu "wielkiego wybuchu (bangu)" i wierzenia iż to ów wybuch (a NIE Bóg) "z niczego" serią nieprawdopodobnych "przypadków" uformował cały nasz [3] "świat materii" - tylko który to trzeci z faktycznie istniejących aż trzech światów decydenci monopolu "oficjalnej nauki ateistycznej" uznają za całość wszechświata.


#I2. "Skąd" i "co" już wiemy o uprzednim okresie wszechświata jaki jest opisywany grecką i maoryską nazwą "chaos", oraz dlaczego monopol "oficjalnej nauki ateistycznej" ukrywa przed ludźmi prawdę na temat cech tamtego okresu "chaosu":

Motto: "Jeśli wybrałeś uwierzenie we wmuszane ludzkości kłamstwo o jednoświatowym wszechświecie, wówczas jeszcze zanim zabraknie ci na to czasu ochotniczo i z przekonaniem zmień swe motywacje na aktywne wyznawanie prawdy o trzyświatowym wszechświecie." (Wszakże nawet tylko owych kilka prawd wskazywanych w tej prezentacji a sekretnie zwalczanych, zaprzeczanych i wyszydzanych od 1985 roku, już dowodzi iż jednoświatowy wszechświat na który składa się tylko nasz "świat materii" jest zwodniczo wymyślonym, uparcie nam wmawianym i celowo szkodzącym ludzkości kłamstwem. Jeśli więc uwierzysz temu okłamującemu cię fundamentowi dzisiejszej oficjalnej nauki, wówczas pozmienia on w kłamstwo cały twój światopogląd i wiedzę. Tymczasem nawet wersety 21:8 i 22:15 z "Apokalipsy św. Jana" w Biblii ostrzegają iż obstawanie przy kłamstwach też jest postępowaniem nieodwołalnie wiodącym do śmierci i do trwałego wymierania.)

Zgodnie z dotychczasowymi ustaleniami moich teorii i filozofii, oryginalnie na cały wszechświat składał się tylko jeden świat jaki ja nazywam [1] "przeciw-światem". Miał on aż 4 (tj. cztery: X, Y, Z, G) wymiary liniowe, każdy z których to wymiarów rozciągał się w nieskończoność w obu swoich kierunkach przebiegu. Najciekawszy z tych czterech wymiarów był wymiar "wgłębny G", którego my NIE znamy w naszym trzy-wymiarowym "świecie materii", ponieważ oba kierunki jego przebiegów wgłębiają się aż do nieskończoności we wnętrze każdego punktu przestrzeni, a także rozbiegają się na zawnątrz każdego takiego punktu aż do nieskończoności. Owe cztery wymiary przeciw-świata po polsku opisuję dokładniej w blogu #294 oraz w punkcie #D3 swej strony "god_proof_pl.htm" a także w treści swej polskojęzycznej monografii [12] - patrz strona "tekst_12.htm".

Ten cały [1] "przeciw-świat" o nieskończonej objętości i czterech wymiarach liniowych X, Y, Z i G zapełniony był rodzajem wysoce ruchliwego płynu w moich opracowaniach nazywanego "przeciw-materia". Najbardziej elementarne składowe owej przeciw-materii ja nazwałem "Drobiny Boga" zaś opisałem je dokładniej w punktach #K1 i #K2 strony "god_istnieje.htm" oraz w swych blogach #325 i #326. Taką właśnie nazwę wybrałem do nich kiedy zrozumiałem iż faktycznie są one rodzajem elementarnych komórek żywego ciała Boga. Wszakże w języku polskim słowo "drobina" używane jest w znaczeniu "coś bardzo małego, ale szczególnie mocno kochanego" - jako przykład użycia tego słowa rozważ typowe wyrażenie kochających ojców adresujących swoje maleńkie dziecko "moja ty drobino". Jak też się dowiedziałem z księgi Kabały (patrz blog #325), "Drobiny Boga" mają wygląd unikalnych ludzików o kształtach miniaturowych mężczyzn i kobiet. Owe męskie Drobny Boga cechują się skłonnością do "dodawania". Empirycznie (1c) ta ich cecha "dodawania" szczególnie mocno jest manifestowana w wirach przeciw-materi, które na powierzchni ziemi powodują tzw. "wyżowe" zawirowania atmosferyczne. W centrach owych wyżów owa ich cecha "dodawania" zwiększa ciśnienie, powodując iż panuje tam ciśnienie wyższe niż na ich obrzeżach - patrz np. blog #216. Z kolei żeńskie Drobiny Boga cechuje skłonność do "odejmowania" - jaką empirycznie (1c) manifestują one fomowaniem "niżowych" zawirowań atmosferycznych, w centrach których zawsze panuje ciśnienie niższe niż na ich obrzeżach - np. patrz też blog #216. Niezależnie jednak czy są one męskie czy też żeńskie, w przeciw-świecie zawsze wzajemnie odpychają się one od siebie. Tym odpychaniem dynamicznie formują w [1] "przeciw-świecie" ów "odpychający" biegun dipolarnego pola grawitacyjnego, czyli biegun przeciwstawny do naszego "przyciągającego" bieguna dipolarnego pola grawitacyjnego panującego w naszym [3] "świecie materii". To dzięki temu wzajemnemu odpychaniu, na przekór iż Drobiny Boga często przemierzają przeciw-świat z nieskończonymi prędkościami, praktycznie w swych natychmiastowych lotach nigdy NIE zderzają się ze sobą. Chociaż też owe ludziki, czyli "Drobiny Boga", aż do chwili wyewoluowania się naszego Boga pozostawały nieożywione, każda z nich posiada już wszystko co posiadają także ludzie, a co jest wymagane dla samouczenia się i do gromadzenia wiedzy, oraz do prowadzenia samodzielnego życia. Tj. każda "Drobina Boga" posiada aż cztery głowy, a w każdej głowie aż trzy niezależne od siebie mózgi i pamięci tej głowy. (Te cztery ich głowy są uznawane w mitologiach wielu narodów, np. słowiańskim "Światowidem" czy u bogów hinduizmu.) W sumie więc każda Drobina Boga posiada aż 12 niezależnych od siebie oraz niezależnie i równocześnie działających mózgów i pamięci. Ponadto każda posiada też zmysły i zdolności do telepatycznego komunikowania się z innymi "Drobinami Boga", a także ciałko zdolne do podróżowania poprzez nieskończony rozmiarowo [1] "przeciw-świat" z nieskończonymi szybkościami.

Zapewne to właśnie owa tendencja samouczących się "Drobin Boga" do nieskończenie szybkiego wędrowania poprzez [1] "przeciw-świat", spowodowała zdarzenie jakie nadało samoświadomość jednej z tych Drobin Boga. To drastyczne i wyjątkowo rzadkie zdarzenie miało miejsce około 10 tysięcy "ludzkich lat" temu w nadal wówczas jedynie istniejącym [1] "przeciw-świecie" - do którego to czasu jego zajścia pośrednio i w przybliżeniu prowadzą próby jego dedukowania ze stwierdzeń Biblii oraz z mitologii szczegółowo opisujących "chaos" (np. z mitologii nowozelandzkich Maorysów na temat ich nadrzędnego Boga "Io" - patrz https://www.google.co.nz/search?q=Io+Supreme+Maori+God ). Zdarzenie to spowodowało iż jedna z męskich "Drobin Boga" uzyskała samoświadomość i stąd ożyła. Jak narazie logika sugeruje iż najprawdopodobniej zdarzeniem tym było "zderzenie się ze sobą dwóch męskich Drobin Boga" - które im obu nadało samoświadomość a stąd i życie. Jednak dla uzyskania absolutnej pewności (dawanej nam owymi "trzema świadkami" z punktu #I1 powyżej) iż właśnie "zderzenie" reprezentuje niepodważalną prawdę tego tajemniczego zdarzenia, ciągle wymaga ono (1c) empirycznego potwierdzenia. Narazie bowiem zderzenie implikują tylko dwaj świadkowie, tj. (1a) logiczna dedukcja oraz (1b) wersety 10:1-3 z "Księgi Mądrości" w "Biblii Tysiąclecia" stwierdzające, cytuję: "To ona [tj. mądrość] ustrzegła Prarodzica świata - pierwsze, samotne stworzenie; wyprowadziła go z jego upadku i dała mu moc panowania nad wszystkim. A gdy od niej odpadł Niegodziwiec w swym gniewie, w bratobójczym szale zgubił sam siebie." Wersety te zinterpretowałem w publikacjach linkowanych stroną "skorowidz.htm" - przykładowo w #B1 ze swej strony "evolution_pl.htm". Być jednak może iż tego empirycznego potwierdzenia (1c) kiedyś przypadkowo dostarczy CERNowski "Large Hadron Collider" spod Genewy jeśli np. swymi zderzeniami cząstek elementarnych przypadkowo "wyprodukuje" on też posiadającego samoświadomość odpowiednika z materii dla powyższego biblijnego "Niegodziwca" - zaś ów materialny "Niegodziwiec" zacznie czynić spustoszenia na Ziemi zaczynając od CERN.

Owo ogromnie rzadkie zdarzenie spowodowało iż samoświadomość, czyli życie, wówczas powstała w pamięci jednej z Drobin Boga, zainicjowała w owej pamięci ewolucję programu żywego, twórczego, a z czasem i wszystko-wiedzącego naszego Boga. (W Biblii ów program nazywany jest "słowo" - patrz wersety 1:1-4 z "Ew. w/g św. Jana".) Logicznie bowiem daje się wydedukować, że wyewoluowanie się samoświadomego, żywego, myślącego i twórczego programu w pamięci jakiegoś zdolnego do samouczenia się i do "chaotyczie" wiecznie ruchliwego ciała, zajdzie znacznie łatwiej niż wyewoluowanie się z pasywnej materii samoświadomego, żywego, myślącego i twórczego człowieka - co wyjaśniam zainteresowanym w #E1 strony "will_pl.htm" oraz w A1.1 z tomu 1 mojej monografii [1/5] - patrz strona "tekst_1_5.htm". Z upływem czasu, ten nasz Bóg, poszerzył swój samoświadomy program na inne, sąsiadujące z nim Drobiny Boga. Ponadto nadał ścisłą hierarchię zawartym w nich 12 pamięciom i mózgom. Zgodnie z tą hierarchią, w każdej Drobinie Boga najwyższy, czyli 12 mózg i pamięć były używane przez program samego Boga, zaś kolejne niższe mózgi i pamięci używane były przez klasy coraz mniej świadomych istot, które Bóg też postwarzał z tych samych Drobin Boga. Ponadto hierarchia ta powodowała iż wyższe mózgi i pamięci miały "wgląd" do wszystkich pamięci i mózgów o niższych od nich numerach, jednak niższe pamięci i mózgi musiały najpierw "poprosić" wyższy od siebie mózg i pamięć aby ten wysłuchał ich "życzenia" lub aby przekazał to życzenie wzwyż owej hierarchicznej drabiny. Takie zaś ich zorganizowanie, ze zbioru owych pamięci i mózgów w Drobinach Boga stworzyło rodzaj znacznie doskonalej działającego "Tworu", jaki potem stał się pierwowzorem dla stworzenia na Ziemi naszego tzw. "Internetu". Ten znacznie doskonalszy "Twór" z upływem czasu rozrósł się wymiarowo i uformował sobą drugi ze światów wszechświata, który ja w publikacjach filozofii totalizmu opisuję pod nazwą [2] "świat wirtualny". To w nim żyje samoświadomy program naszego Boga, a także przechowywane są dusze wszystkich istot żyjących, w tym nas ludzi. Stopniowe ewoluowanie się naszego Boga w owym [2] "świecie wirtualnym" opisuję też dokładniej w punkcie #B1 ze strony "evolution_pl.htm" zaś skrótowo w blogu #117. Z kolei stworzenie przez naszego Boga [2] "świata wirtualnego" w którym Bóg obecnie żyje i z którego zarządza stworzonym przez siebie naszym [3] "światem materii", krótko streszczam w następnym punkcie #I3.

(Cały niniejszy wpis #372 NIE zmieścił się w pamięci tego bloga - stąd jego reszta będzie kontynuowana poniżej jako wpis #372_2)

kodig : :
lip 20 2024 #372_2: Jak z "Drobin Boga" i 4-wymiarów...

#372_2: Jak z "Drobin Boga" i 4-wymiarów bezczasowego [1] "przeciw-świata" Bóg stworzył: [2] "świat witualny", nasz [3] "świat materii" i czas (część 2)

(Kontynuacja poprzedniej "części 1" tego wpisu #372)

#I3. "Dlaczego" i "jak" nasz Bóg uporządkował "chaos" z 4-wymiarowego [1] "przeciw-świata" poprzez stworzenie funkcjonalnego oprogramowania w pamięciach zarządzanych przez Siebie "Drobin Boga" tworząc w nich jednolity [2] "świat wirtualny", oraz "skąd" i "co" już wiemy o tym drugim świecie wszechświata a także dlaczego monopol "oficjalnej nauki ateistycznej" odrzuca i ukrywa przed ludźmi prawdę o istnieniu tamtego [2] "świata wirtualnego" w którym mieszka żywy program Boga oraz przechowywane są nasze "dusze":

Istnieje wiele powodów dla których nasz Bóg stopniowo uporządkował "chaos" w 4-wymiarowym [1] "przeciw-świecie" tworząc w pamięciach "Drobin Boga" zupełnie nowy [2] "świat wirtualny". (O tym że ów stworzony przez Boga [2] "świat wirtualny" swą budową i działaniem jest podobny do grupowego zbioru komputerów z dzisiejszego "internetu" - wypracowanie potem którego przez ludzi Bóg zainspirował, potwierdzają opisy z bloga #331 i z punktu #H3 strony "2020zycie.htm".) Najważniejszy z tych powodów stworzenia [2] "świata wirtualnego" obejmuje chęć i potrzebę "powiększania wiedzy", która jednak NIE mogła zachodzić w sytuacji "chaosu". (Wszakże dla programów Boga "wiedza" jest tym czym dla nas ludzi jest "pożywienie" - patrz początek #I4 poniżej.) Innym równie ważnym powodem jest potrzeba stworzenia Bogu żywych jak On współtowarzyszy oraz pomocników w "przysparzaniu wiedzy", czyli stworzenia ludzi i innych "żyjących dusz". Jak każdy proces twórczy, owo uporządkowanie "chaosu" i stworzenie jednolitego oprogramowania [2] "świata wirtualnego" było powolne i według moich estymacji trwało aż około 4 tysięcy "ludzkich lat" (proszę NIE mylić jego trwania z procesem stwarzania naszego [3] "świata materii", który trwał jedynie 7 dni, ponieważ nastąpił kiedy uformowanie [2] "świata wirtualnego" oraz uporządkowanie "chaosu" zostało już ukończone). "Jak" owa zmiana "chaosu" w porządkujące go oprogramowanie [2] "świata wirtualnego" przebiegała, oraz jakie zasadnicze etapy ona obejmowała (a etapów tych było wiele), najlepiej opisują to przedchrześcijańskie mity religijne odizolowanych od reszty świata nowozelandzkich Maorysów na temat ich nadrzędnego Boga "Io". Nieco informacji na temat tych mitów można poszukać w publikacjach mojej "filozofii totalizmu z 1985 roku" linkowanych słowami kluczowymi: Bóg "Io" ze strony "skorowidz.htm" - np. patrz punkt #E1 na mojej stronie "will_pl.htm" lub podrozdział A1.1 z tomu 1 mojej monografii [1/5].

Proces stworzenia oprogramowania owego [2] "świata wirtualnego" był na tyle złożony, że aby względnie zrozumiale go opisać po inżyniersku "jak", przygotowania wymagałaby zupełnie nowa publikacja totalizmu co najmniej o rozmiarach całej strony "parasitism_pl.htm" lub nawet małej monografii, stąd w niniejszych punktach #I1 do #I5 narazie pominę jego opisy. Czytelnicy mogą jednak sami przestudiować ten proces w linkowanych powyżej moich opracowanich jakie dodatkowo wskazują bardziej obszerną literaturę na ten temat.

Kiedy więc w [2] "świecie wirtualnym" zawartym w pamięciach owych "Drobin Boga" z [1] "przeciw-świata" zakończyło się już ewoluowanie systemu oprogramowania nieco podobnego do tego co na Ziemi my nazywamy "internet", który to system jako całość stworzył ów żyjący, samoświadomy, myślący, samouczący się, oraz twórczy program naszego Boga (w Biblii nazywany "Duch Święty"), Bóg postanowił użyć wzorca budowy, działania i wyglądu owych "Drobin Boga", aby na ich wzór i podobieństwo stworzyć sobie towarzyszy, czyli "żyjące dusze" wszelkich istot, które równocześnie byłyby pomocnikami Boga w procesie "przysparzania wiedzy". Najważniejsze w tym procesie stwarzania było stworzenia mężczyzny i mającej pomagać mężczyźnie kobiety.

Jak wiemy to z Biblii, aby stworzyć mężczyznę i kobietę, a przed tym stworzyć także odrębny nasz [3] "świat materii" w którym nowo-stworzeni ludzie mieli żyć i zdobywać doświadczenie oraz generować wiedzę, Bóg potrzebował użyć jakiegoś "budulca". Wszakże "coś NIE może powstać z niczego" co potwierdza także Biblia - np. patrz werset 1:16-17 z "Listu do Kolosan" zacytowany w #I4 poniżej. Jako takiego "budulca" Bóg użył więc ponownie owe Drobiny Boga. To one stały się też zarówno wzorcem, jak i budulcem, z którego ciała ludzi i materia całego naszego [3] "świata materii" zostały stworzone przez Boga - co Biblia opisuje wersetem 1:27 z biblijnej "Księgi Rodzaju", cytuję: "Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył, stworzył mężczyznę i niewiastę", zaś co ja wyjaśniłem w (a) z punktu #H3 swej strony "2020zycie.htm" oraz z bloga #331.

Ponieważ wszystkie Drobiny Boga odpychały się nawzajem od siebie oraz mogły z nieskończoną szybkością wędrować po owym przeciw-świecie, w całym przeciw-świecie panował wówczas stan nieustającego chociaż bezkolizyjnego ruchu następującego z nieskończoną szybkością, jaki to ruch grecka mitologia oraz przed chrześcijańska mitologia nowozelandzkich Maorysów opisywała pojęciem "chaos" (dawniej rozumiany jako "chaotyczne ruchy", jednak ostatnio kłamliwie i ze szkodą dla wiedzy ludzkości przedefiniowywany w internecie przez antyboskie "moce zła" na odmienne zrozumienie). Nieco więcej wyjaśnień o "chaosie" podaję pod hasłami "chaos" w publikacjach linkowanych stroną "skorowidz.htm" - np. patrz blog #117 lub punkt #B1 strony "evolution_pl.htm".

Uformowanie [2] "świata wirtualnego" początkowo głównie polegało na stworzeniu rodzaju jakby mądrze zaprogramowanego "internetu" z programów w pamięciach otaczających ową pierwszą "Drobinę Boga" już posiadającą samoświadomość, a stąd i życie. Następnie zaś zmieniło się w podejmowanie gromadzenia wiedzy i doświadczeń, jakie rozwijały sumaryczną mądrość owego grupowego jakby "internetu" na jaki składała się nieustająco rosnąca liczba "Drobin Boga" z programem Boga w najwyższym (dwunastym) mózgu i pamięci każdej z owych "Drobin Boga".

Po opisanym powyżej stworzeniu [2] "świata wirtualnego" i zgromadzeniu w nim wymaganego zasobu wiedzy o wszystkim co Boga otacza, Bóg mógł podjęć zidentyfikowanie Swych celów na przyszłość i sposobów ich osiągnięcia. To zrodziło plany i algorytm (w Biblii nazywane "Słowo") na stworzenie naszego [3] "świata materii", kiedy jedynym "budulcem" jakim Bóg dysponował były odpowiednio zaprogramowywane i wiecznie ruchliwe niezliczone Drobiny Boga. Stworzenie to jednak, jak każdy wysiłek twórczy, wymagało rozwiązania wielu problemów oraz spełnienia wielu wymagań. Przykładem problemów jakie Bóg potrzebował rozwiązać był fakt iż "Drobiny Boga" miały nawyk wiecznej ruchliwości - co Bóg rozwiązał poprzez zaprogramowanie ich do poruszania się po obwodach zamkniętych i stąd do formowania ich ruchów w trwałe "wiry" o kształtach "donut" jakie opisałem w #I2 strony "pajak_jan.htm" i w blogu #330. Z owych "wirów" potem Bóg postwarzał "cząstki elementarne", z tych atomy, itd., itp., aż do stworzenia materii całego naszego [3] "świata materii". Z kolei przykładem wymagania, które uprzednie doświadczenie Boga z bratobójczą istotą jaka powstała razem z Nim a jaką opisują zacytowane w #I2 powyżej wersety 10:1-3 z "Księgi Mądrości", było oddzielenie stwarzanego [3] "świata materii" od [1] "przeciw-świata" - tak aby istoty (np. ludzie) jakie będą się rodziły i obrastaly we wiedzę w owym "świecie materii", w żaden sposób NIE zagrażały niszczycielsko Bogu ani posłusznym Bogu istotom z [1] "przeciw-świata", tak jak Bogu zagrażał ów biblijny "Niegodziwiec".


#I4. "Dlaczego" i "jak" używając jako budulca "Drobin Boga" z nieskończenie ogromnego 4-wymiarowego [1] "przeciw-świata", zaś oprogramowania z 12 pamięci i mózgów [2] "świata wirtualnego" jako wzorców, praw i wykonawców, około 6 tysięcy "ludzkich lat" temu Bóg stworzył nasz 3-wymiarowy i rozmiarowo skończony [3] "świat materii" oraz upływ nawracalnego czasu:

Gdyby filozoficznie dociekać "dlaczego" nasz Bóg stworzył nasz 3-wymiarowy [3] "świat materii" i nawracalny czas poprzez przetransformowanie "chaosu" 4-wymiarowego przeciw-świata w tak celowo uporządkowane Drobiny Boga aby posłusznie wykonywały one przydzielone im zadania, wówczas w świetle moich ustaleń, powodem ku temu było: "gromadzenie wiedzy" przy jednoczesnym zdążaniu do pełnego wyeliminowania całego niszczącego wszystko "zła" i utrzymywaniu swej kontroli nad wszystkim co w tym nowo-stworzonym "świecie materii" się dzieje - patrz blog #299 lub #J5 strony "petone_pl.htm. Wszakże będąc żywym programem, dla Boga "wiedza" jest tym czym dla nas ludzi jest "pożywienie" - po więcej szczegółów na ten temat patrz blog #295 oraz Tab. #J1b i punkt #J1 na stronie "propulsion_pl.htm", czy punkt #B1.1 strony "antichrist_pl.htm".

Dla postwarzania całego naszego "świata materii" i wszystkiego co w nim istnieje, w tym istot żyjących i ludzi, Bóg musiał użyć dostępnego mu "budulca". Wszakże w przeciwieństwie do monopolu "oficjalnej nauki ateistycznej", która implikuje swymi zwodzącymi twierdzeniami iż wszystko co istnieje powstało z niczego w wyniku tzw. "wielkiego bangu" i późniejszej długiej serii nieprawdopodobnych "przypadków", faktycznie wszystko Bóg stwarza, czyli mądrze buduje, z czegoś innego - co klarownie i dalekowzrocznie zostało zdefiniowane w Biblii. Czym zaś dokładnie jest ów "budulec" Boga, dokładniej i mądrze definiują to wersety 1:16-17 z "Listu do Kolosan" w "Biblii Tysiąclecia" - cytuję: "... słowem Boga światy zostały tak stworzone, iż to, co widzimy, powstało nie z rzeczy widzialnych." (Odnotuj iż wyrażenie "słowem Boga" z Biblii, w dzisiejszym języku oznacza "czynność programowania", bowiem "słowo" w dzisiejszym języku to też "informacja" czyli "program".) Podobnie, w bibilijnym "Drugim Liście, Św. Piotra Apostoła", werset 3:5 jest też stwierdzone - cytuję: "Nie wiedzą bowiem ci, którzy tego pragną, że niebo było od dawna i ziemia która z wody i przez wodę zaistniała na słowo Boże, ...". - po więcej szczegółów patrz (5) z punktu #C12 mojej strony "biblia.htm". W [1] "przeciw-świecie" zaś, jedynie w którym ów "budulec" Boga mógł w czasach stworzenia się znajdować, istnieje tylko jedna substancja spełniająca tą definicję "woda" z Biblii. Tę zachowującą się jak "płyn" czy "woda" substancję ja w swoich opracowaniach nazywam "przeciw-materia", zaś wiecznie ruchliwe, inteligentne jej indywidualne składowe w swych publikacjach opisuję pod w/w nazwą "Drobiny Boga". Czyli jako budulca dla stworzenia naszego "świata materii" Bóg użył wiecznie ruchliwego "płynu" czy "wody" powstałej z odpowiednio zaprogramowanych indywidualnych drobin przeciw-materii, czyli z "Drobin Boga". Cechą więc owej "przeciw-materii" użytej przez Boga jako budulec, jest iż wykazuje ona własności rodzaju przenikającego przez wszystko "płynu" składającego się z niemal nieustająco ruchliwych, istniejących wiecznie, obecnie już wykazujacych życie otrzymane od Boga, inteligentnych, miniaturowych ludzików o kształtach mężczyzny i kobiety, każdy z których posiada po cztery głowy, każda z jakich to głów posiada trzy odrębne mózgi i trzy niezależne od siebie pamięci. Opisuję je dokładniej pod nazwą "Drobiny Boga" we w/w punktach #K1 i #K2 ze swej strony "god_istnieje.htm", oraz we wpisach #325 i #326 do blogów totalizmu. Drobiny Boga, będąc budulcem, faktycznie stanowią także jakby indywidualne komórki żywego "Ciała Boga". Na ich też wzór i podobieństwo Bóg stworzył ludzi, tj. mężczyznę i kobietę - tak jak opisuję to na swej stronie "2020zycie.htm". Obiegające z nieskończoną prędkością po obwodach zamkniętych strumienie owych Drobin Boga formują to co my znamy pod nazwą "pole magnetyczne" oraz "pole telekinetyczne". Ich nieustający ruch wkrótce będzie mógł dostarczać ludzkości nieograniczonych zasobów czystej darmowej energii - patrz mój blog #324 lub #B3 strony "fe_cell_pl.htm". Z kolei wiry owych Drobin Boga formują początkowe składowe tego co my nazywamy "materią". Natomiast równoczesne przemieszczenie do innej lokacji we wszechświecie wszystkich Drobin Boga składających się na jakiś "obiekt materialny" (np. na gwiazdolot Magnokraft i na jego załogę) formuje zjawisko jakie my znamy pod nazwą "telekineza". Jeśli zaś ów przemieszczający się obiekt materialny (np. Magnokraft) zawiera w sobie człowieka lub ludzi i przemieści się w obszar [3] "świata materii" gdzie panuje wcześniejszy lub późniejszy tzw. "nawracalny czas softwarowy" niż czas panujący w obszarze z którego się on przemieścił, wówczas takie przemieszczenie reprezentuje "podróż przez czas".

Natomiast poustalanie inżynierskiego "jak" Bóg stworzył nasz [3] "świat materi" jest dla ludzi łatwiejsze, bowiem sam Bóg to nam opisał w Biblii. Przykładowo w katolickiej "Biblii Tysiąclecia" mądrze sformułowany opis stworzenia naszego "świata materii" podają wersety od 1:1 do 2:3 z "Księgi Rodzaju". Stąd gdyby powtórzyć ten biblijny opis dzisiejszym inżynierskim językiem "jak", wówczas wyglądałby on w przybliżeniu tak jak wyjaśniłem to we WSTĘPie i w punktach #B5 i #B6 ze strony "evolution_pl.htm".

Ciekawe iż w opisy 7-dniowego procesu stwarzania naszego świata materii Bóg zakodował także sporo informacji dla przyszłych odkrywców prawd o otaczającym nas wszechświecie. Przykładowo już w opisach drugiego dnia stwarzania z wersetów 1:6-8 z "Księgi Rodzaju" w Biblii, Bóg mądrze zakodował potwierdzenie dla mojego naukowego odkrycia iż nasz 3-wymiarowy [3] "świat materii" jest uformowany jakby ze stosu cieniutkich "naleśniczków" powydzielanych ze wgłębnego wymiaru "G" istniejącego tylko w odrębym 4-wymiarowym [1] "przeciw-świecie" jaki we wersecie 1:8 z z "Księgi Rodzaju" w Biblii jest nazywany "niebem" zaś w dalszych wersetach Biblii "drugim niebem". To moje odkrycie wyjaśnia także iż dzięki przeskakiwaniu naszego postrzegania otaczającej rzeczywistości na wskroś stosu owych "naleśniczków", dokonywane w sposób podobny jak w kinach ruchome obrazy są formowane przeskokami kolejnych klatek filmowych, formuje w naszym umyśle ruchome obrazy kolejnych chwil w upływie "nawracalnego czasu softwarowego", czyli "ludzkiego czasu" w jakim my się starzejemy. Ów stos "naleśniczków" formujący nasz trzy-wymiarowy [3] "świat materii" opisałem dokładniej w blogu #294, a także w punkcie #D3 strony "god_proof_pl.htm" oraz w mojej polskiej monografii [12] upowszechnianej stroną "tekst_12.htm". Natomiast potwierdzeniem w owych wersetach 1:6-8 prawdy mojego odkrycia iż Bóg powydzielał we wgłębym wymiarze "G" cały stos owych cieniutkich warstewek czy "naleśniczków", przemierzanie przez które formuje upływ naszego nawracalnego "ludzkiego czasu", a także po których propagują się poprzeczne fale światła, jest kod stwierdzenia z wersetu 1:6 - cytuję: "Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj ono oddzieli jedne wody od drugich!" Użyta w tym wersecie 1:6 nazwa "wody" opisuje wiry i strumienie substancji z przeciw-świata zachowujące się jak wiecznie ruchliwe wiry i strumienie płynu. W moich publikacjach totalizmu płyn ten nazywam "przeciw-materia", zaś jego elementarne składowe to "Drobiny Boga". Z kolei użyta w tym wersecie 1:6 nazwa "sklepienie", w angielskojęzycznych Bibliach jest nazywana pojęciem: FIRMAMENT . Niestety, obecne internetowe wyjaśnienia tego pojęcia "firmament", którym Bóg wkodował w Biblię potwierdzenie dla mojego odkrycia powyżej opisanych "naleśniczków", zostało drastycznie wypaczone wmuszaną nam przez moce zła "odejmującą" i "pasożytniczą" filozofią, która za cały wszechświat uważa jedynie nasz "świat materii" i stąd wszystko wyjaśnia wyłącznie zachowaniami materii - o czym czytelnik się przekona przeglądając błędnie wyjaśnienia czym jest ów firmement podane zarówno w youtube.com (patrz https://www.youtube.com/results?search_query=firmament+explanation ) jak i w google.com (patrz https://www.google.com/search?q=firmament+definition ) - np. przeglądnij 12:33 minutowe wideo "What Is The Firmament In Genesis?" o adresie https://www.youtube.com/watch?v=7yo84BfnMiM . (Takie filozoficznie uprymitywniające naszą wiedzę uproszczenie otaczającego nas wszechświata do uznawania tylko jednego "świata materii" ma już swoją nazwę: materialistyczny redukcjonizm - patrz blog #338 lub https://www.google.pl/search?q=materialistyczny+redukcjonizm .) Tymczasem jeśli pojęcie "firmament" wyjaśnić uznając trzy-światową budowę i działanie wszechświata opublikowaną w niniejszych punktach #I1 do #I5, wówczas opisuje ono pierwszą z owych cieniutkich sklepień czy warstewek, które w moich publikacjach totalizmu opisuję pod nazwą "naleśniczki", zaś które po inżyniersku "jak" wyjaśniam też szerzej np. w {2#K3} z punktu #K3 strony "aliens_pl.htm" oraz z bloga #371.

Oczywiście, wszyscy wiemy, że powyżej opisany, nadludzko mądry i precyzyjny opis stworzenia naszego "świata materii" przez Boga jest zupełnie przeciwstawny do spekulacji o "samopowstaniu" tego samego naszego "świata materii" dosłownie z niczego w wyniku tzw. "wielkiego wybuchu (bangu)" - które to spekulacje są usilnie wmuszane ludzkości edukacją i publikacjami upowszechnianymi przez monopol ludzkiej "oficjalnej nauki ateistycznej". Ta zaś przeciwstawność ich obu oznacza, iż tylko jeden z tych opisów jest prawdą, zaś inny z nich tylko kłamstwem i zwodzeniem. Owi zaś "3 świadkowie", których opiałem w punkcie #I1 powyżej, wkazują nam sposób "jak" więc ludzie są w stanie odróżnić, który z tych dwóch opisów podaje prawdę, a który jedynie kłamliwe spekulacje i zwodzenie całej ludzkości.

Jeśli bowiem poszukać w publikacjach naukowych potwierdzeń owych "3 świadków", wówczas się okazuje, że niestety, dla niemal żadnego z oficjalnych twierdzeń monopolu "oficjalnej nauki ateistycznej" potwierdzenia ich prawdy przez wszystkich owych najistotniejszych "3 świadków" NIE zostały znalezione i stąd NIE są wskazywane w naukowej literaturze. To zaś oznacza, że twierdzeń tych NIE wolno uznawać za prawdę, a trzeba traktować jako zawierające kłamstwa i celowo implikujące odwodzenie ludzi od prawdy. Szczerze mówiąc, jeśli czytelnicy poznali i uznali mój wpis #371 do blogów totalizmu, lub punkty #K1 do #K5 ze strony "aliens_pl.htm" wówczas już wiedzą, że formalne stwierdzenia monopolu "oficjalnej nauki ateistycznej" są celowym okłamywaniem ludzi mającym służyć depopulacji, Ziemi, wyrugowania z ludzkości wiary w Boga, oraz wdrożeniem do praktyki ludzkości "odejmującej" filozofii pasożytnictwa. Tym samym celom mają służyć wdrażane na Ziemi przez decydentów monopolu "oficjalnej nauki ateistycznej" tzw. "przekleństwo wynalazców" ("klątwa wynalazców") i "wynalazcza impotencja" szeroko opisywane w publikacjach totalizmu - patrz strona "skorowidz.htm".

Liczne dalsze dowody na prawdę stwierdzeń mojej filozofii totalizmu z 1985 roku są tymi samymi jakie prezentuję we wielu publikacjach wyjaśniających iż: (a) istnieje "nawracalny czas softwarowy" (a jest ich ogromna ilość - proszę sprawdzić choćby tylko punkty #I1 do #I5 strony "1985_teoria_wszystkiego.htm" lub blogi #345 i #346), że (b) istnieją Drobiny Boga (także dużo - #K1 do #K2 "god_istnieje.htm"), że (c) moja Teoria Życia z 2020 roku stwierdza prawdę (strona "2020zycie.htm"), oraz jeszcze kilka innych moich publikacji. Aby zaś mieć pewność iż monopol "oficjalnej nauki ateistycznej" jest w wielkim błędzie w omawianych tam i tutaj sprawach wystarczy wiedzieć iż światło jest tzw. "falą poprzeczną" (tj. powierzchniową), jaka aby zaistniała musi istnieć jakaś powierzchnia po jakiej jej zafalowania się formują. Moje wyjaśnienia budowy i działania naszego [3] "świata materii" wskazują tę powierzchnię - jest nią ów "firmament", czyli cieniutka tylko na wgłębną grubość "G" jednej "Drobiny Boga", grubość wastwy wgłębnej "G" pojedyńczego "naleśniczka" czasowego, która to warstwa przebiega przez każdy punkt objętości naszego [3] "świata materii". To dlatego fale poprzeczne światła są w stanie dotrzeć do każdego punktu naszego [3] "świata materii". Z przelicznego zaś stosu tych to "naleśniczków" Bóg tak poskładał cały nasz [3] "świat materii", aby sterowane programami "duszy" z "DNA" przeskakiwanie naszej świadomości z jednego "naleśniczka" na inny formowało w nas wrażenie upływu nawracalnego "czasu ludzkiego". Jednocześnie "oficjalna nauka ateistyczna" NIE potrafi wskazać żadnej istniejącej powierzchni po jakiej owa fala poprzeczna światła mogłaby dotrzeć do każdego punktu naszego trzy-wymiarowego [3] "świata materii", NIE mówiąc już o fakcie iż nadal NIE uznaje ona istnienia "nawracalnego" czasu w jakim starzeją się wszyscy ludzie.

Jeśli zaś jest się już pewnym prawdy jakiejś idei, odkrycia, lub wynalazku, tak jak ja pewnym jestem poprawności stworzonej przez Boga i opisywanej tu budowy i działania wszechświata, wówczas trzeba ignorować kłody rzucane pod nogi przez owych ludzi jacy wdrażają "odejmującą" filozofię pasożytnictwa uprawianiem np. tzw. "klątwy wynalazców" lub "wynalazczej impotencji" i poszukiwać sposobów jak urzeczywistnić to co prawda ta wyraża, modląc się równocześnie do Boga o pomoc. Jeśli Bóg uzna iż dane społeczeństwo dojrzało już moralnie do urzeczywistnienia tej prawdy, wówczas pokieruje nami tak aby to zostało zrealizowane. Jeśli zaś społeczeństwo jeszcze NIE dorosło moralnie do tego posiadania, ciągle warto próbować, bowiem postwarza to pamięć historyczną i tradycję, jakie pozwolą owemu społeczeństwu na zrealizowanie tego jako pierwsi natychmiast po tym jak dojrzeje ono moralnie aby to zrealizować.


#I5. Poznajmy główny problem istot żywych, którym jest: pokonanie naturalnie istniejącej w nich tendencji do leniwego "odejmowania", oraz zdobycie się na motywację aby wkładać wysiłek w pokonywanie oporów i w uznanie zalet "dodawania" swego wkładu pracy w szerzenie prawdy i w nabycie doskonalącego nas nawyku takiego "dodającego" działania dla doświadczania miłości Boga, bliźnich i natury, oraz dla powodowania wzrostu duchowego i technicznego postępu; plus następstwa tego problemu:

Ponieważ jesteśmy wychowywani przez Boga na "żołnierzy Boga" którzy powinni nabyć nawyku zwalczania otaczającego ich zła (patrz linki do "żołnierze Boga" na stronie "skorowidz.htm"), w naszym krótkim życiu w tym stworzonym dla naszej nauki [3] "świecie materii" zawsze będą się pojawiały źródła agresywanego zła, które mamy nauczyć się odróżniać od pokojowego dobra, poczym z obowiązku swej samoobrony mądrze i w zgodności z Bogiem pokonywać!

Źródłem tego zła, typowo a także symbolicznie są istoty żyjące z praktykowania "odejmującej" filozofii pasożytowania na innych istotach, w tym na ludziach którzy są ich krewniakami. W Biblii istoty te są opisywane pod nazwami "upadłe anioły", diabły, demony, węże, serpenty, smoki, itp. - po opisy celów i metod ich działania patrz np. blog #371 lub #K1 do #K5 strony "aliens_pl.htm". Ataki tych szerzących zło istot są najgroźniejsze dla tych z ludzi, którzy poprzez NIE wypełnianie przykazań i wymagań Boga zasłużyli swym postępowaniem na "pozbawienie przywileju" jakiejś formy ich obrony przez Boga. We wielu różnych wersetach Biblii Bóg bowiem bardzo klarownie zakodował dla nas wyjaśnienia, że tylko te osoby które realizują swe motywacje wdrażania określonych postępowań wobec Boga, otrzymują od Boga przypisane tym postępowaniom przywileje. Przykładowo, werset 54:17 z "Izajasza" w "Biblii Tysiąclecia" stwierdza - cytuję: "Wszelka broń ukuta na ciebie będzie bezskuteczna. Potępisz wszelki język, który się zmierzy z tobą w sądzie. Takie będzie dziedzictwo sług Pana i nagroda ich słuszna ode Mnie - wyrocznia Pana." Jeśli więc powyższy werset przetłumaczyć na dzisiejszy język używany w publikacjach totalizmu, wówczas powyższy werset 54:17 (pojmowany wraz z wersetami go otaczającymi) ujawnia obietnicę Boga, że każdy kto aktywnie "służy Bogu", w nagrodę otrzyma przywilej obrony przez Boga od każdej broni jaka na nim może zostać użyta, oraz od każdego oskarżenia sądowego wymierzonego przeciwko niemu. Liczne inne przywileje Bóg też opisuje w Biblii, podając tam za co je przyznaje, a za co je odbiera. Jaka więc szkoda iż ludzie zwodzeni przez obietnice wielu kapłanów zapominających o czytaniu Biblii, którzy twierdzą że niebo czeka wiernych już za samo wierzenie w Boga czyli już tylko za owo wierzenie (co jest rozumiane iż niebo czeka wiernych bez potrzeby aktywnego wypełniania przez nich przykazań i wymagań Boga), jakoś nadal NIE sięgnęli do Biblii aby samemu się doczytać co Biblia stwierdza w tej sprawie i NIE wdrażają w swym życiu nakazów Biblii zamiast słów ludzko niedoskonałych i omylnych kapłanów - tak jak opisałem to w #I5 z bloga #362 oraz ze strony "bandits_pl.htm". Wszakże po podjęciu takiego wdrażania nakazów Biblii większość ich obecnych problemów byłaby usuwana przez Boga - włącznie ze zniszczeniami od trapiących obecnie większość ludzi kataklizmów.

O prawdzie, że przywileje nadane przez Boga są w stanie obronić zasługujące na nie osoby nawet od najbardziej strasznych kataklizmów (a ściślej obronić dowolne "intelekty", w tym i "grupowe"), dowodzi np. przypadek niejakiego Correy Coffelt - patrz https://www.google.com/search?q=Correy+Coffelt+tornado+2019 , dom którego leżał w środku drogi zniszczeń potężnego tornada jakie zrujnowało wszystko co leżało na jego drodze, jednak dom rodziny Coffelt pozostawiło ono nietkniętym. Podobnie dowodzący jest przypadek kobiety-żołnierza o nazwisku Beth Peterson - patrz https://www.google.com/search?q=Beth+Peterson+lighting+twice , która przeżyła aż przez dwa odmienne uderzenia piorunów. Oba te przypadki są zaprezentowane na kosztownym i technicznie doskonale przygotowanym ale, niestety, filozoficznie "odejmującym" i pasożytniczym bowiem wyjaśniającym wszystko wyłącznie ze wmuszanego ludzkości przez antyboskie "moce zła" punktu widzenia iż jakoby istnieje tylko "świat materii" (czyli z wmuszanego nam poglądu, że na nasz wszechświat składa się jedynie nasz [3] "świat materii") około jednogodzinnym wideo o tytule "The Unexplained" Extreme Weather Mysteries (TV Episode 2020) - patrz https://www.imdb.com/title/tt11980134/ . Na szczęście, z obrazów tego wideo, a także z innych opisów powyższych dwóch osób uratowanych przez Boga od kataklizmów jakie zgodnie z blogiem #371 są sekretną bronią zajadłych wrogów i skrytych okupantów ludzkości, można się przekonać, że oboje oni swymi postępowaniami zasłużyli na przywilej obrony przez Boga jakiej doświadczyli.

Doskonałym przykładem podobnego, ale tym razem grupowego, przywileju efektywnej obrony przed kataklizmami jest całe nowozelandzkie (NZ) miasteczko Petone (strona "petone_pl.htm") - w którym ja uzyskałem od losu przywilej zamieszkiwania, a którego obecnie "kataklizmy się NIE imają", chociaż nadal kataklizmy te trapią sąsiadujące miejscowości położone w kierunkach czterech stron świata od Petone. Nadal jednak wymaga rozstrzygającego potwierdzenia przez trzeciego z najważniejszych świadków, tj. przez (1c): "empiryczny materiał dowodowy" - "dlaczego" czy z "jakiego powodu" kataklizmy omijają to miasteczko Petone. Pierwszym bowiem możliwym powodem omijania Petone przez kataklizmy może być iż obszarowi plaży w Petone oznaczonemu krzyżem celtyckim (patrz http://pajak.org.nz/nz/celtycki_krzyz_petone.jpg ) został przyznany przez Boga status "świętego obszaru pod gołym niebem" (w co ja wierzę iż się stało). Za taką możliwością przemawia najwięcej faktów, przykładowo iż to tuż przy tym krzyżu celtyckim ja ujrzałem, między innymi, "płonący krzew" (patrz https://www.google.pl/search?q=p%C5%82on%C4%85cy+krzew+biblia - co raportuję w blogu #296 i w #J3 swej strony "petone_pl.htm"). Z kolei zaś każdy przypadek zobaczenia gdziekolwiek takiego "płonącego krzewu", werset 3:5 z "Księgi Wyjścia" w Biblii wyjaśnia generalnie sformułowanym upewnieniem, czyli upewnieniem obowiązującym dla każdego miejsca na Ziemi (a NIE jedynie dla miejsca wskazywanego w tymże wersecie Biblii), że m.in. - cytuję: "... miejsce, na którym stoisz, jest ziemią świętą". Esencja tego wersetu została też poszerzona i uściślona w wersecie 7:33 z bibilijnych "Dziejów Apostolskich" - cytuję: "Zdejmij sandały z nóg - powiedział do niego Pan - bo miejsce, na którym stoisz, jest ziemią świętą". Z Biblii można się też doczytać, że jeśli Bóg pobłogosławi jakiś obszar statutem "świętego miejsca" wówczas świętość tego miejsca pozostaje już na zawsze - np. patrz werset 3:14 z "Księga Koheleta czyli Eklezjastesa" w Biblii. (To trochę tak, jak jest w powiedzeniu powtarzanym na uczelniach: "raz profesor, zawsze już profesor".) Bóg zaś miałby istotny powód aby nadać status "świętego miejsca" obszarowi na dzisiejszej plaży z Petone. Wszakże w 1840 roku odbyły się tam modlitwy jakie spowodowały wyniesienie "Aktem Boga" spod poziomu morza płaskiego lądu pod zabudowę przyszłego przemysłowego miasteczka Petone i pod zabudowę przyszłej sąsiadującej z Petone NZ stolicy Wellington, czyli modlitwy które spowodowały symboliczne stworzenie: urodzinowego daru Boga dla noworodzącej się, wówczas chrześcijańsko bogobojnej Nowej Zelandii. Szczegóły i podpis Boga "Ja Jestem" dla tego daru opisałem, m.in., pod Fot. #F1ab z bloga #368 oraz z punktu #F1 strony "pigs_pl.htm". Z kolei owa trwałość na zawsze nadanej przez Boga świętości wybranych miejsc, wyjaśniałyby dlaczego Bóg broni Petone przed kataklizmami aż do teraz, pomimo iż tak samo jak w całym dzisiejszym świecie, wraz z upływem czasu następują w Petone i już wyraźnie się uwidaczniają spadek bogobojności oraz zanik "dodających" zachowań u mieszkańców tego miasteczka - np. patrz blog #369. Drugim zaś możliwym powodem tego omijania Petone przez kataklizmy może być iż z uwagi na do niedawna wysoką bogobojność i zadedykowanie do służenia Bogu mieszkańców Petone, która nadal wysoce mi imponowała po zamieszkaniu tam w 2001 roku, Bóg wówczas mu przyznał i do dzisiaj utrzymuje przywilej obrony przed kataklizmami. (Np. to mniej niż 7-tysięczne miasteczko - patrz #B1 strony "petone_pl.htm", do niedawna miało aż 11 kościołów - patrz ich wykaz w blogu #303 i we Widea #J3xyz ze strony "petone_pl.htm".) Obecny zaś spadek bogobojności Bóg być może rozeznał jako nadal niewielki w porównaniu z innymi miejscowościami świata i dlatego narazie NIE pozbawia Petone tego przywileju. W takiej zaś systuacji, to potwierdzałoby jak wielka jest cierpliwość naszego Boga oraz jak wszystkim oraz każdemu Bóg zawsze daje wiele czasu i tzw. "drugą szansę" na poprawę. W takim też przypadku, obrona przez Boga przed kataklizmami całego "intelektu grupowego" (tj. całego miasteczka Petone) też dowodziłaby, że na otrzymanie "przywileju" bycia bronionym przez Boga przed określonymi rodzajami zła, w każdym czasie i na dowolną długość czasu mogą sobie zasłużyć swymi postępowaniami także dowolne "intelekty grupowe", tj. całe rodziny, miejscowości, kraje, a nawet cywilizacje - jeśli swym postępowaniem wszyscy ich uczestnicy będą wypełniali przykazania i wymagania Boga opisane w Biblii. Ja wierzę, że "czas wyjaśni" który z obu powyższych powodów braku kataklizmów ma miejsce w Petone. Jeśli bowiem kiedyś kataklizm tam nadejdzie, wówczas faktycznym powodem był ów drugi, tj. tylko tymczasowe nadanie "przywileju" obrony przed kataklizmami.

Druga z powyższych "dlaczego" równocześnie implikuje jednak i ostrzeżenie. Stwierdza ono, że jeśli dowolna osoba, lub dowolny "intelekt grupowy", z powodu swych pasożytniczych postępowań "odejmowania" przestanie zasługiwać na przywilej bycia bronionym przez Boga od doświadczania określonego zła, wówczas ma miejsce pozbawienie tego przywileju, opisane szerzej w #I5 z bloga #362 i z mojej strony "bandits_pl.htm". Spowoduje ono iż owo zło z pewnością przybędzie i wyciśnie swoją lekcję mającą nauczyć właściwego postępowania, tak jak w Biblii ostrzega werset 107:33-34 z "Psalmów" - cytuję: "Rzeki zamienia On w pustynię, oazy na ziemię spragnioną, ziemię żyzną na słony ugór skutkiem niegodziwości jej mieszkańców." Symbolicznie wiele mówiącym nam przykładem takiego "pozbawienia przywileju" jest ów szczególnie dziki i niebezpieczny, chociaż uważany za bardzo piękny, tzw. "Providence Canyon Georgia State Park" (patrz https://www.google.com/search?q=Providence+Canyon+Georgia+State+Park ) pokazany np. od 25 sekundy do 1:43 minuty z 11:38 minutowego angielskojęzycznego widea w YouTube o adresie https://www.youtube.com/watch?v=syichBBB6w4 , albo na całym 1:43 minutowym wideo o adresie https://www.youtube.com/watch?v=gtCWIKHDBo8 . Ów kanion też został stworzony "Aktem Boga" w 1840 roku, czyli symbolicznie dość wymownie i celowo właśnie w tym samym czasie jak powyższy "urodzinowy dar Boga dla Nowej Zelandii". Jednak w przeciwieństwie do nowozelandzkiego miasteczka Petone, które do dzisiaj jest bronione przez Boga od kataklizmów, obszar tamtego kanionu, podobnie jak każde uroczysko powstałe z zaprzestania przez ludzi wypełniania przykazań i wymagań Boga, z upływem czasu zaczyna gromadzić swoje myto tajemniczych niebezpieczeństw, śmierci i zaginięć - patrz https://www.google.com/search?q=Providence+Canyon+Georgia+State+Park+deaths+disappearances . NIE warto więc czekać "czy" lub "aż" mechanizmy "Prawa Bumerangu" i karmy (strona "karma_pl.htm") przyślą społeczności w gronie której żyjemy taką dewastującą lekcję moralną, a od zaraz warto podjąć praktykowanie "dodającej" filozofii i życia w zgodzie z tym co Bóg nam przykazuje i od nas wymaga.

Istnieje więc wiele powodów dla których NIE warto poddawać się ogarniającemu nas lenistwu i otaczającymi nas przykładami leniwego, pasożytniczego życia jakie w obecnych czasach widzimy wszędzie naokoło, ani NIE adoptować któryś z odcieni narzucanej nam w licznych wersjach przez owo lenistwo "odejmującej" filozofii życia jaką opisałem pod numerem (2) w początkowym punkcie #I1 prezentacji niniejszego tematu. Wszakże tylko owa opisana tam pod numerem (1) "dodająca" filozofia życiowa prowadzi zarówno nas, jak i także wszystkich naszych kochanych i bliźnich do poznawania prawdy, do budowania w sobie motywacji czynienia dobra i zwalczania zła, do osobowego wzrostu, zasobności, szczęśliwości, pokoju, gromadzenia wiedzy, doświadczenia i mądrości, miłości Boga, bliźnich i natury, obiecywanego nam w Biblii życia wieczystego, oraz szeregu jeszcze innych korzyści zarówno fizycznych i materialnych, jak i duchowych.

"Jak" więc podjąć praktykowanie tej "dodającej" filozofii życiowej. Ano, trzeba zacząć od zaakceptowania, że taka filozofia życiowa istnieje, poczym podjąć życiową decyzję, że będziemy przestawiali na jej praktykowanie wszystkie swe myśli, motywacje i działania. Decyzję tę trzeba zakomunikować też naszemu Bogu i stwórcy w fomie modlitwy, aby nas w realizacji tej decyzji utwierdzał, prowadził, inspirował i ochraniał od owych licznych przeciwników Boga, którzy będą nam wmuszali przeciwstawności tej filozofii za pomocą kłamstw, przekupstw, oszustw, itp.

Najważniejszymi składowymi praktykowania tej "dodającej" filozofii jest inżynierskie poznawanie "jak" w swym życiu należy postępować, poczym wdrażać to co poznajemy w swych codziennych działaniach. Wykaz zaś owych "jak" zawiera Biblia. Tyle iż aby bronić się przed zostaniem okrzykniętą "zakazaną księgą", Biblia sporo tych "jak" mądrze "zakodowała". Tymczasem zamiast odkodowywać owe "jak" Biblii, obecne religie i ich kapłani zaczynają wmuszać wiernym wypaczenia Słów Boga, np. w chrześcijaństwie wmuszając "odejmujące" wyjaśnienie "zbawienia za wiarę" - nic dziwnego iż Bóg ostrzega kapłanów w wersetach 4:4-9 z "Księgi Ozeasza" w Biblii. Wszakże owo twierdzenie o "zbawianiu tylko za wiarę" jest "odrzucaniem wiedzy" zarówno podanej w Biblii, jak i demonstrowanej ludzkości empirycznym materiałem dowodowym, a nawet wynikającej z naukowej Teorii Wszystkiego z 1985 roku. Przykładowo, to "odrzucanie wiedzy" zwodząco implikujące iż "wystarczy jedynie wierzyć w Boga" aby zupełnie bez wypełniania przykazań i wymagań Boga oraz udoskonalania swego charakteru, nawyków i motywacji dostać się do nieba - jest drastycznie sprzeczne z wersetami 21:8 i 22:15 z "Apokalipsy św. Jana" jakie za cały szereg grzechów grożą "wydeletowaniem duszy" w Biblii opisywanym słowami "śmierć druga". Ponadto wersety 2:14-26 z "Listu św. Jakuba" w Biblii podają nam jednoznacznie tam zakodowaną prawdę, że sama wiara NIE poparta uczynkami wdrażającymi ją w życiu wierzącego NIE wystarcza dla zbawienia - którą to prawdę bardzo klarownie wyjaśnia np. doskonale uzasadnione 18-minutowe wideo o tytule "Does James 2:24 Contradict Faith Alone?" upowszechniane pod adresem https://www.youtube.com/watch?v=WdCkFi4XO6w . Stąd dzisiejszym przewodnikiem "jak" wersety te najlepiej odkodowywać mogą być m.in. opracowania mojej filozofii totalizmu z 1985 roku. Tyle iż jest ich dosyć sporo. Stąd najkorzystniej je poznawać począwszy od najnowszych blogów totalizmu o adresach z punktu #Z3 strony "parasitism_pl.htm".

Moja filozofia totalizmu z 1985 roku nauczyła mnie wierzyć, że wiedza jest nieograniczona, zaś ludzkość nadal wie mniej niż mały ułamek promila z tego co najbardziej podstawowe już obecnie jest do poznania. Moim zaś zdaniem najważniejszą przeszkodą w naszym poznawaniu otaczającej nas rzeczywistości jest ów przestarzały, ciasny, oraz w dzisiejszej sytuacji już niszczycielsko kłamliwy "światopogląd", wmuszany ludzkości przez monopol "oficjalnej nauki ateistycznej" i przez finansujące ten naukowy monopol rządy krajów. Historia wszakże nam ujawnia, że znaczniejszy od oficjalnej nauki, a stąd największy, wkład do rozwoju ludzkości włożyli właśnie indywidualni badacze-hobbyści lub inżynierowie NIE będący pracownikami żadnej oficjalnej instytucji nauki. Natomiast pozbawiona konkurencji oficjalna nauka, badająca tylko to za co otrzymuje wynagrodzenie, okazuje się być największym hamulcem w cywilizacyjnym rozwoju ludzkości. Stąd podjęcie przełamywania się indywidualnych ludzi przez ów kłamliwy "światopogląd" wmuszany przez pozbawioną oficjalnej konkurencji naukę, a w ten sposób stopniowe otwieranie ludzkości na prawdę, postęp, oraz motywacje "dodającego" poznawania wszechświata, potrafi zrewolucjonizować nasze nastawienia do Boga i do prawdy. Wszakże narazie oficjalne światopoglądy ludzkości są jak u więźniów całe życie spędzających w jednej celi więziennej zwanej Ziemia i w odcięciu od reszty wszechświata, lub jak w chińskim przysłowiu o "żabie ze studni", która sądzi iż na cały wszechświat składa się tylko to co żaba ta widzi z otaczającego ją "świata materii".

Copyrights © 2024 by dr inż. Jan Pająk

* * *

Treść niniejszego wpisu #372 do blogów totalizmu została adaptowana z opisów w punktach #I1 do #I5 z mojej strony internetowej o nazwie "parasitism_pl.htm" (aktualizacja datowana 2024/7/17, lub później) - już załadowanej do internetu i udostępnianej, między innymi, pod następującymi adresami:
http://drobina.rf.gd/parasitism_pl.htm
http://gravity.ezyro.com/parasitism_pl.htm
http://nirwana.hstn.me/parasitism_pl.htm
http://pajak.org.nz/parasitism_pl.htm

Warto też wiedzieć, że powyższe strony są moimi głównymi publikacjami wielokrotnie potem aktualizowanymi. Tymczasem niniejszy wpis do blogów totalizmu jest jedynie "zwiastunem" opublikowania prezentowanych tutaj faktów, jaki później NIE jest już aktualizowany. Dlatego strony te typowo zawierają teksty bardziej udoskonalone niż niniejszy wpis do bloga, z czasem gromadzą więcej materiału dowodowego i mniej ludzkich pomyłek lub błędów tekstu, zaś z powodu ich powtarzalnego aktualizowania zawierają też już powłączane najnowsze ustalenia moich nieprzerwanie kontynuowanych badań.

Na każdym z adresów podanych powyżej staram się też udostępniać najbardziej niedawno zaktualizowane wersje wszystkich swoich stron internetowych. Stąd jeśli czytelnik zechce z "pierwszej ręki" poznać prawdy wyjaśniane na dowolnej z moich stron, wówczas na którymkolwiek z powyższych adresów może uruchomić "menu2_pl.htm" zestawiające zielone linki do nazw i tematów wszystkich stron jakie dotychczas opracowałem, poczym w owym "menu2_pl.htm" wybrać link do strony jaką zechce przeglądnąć i kliknięciem "myszy" uruchomić ową stronę. Przykładowo, aby owo "menu2_pl.htm" uruchomić z powyżej wskazanego adresu http://pajak.org.nz/parasitism_pl.htm , wystarczy jeśli w adresie tym nazwę strony "parasitism_pl.htm" zastąpi się nazwą strony "menu2_pl.htm" - poczym swą wyszukiwarką wejdzie na otrzymany w ten sposób nowy adres http://pajak.org.nz/menu2_pl.htm . W podobny sposób jak uruchamianie owego "menu2_pl.htm" czytelnik może też od razu uruchomić dowolną z moich stron, nazwę której już zna, ponieważ podałem ją np. w powyższym wpisie lub w owym "menu2_pl.htm". Przykładowo, aby uruchomić dowolną inną moją stronę, jakiej fizyczną nazwę gdziekolwiek już podałem - np. uruchomić stronę o nazwie "2020zycie.htm" powiedzmy z witryny o adresie http://pajak.org.nz/parasitism_pl.htm , wystarczy aby zamiast owego adresu witryny wpisał następujący nowy adres http://pajak.org.nz/2020zycie.htm w okienku adresowym swej wyszukiwarki.

Warto też wiedzieć, że niemal każdy NOWY temat jaki ja już przebadałem dla podejścia "a priori" nowej "totaliztycznej nauki" i zaprezentowałem na tym blogu, w tym i temat z niniejszego wpisu #372, jest potem powtarzany na wszystkich lustrzanych blogach totalizmu, które nadal istnieją.

Do dnia publikowania niniejszego wpisu aż 8 takich blogów totalizmu było zakładanych i krótkotrwale utrzymywanych, jednak tylko 3 z nich przetrwały do dzisiaj. Oto ich adresy:
https://totalizm.wordpress.com - o "małym druku" 12pt, wpisy zaczynające się od #89 = tj. od 2006/11/11)
https://kodig.blogi.pl - o "dużym druku" 20pt, wpisy zaczynające się od #293 = tj. od 2018/2/23)
https://drjanpajak.blogspot.com - o "dużym druku" 20pt: wpisy zaczynające się od #293 = tj. od 2018/3/16) dostępny też poprzez NZ adres https://drjanpajak.blogspot.co.nz
Na szczęście, niemożliwość publikowania moich wpisów na 5 z owych 8 blogów totalizmu NIE spowodowała utraty ich wpisów. Po bowiem starannym dopracowaniu ilustracjami, kolorami, podkreśleniami i działającymi linkami wszystkich moich wpisów jakie dotychczas opublikowałem na blogach totalizmu, w tym i niniejszego wpisu, systematycznie udostępniam je obecnie moją darmową elektroniczną publikacją [13] w bezpiecznym od wirusów formacie PDF i do niedawna w aż dwóch wielkościach druku (tj. obecnie w normalnym 12pt a uprzednio również i w dużym 20pt) - jaką każdy może sobie załadować np. poprzez stronę o nazwie "tekst_13.htm" dostępną na wszystkich wskazanych powyżej witrynach, w tym między innymi np. pod adresem http://pajak.org.nz/tekst_13.htm . Niemal wszystkie wpisy do blogów totalizmu są tam opublikowane także w wersji angielskojęzycznej, a stąd będą zrozumiałe i dla mieszkańców innych niż Polska krajów.

Wpisy poszerzające i uzupełniające niniejszy #372:
#372, 2024/7/20 - potwierdzenia iż na cały wszechświat składają się aż trzy odrębne światy opisy których Biblia koduje pod nazwami "3 nieba" (#I1 do #I5 z "parasitism_pl.htm")
#371, 2024/6/25 - jak się bronić przed zniewalaniem, gwałtami, rabunkami i uśmiercaniem przez pasożytujących na ludziach UFOnautów (#K1 do #K5 z "aliens_pl.htm")
#370, 2024/5/20 - rola "energii moralnej" w metodach upewniania miłości i trwałości, lub ratowania przed rozwodem, małżeństw zagrożonych rozwodem (#I1 i #I2 z "biblia.htm")
#369, 2024/3/1 - poprawiajmy nasze losy i życie udoskonalaniem swej moralności do zgodnej z nakazywaną nam przez Boga w Biblii jaka łagodzi zachowania natury i nieożywionych obiektów zawsze kopiujących wypadkową moralność żyjących z ich łaski ludzi (#N1 do #N3 z "newzealand_visit_pl.htm")
#368, 2024/2/1 - urodzinowy dar Boga dla Nowej Zelandii z 1840 roku wynoszący z morza płaski ląd pod budowę stolicy Wellington i miasta Petone, oraz historyczne przykłady "ożywiacza", a potem "niszczyciela" o cechach drugiego Czyngis-chana, dopełniające Cykl Tytlera i powrót w erę prawdy i moralnego wzrostu (Fot. #F1ab oraz #F1 do #F5 z "pigs_pl.htm")
#367, 2024/1/1 - siedem nadrzędnych zjawisk przeciw-świata istnienia jakich posłuszny UFOnautom monopol oficjalnej nauki ateistycznej NIE uznaje ani NIE bada ze szkodą dla ludzkości (#G1 do #G1a z "artefact_pl.htm")
#366, 2023/12/1 - "odparowanie WTC przez UFO" oraz "cóż to jest prawda" UFOnauty Poncjusza Piłata, metoda kontrastu, wyliczanie prowdopodobieństwa prawdy, przykłady prawdy i nieprawdy (#D1 do #D1a z "wtc_pl.htm")
#365, 2023/11/1 - skryta inwazja UFOnautów na instytucję małżeństwa, wymogi strategii obrony, symbolizm kwiatu baobabu (#V1 do #V1a z "humanity_pl.htm")
#364, 2023/10/1 - dowody ukrytej inwazji UFOnautów-gigantów na Petone w NZ (#K5 do #K5e z "petone_pl.htm")
#363, 2023/9/1 - "jak" ludzi opętują materialni UFOnauci z Oriona sprzęganiem umysłów techniczną telepatią po telekinetycznym wniknięciu do ich ciał (#M1 do #M4 z "evil_pl.htm")
#362, 2023/8/1 - metoda "pozbawiania przywilejów" reformująca ludzki wymiar sprawiedliwości, a czteropędnikowe UFO porywające nasze samoloty i okręty (#I1 do #I6 z "bandits_pl.htm")
#361, 2023/7/1 - upowszechnianie prawdy w roli obrony przed nalotami niewidzialnych UFOnautów na nasze mieszkania (#L2 do #L3a z "evil_pl.htm")
#360, 2023/6/1 - mój Magnokraft źródłem wypracowywanych na Ziemi kluczy do wiedzy i prawdy (#D1 do #D1cd z "military_magnocraft_pl.htm")
#359, 2023/5/1 - sekretna "pętla sabotażowa" z mikroprocesorów w naszych PCs (#J3 do #J3a z "faq_pl.htm")
#354, 2022/12/1 - dwanaście "[Ω] Pieczęci Boga" zaszyfrowanych w Biblię, które potwierdzają prawdę moich najważniejszych odkryć i korygują kardynalne błędy fundamentów oficjalnej nauki ateistycznej (#H1 i #H2 z "biblia.htm")
#349, 2022/6/28 - dwa nośniki światła (tj. "partykuły" zwane "Drobiny Boga" i powierzchniowe fale światła) oraz potwierdzenia (w tym Biblii) iż drogą powierzchniowych fal światła przez kosmos daje się sterować (#J1 do #J3 z "1985_teoria_wszystkiego.htm")
#346, 2022/4/27 - jak Biblia "[Ω] Pieczęcią Boga" koryguje wypaczenia naszej nauki (#I5 z "1985_teoria_wszystkiego.htm")
#345, 2022/3/21 - moje odkrycie z lutego 2022 roku iż to Bóg (a NIE "natura") stworzył "upływ czasu" (#I1 to #I4 z "1985_teoria_wszystkiego.htm")
#341, 2021/12/1 - dlaczego unikanie wykonywania "prac fizycznych" powoduje niezdolność do wypracowania inżynierskiej procedury "jak" i brak kompetencji (#G3 do #G5 z "wroclaw.htm")
#338, 2021/9/1 - jak i dlaczego inżynierska definicja życia dowodzi niemożliwość powstania życia w nieożywionej materii z naszego trzywymiarowego świata materii a wykazuje wyewoluowanie się życia w przeciw-materii z czterowymiarowego przeciw-świata (#C5 i #C6 z "2020zycie.htm")
#337, 2021/8/1 - totaliztyczne wyjaśnienie pojęć "wolna wola", wiedza, prawda, "szkielet wiedzy i prawdy", a także krótki opis "nawracalnego czasu softwarowego" jakim Bóg zarządza nimi wszystkimi (#B1 do #B3 z "will_pl.htm")
#331, 2021/2/15 - pochodzenie, składowe i działanie zjawiska życia ustalone przez "Teorię Życia z 2020 roku" (#H1 do #H6 z "2020zycie.htm")
#330, 2021/1/1 - najważniejsze z nowoodkrytych prawd o Bogu i otaczającej nas rzeczywistości, które jako poszerzenia i uzupełnienia prawd Biblii naukowo ujawnia moja "Teoria Wszystkiego z 1985 roku" (#I2 z "pajak_jan.htm")
#326, 2020/9/1 - istnienie ujemnych żeńskich i dodatnich męskich wersji "Drobin Boga" czyli "drobin przeciw-materii" opisanych Kabałą księgi Zohar i potwierdzanych przez wszystkie inne kategorie materiału dowodowego, zaś użytych przez Boga jako wzorce przy stwarzaniu mężczyzny i kobiety (#K2 z "god_istnieje.htm")
#325, 2020/8/1 - cechy, wygląd, budowa i działanie męskich wersji "drobin przeciw-materii", które jednocześnie stanowią "Drobiny Boga" (#K1 z "god_istnieje.htm")
#324, 2020/7/1 - szybka metoda odróżniania fałszerstw od faktycznych "silników perpetuum mobile" i "generatorów czystej darmowej energii" (#B3 z "fe_cell_pl.htm")
#316, 2019/11/17 - informacje zaszyfrowane w wersetach Biblii i niezbicie potwierdzane empirycznym materiałem dowodowym, że już po stworzeniu rasy ludzkiej Bóg wielokrotnie ją udoskonalał (#A1 z "evolution_pl.htm")
#303, 2018/10/15 - NZ planuje trasę katolickich pielgrzymek - czy prawdopodobnie święte miejsce "płonącego krzewu" wodorostu z plaży w Petone ma szansę być w nią włączonym? (#J3xyz z "petone_pl.htm")
#299, 2018/7/1 - system Boga zwany "kabała i jej drzewo życia" do zarządzania, edukowania i egzaminowania ludzi (#J5 z "petone_pl.htm")
#296, 2018/5/1 - inteligentny "płonący krzew" wodorostu emitujący "błędny ognik", jaki w słoneczny dzień 2018/4/25 zafascynował mnie swym "tańcem" i telepatią (#J3 z "petone_pl.htm")
#295, 2018/4/17 - definicja, użycie i historia moich Tablic Cykliczności - które "wynajdowanie" przyszłości zastępują jej "syntezowaniem" (#J1 do #J4 z "propulsion_pl.htm")
#294, 2018/3/15 - "nawracalny czas softwarowy", 4-wymiar liniowy i jego "naleśniczki czasowe", oraz każde z budowanych od 1150 roku "perpetuum mobile" będących "cudem technicznym" dowodzącym iż Bóg istnieje (#D3 z "god_proof_pl.htm")
#216, 2012/3/10 - sprzeczność działania "tornad wodnych" ("waterspouts") z dzisiejszą wiedzą fizyczną - czyli potwierdzenie ateistycznej niewyjaśnialności tornad i braku kompetencji dotychczasowej oficjalnej nauki (#K1 do #K3 z "tornado_pl.htm")
#117, 2007/4/7 - ewolucja Boga oraz stworzenie świata fizycznego i człowieka (#B2 z "evolution_pl.htm")

Niech totalizm zapanuje,
Dr inż. Jan Pająk

kodig : :