Motto: "Nasze życie zawsze pokazuje rezultat naszych dominujących myśli, naszej roztropności i konsekwencji w realizacji naszych planów."
#323: Klucze do przetrwania każdego kataklizmu - w tym nadchodzącego: przestrzeganie przykazań Boga, samowystarczalność, kooperacja z naturą i moralnie postępującymi bliźnimi, wola życia, praktyczna wiedza i właściwe przygotowanie się
Chcesz mieć pokój przygotuj się do wojny, będąc więc moralnym wiesz, że "strzeżonego Pan Bóg strzeże". COVID-19 to przykład jak szybko mogą nastać lata 2030 w jakich twoje przeżycie będzie uzależnione do moralności i roztropności w przygotowaniu do tego co powoli staje się nieuniknione. Poniższy artykuł to III część publikacji jaką wspólnie z Profesorem Janem Pająkiem przygotowałem w ramach wiedzy survivalowej niezbędnej w potencjalnych latach upadku cywilizacji ludzkiej lat 2030-tych. Szczegóły tego upadku przedstawia polskojęzyczny film internetowy "Zagłada Ludzkości 2030".
Przedstawiony poniżej w punktach opis jak pozyskiwać z przyrody niezbędne do życia zasoby stanowi jedynie swojego rodzaju drogowskaz. Należy pamiętać, że żaden opis nie będzie nigdy dokładny i jedynie trening oraz nasze doświadczenie mogą pozwolić nam przeżyć bez dostępu do współczesnych osiągnięć cywilizacji. Opisywane tu pożywienie, woda, zioła to tylko jedne z elementów niezbędnych do przetrwania. Dopiero przeczytania całości opracowań dotyczących plecaka post-apokaliptycznego (wpis #300 do blogów totalizmu), zasad kamuflażu (wpis #314), a co najważniejsze zasad praw moralnych jakie mamy obowiązek przestrzegać (Biblia, Totalizm), pomogą nam przeżyć. Zachęcam czytelników do zapoznania się z całością opracowań Pana Profesora Jana Pająk, jakie w formie streszczonej umieścił na swoich stronach internetowych - np. o nazwie "totalizm_pl.htm. Pozwoli to całościowo przybliżyć sytuację naszej cywilizacji oraz jej potencjalną przyszłość.
Dobrym przykładem tego co nas czeka jest obecna pandemia COVID-19. Każdy z nas jest świadkiem jak szybko stary świat może nam się skończyć. Pomimo to, że nadal jednak mamy co jeść i woda w kranach nadal jest dostępna, mądrzy ludzie potrafią wyciągnąć wnioski z tego co obecnie dzieje się w gospodarce i w narodach współczesnego świata. Jak wielu z nas drogi czytelniku wyciągnie teraz z tego zdarzenia wnioski, zastanowi się nad tym czy dysponujemy wiedzą i zasobami jakie pozwoliły by nam przeżyć podobne zdarzenie w przyszłości. Bóg, a także stworzona przez niego natura, zawsze pozwala nam dostrzec oznaki nadciągającej burzy. Niech każdy odpowie sobie sam, co zrobi po ustaniu obecnej pandemii. Jak będzie w najbliższych miesiącach nikt z nas nie jest pewien. Pandemia trwa i przywódcy obecnego świata zadają sobie pytanie czym skończy się tak duża zapaść gospodarcza dla naszej cywilizacji. Poniższe opracowanie jest w szczególności dla tych osób, które wyciągają wnioski z sytuacji światowej jaką stworzyła pandemia COVID-19. Obecne zdarzenia uświadomiły bowiem jak niepewny jest oparty na "pieniądzu" współczesny system gospodarki, praw społecznych, dostępu do zasobów, miejsc pracy. Czy nadal drogi czytelniku nie zauważasz, że obecny świat przyjął fatalny w skutkach kierunek rozwoju. Dziś jedyne co potrafimy to namnażać problemy jakie sami tworzymy. W TV politycy wzajemnie się oskarżają, ale niewielu z nich przedstawia skuteczne rozwiązania jakie poprawiły by naszą sytuację. Dlatego też zgodnie z rzymskim powiedzeniem, że pokój zapewnia odpowiednie przygotowanie się do wojny, zachęcam do zapoznania się z poniższym i innymi dostępnymi artykułami totalizmu. Jest duża szansa, że przedstawiona w tych opracowaniach wiedza może uratować nasze i innych ludzi życie.
Poniższe opracowanie zakłada działanie w przypadku nagłego braku dostępu do obecnych osiągnięć cywilizacji. Takie zdarzenie może nadejść w każdej chwili. Proszę wyobraźmy sobie jedynie brak prądu na skutek wojny, zamieszek, zarazy. Brak energii elektrycznej to brak bieżącej wody, dostępu do sklepów, do naszych "plastykowych pieniędzy" na kartach płatniczych, wind, ogrzewania naszych domów, kuchenek elektrycznych czy gazowych, transportu, możliwości korzystania z placówek służby zdrowia, prowadzenia nocnych działań ratunkowych itp. Widzimy więc, że tylko brak energii elektrycznej w jednej sekundzie cofa naszą cywilizację do średniowiecza. Opracowanie podzielono na trzy zakresy tematyczne. Zdobywania (A) wody, (B) pożywienia, oraz (C) zasad prowadzenia działań ratunkowych w terenie.
A. WODA
A1. Zawsze, kiedy jest obawa zatrzymania dostępu do wody z wodociągów, postaraj się napełnić nią wszystkie dostępne zbiorniki. Mogą to być puste butelki, wanna, worki foliowe. Wodę tą możesz zawsze zużyć, a wypadku klęski żywiołowej stanowi dla nas niezbędny zasób. Jeżeli masz dom wolno stojący, zbuduj w swoim ogrodzie stały zbiornik wody. Może nim być zwykle oczko wodne z rybkami, beczka. Zbiornik ten zawsze pomieści o wiele więcej wody niż jesteś to w stanie zgromadzić w wewnątrz mieszkania czy domu.
A2. Zbiorniki wodne jakie znajdują się w naturze mogą być trudno dostępne. Nie pij nigdy wody z takich zbiorników jeżeli nie wiesz, że jest ona czysta i nie skażona. Taką wodę należy filtrować. Jeżeli nie masz filtra turystycznego albo pastylek do uzdatniania wody wówczas wykonaj następującą procedurę.
W pobliżu zbiornika wody w odległości 2 m, wykop dołek jaki musi być głębszy niż lustro wody. Zaczekaj aż woda sama poprzez warstwę ziemi przesączy się do wykopanego dołka. Zbierz z powierzchni osady i brud jaki tam się pojawi. Wodą tą napełnij butelkę. Wykonaj prosty filtr. Wytnij dno np. plastikowej butelki, odwróć ją nakrętką do dołu. Na wysokości korka wypełnij ją kawałkiem materiału. Następnie zasyp go piachem, potem węglem drzewnym jaki sam możesz wypalić w ognisku. Najlepiej do tego nadaje się drzewo liściaste np. brzoza, klon. Ostatnią warstwę stanowi żwir. Przez taki filtr przesącz wcześniej uzyskaną wodę. Przesączoną wodę zagotuj. Woda w ten sposób pozyskana nadaje się do picia. Pamiętaj, że filtr wykonany domowym sposobem nie jest tak skuteczny jak filtr wyprodukowany przemysłowo. Naucz się jednak konstruować prowizoryczne filtry. Pozwolą one zminimalizować ryzyko zatrucia. Najważniejszym elementem zestawu filtrującego zawsze będzie węgiel aktywny. Wirusów i bakterii pozbędziesz się gotując wcześniej przefiltrowaną wodę. Nigdy nie pij wody bezpośrednio z natury, w czasach upadku cywilizacji każde poważniejsze zatrucie może odwodnić twój organizm i spowodować zgon.
A3. Zbieraj deszczówkę. Jeżeli w powietrzu występują pyły jakie mogą nieść z sobą zanieczyszczenia chemiczne czy radioaktywne - zastosuj opisany w punkcie A2 filtr. Przykłady jak przygotować zestaw urządzeń do zbierania wody deszczowej przedstawiono na stronie Totalizmu o nazwie "woda.htm".
A4. Zimą wodę możesz uzyskiwać z śniegu lub lodu. Pamiętaj jednak aby wybierać do tego śnieg jaki zalega z dala od ewentualnych zanieczyszczeń. Nie używaj śniegu z samej powierzchni, zazwyczaj zalega on długo i jest narażony na opady różnych pyłów i zanieczyszczeń chemicznych. Po jego stopieniu zastosuj filtr z punktu A2. Pamiętaj: wodę zawsze pij przegotowaną. Tylko woda bezpośrednio z źródła ma szansę zachować odpowiednią czystość bakteryjną.
A5. Pozyskaj wodę z roślin, szereg roślin, szczególnie w okresie wiosennym, zawiera duże ilości zdrowej słodkiej wody. Wodę wyparowuję też ich liście, zaś chłodnymi nocami parę tę skropli ci zawiązany wokół nich worek plastykowy. Na wiosnę możesz też pozyskiwać sok z brzozy czy klonu. Pamiętaj, że sok ten będzie dostępny tylko w okresie wiosennym zanim drzewo wypuści liście. W sieci internetowej znajdziesz wiele filmów jak pozyskać sok z brzozy. Najprościej to nawiercenie na wysokości 1m otworu do jakiego wprowadzamy słomkę. Po tej słomce będzie ściekać sok drzewa. Pamiętaj, że sok ściągamy tylko z drzew jakich pień ma nie mniej niż 10 cm średnicy. W ciepłym klimacie wodę możesz pozyskać z niektórych rodzajów pnączy i orzechów kokosowych - patrz totaliztyczna strona "fruit_pl.htm".
A6. Naucz się oszczędzać wodę. Nie koniecznie musisz w okresie jej braków używać ją do mycia naczyń itp. Zawsze najpierw oceń jaką ilość potrzebujesz do pica, potem do higieny, a to co pozostało możesz zużyć do innych celów. W okresie upadku cywilizacji twój dostęp do wody będzie cykliczny. Może to być spowodowane zarówno terenem po jakim będziesz podróżował jak i warunkami klimatycznymi. Najwięcej problemów będzie jednak sprawiać sama czystość dostępnych ujęć wody. Należy zakładać, że większość rzek, jezior, w krótkim czasie stanie się zatruta biologicznie i chemicznie. Dobrym przykładem jak może to wyglądać są opowieści z oblężonych serbskich miast podczas wojny domowej. Jeden z świadków tych wydarzeń opisuje, że pomimo to, że przez miasto przepływała spora rzeka, nie udało się z niej korzystać z wody. Po pierwsze w początkowym etapie wojny to tam najczęściej odbywały się polowania wrogich armii na lokalnych mieszkańców. Po kilku tygodniach kiedy walki ustały, rzeka była zasypana stertami płynących ciał, które uczyniły z niej cuchnący ściek.
A7. W dramatycznej sytuacji kiedy nie masz dostępu do wody, ogranicz jej utratę z organizmu, nie przegrzewaj ciała, podróżuj nocą, pamiętaj, że nawet własny mocz stanowi źródło płynów. Pamiętaj, że pijąc wodę w okresie jej braków, należy zachować umiar, szybko wypita woda zostanie szybciej wypocona przez organizm. Zawsze jak są ku temu okoliczności przygotuj sobie pewien możliwy do transportu zapas wody. W przypadku braku wody zawsze oceń jak długo twój organizm będzie w wstanie funkcjonować bez spożywania płynów. To bardzo ważne, abyś był w stanie w odpowiednim czasie określić jakie masz obecnie priorytety do realizacji. Na pewno tym priorytetem jest utrzymanie twojego organizmu w dobrej formie. Kontroluj twój stan odwodnienia, wystarczy naciągnąć skórę na dłoni. Czym wolniej będzie wracać do swojego pierwotnego położenia tym bardziej jest twój organizm odwodniony.
A8. Nie lekceważ skutków odwodnienia. Pamiętaj, że od braku wody zginiesz szybciej niż z głodu. Postępuj więc zgodnie z zasadą: najpierw płyny, potem kalorie, a na końcu sen.
B. POŻYWIENIE
B1. Zawsze w domu powinieneś mieć przynajmniej na kilka dni zapas pożywienia. Liczenie na to, że sklepy będą codziennie otwarte jest błędem. Naucz się jakie rodzaje pożywienia nadają się do długoletniego przechowywania. np. ryż, kasze, makarony, sól, cukier, suchary, konserwy - to jedne z rodzajów produktów, jakie nawet po kilku latach mogą nadal stanowić wartościowe źródło kalorii. Jeżeli zdecydujesz się posiadać w swoim domu jakiś zapas pożywienia, zawsze wybieraj produkty z długim terminem przechowywania oraz takie jakie na co dzień znajdują się w twoim jadłospisie. Pozwoli to na stałe rotowanie świeżości twoich produktów spożywczych, zawsze bowiem jedząc zapasy możesz je uzupełniać nowymi zakupami. W sieci jest wiele filmów dotyczących prepperingu, oglądaj takie filmy znajdziesz tam wiele porad ekspertów jak preppersi przygotowują się na trudne czasy. Pamiętaj, że twoje przygotowanie będzie zależne od wielu warunków i zasobów finansowych jakimi dysponujesz, ale nawet najmniejsze zabezpieczenie w tym zakresie da ci więcej czasu w odniesieniu do innych osób, które nic w tym kierunku nie zrobiły. Jeżeli już masz jakieś zapasy pożywienia i są one w większej ilości niż w przeciętnej rodzinie, nie chwal się tym faktem. Jest spora szansa, że wśród słuchaczy znajdzie się zły człowiek jaki będzie chciał odebrać ci je siłą. Pamiętaj też, że zapasy wymagają magazynowania, jest spora szansa, że będziesz musiał uciekać z danego terenu, wówczas twoje zapasy nie będziesz w stanie w całości zabrać z sobą. Jeżeli już bawisz się w gromadzenie zapasów, bardziej skup się na tzw. "beczkach przetrwania". Stanowią je małe plastikowe beczki na artykuły spożywcze. W beczkach tych, w terenie w jakim zamierzamy przetrwać, zakopujemy zgromadzone zapasy jedzenia długoterminowego. Zawsze potem możemy je odkopać i skorzystać z kalorii jakie w ten sposób zgromadziliśmy. Należy pamiętać, że jedzenie zakopane w ziemi musi być przynajmniej na 1,3 metra głębokości. Tak aby uniknąć zbyt dużej różnicy temperatur pomiędzy zimą i latem. Na terenie Polski strefa przemarzania gleby jest na około 1,2-1,4 metra. Nie wierz jednak w swoje zapasy, że tylko one pozwolą ci przeżyć. Zapasy pożywienia to tylko jeden z kluczowych elementów prepperingu jaki dopiero w połączeniu z innymi elementami surwiwalu stworzy dla ciebie większą szansę na przetrwanie. Doświadczony prepper zawsze odpowie, że klucz do przetrwania, to umiejętności, otaczający nas ludzie, narzędzia w tym broń, środki medyczne i higieny, a na samym końcu zapasy żywności.
B2. Natura daje wiele możliwości pozyskania pożywienia, jedną z nich jest pierwotna czynność polowania. Jeżeli masz odpowiednie narzędzia jak łuk, broń, zawsze możesz upolować gołębia, czy inne zwierzę. Pamiętaj jednak, że tak samo w pierwszym okresie niedostatków będą robić inni. Na swój rewir łowiecki wybieraj więc miejsca jak najbardziej odludne ze względu na większą szansę powodzenia jak i twoje bezpieczeństwo wobec innych osób poszukujących pożywienia. Pamiętaj jednak, że polowanie to umiejętności, jeżeli myślisz, że będziesz w stanie upolować zwierzę nie mając żadnej wiedzy o zwyczajach danego zwierzęcia, o terenie w jakim występuje i o zasadach jakie musisz stosować aby się do niego odpowiednio zbliżyć, to twoje plany są jedynie marzeniami o wyjątkowym szczęściu. W okresie upadku cywilizacji również zwierzęta będą rzadkościami. W swoim życiu miałem okazje często obcować z dziką przyrodą. W swoich wspomnieniach najbardziej utrwalamy te dni, w których przyroda ta ukazywała swoje bogactwo. Nasze połowy ryb były obfite, polowanie udane. Patrząc jednak na statystykę wszystkich wypraw tylko niecałe 5-10% z nich faktycznie kończyło się sukcesem.
B3. Zbieraj rośliny jadalne. W przyrodzie jest wiele roślin, takich jak: lebioda, pokrzywa, szczaw, koniczyna łąkowa, koniczyna leśna, mniszek lekarski, liście brzozy, trawa pastwiskowa (niska), krwawnik, itp. Jeśli wiesz gdzie je znaleźć i jak zidentyfikować, wszystkie te rośliny nadają się do jedzenia. Jeśli zaś nadal ich nie poznałeś, wówczas pilnie wyszukaj ich nazw w Google, naucz się je rozpoznawać, po czym trenuj ich znajdowanie i identyfikowanie w terenie. Aby móc je konsumować, należy jedynie wcześniej je zebrać, umyć z pyłów, posiekać, i zagotować. Czym drobniej rozczłonkujesz daną roślinę tym łatwiej twój żołądek będzie w stanie ją trawić. Tak sporządzona zupa roślinna stanowi znakomite pożywienie. W każdym miejscu takich roślin jest wiele gatunków. Aby nauczyć się je rozpoznawać, najlepiej przeczytać kilka książek o miejscowych roślinach jadalnych. Pamiętaj, że o tym czy dana roślina jest jadalna decyduje również pora roku. np. igliwie świerka jest jadalne tylko z nowych wiosennych przyrostów, tak samo liści brzozy. Z niektórych rodzajów nasion traw możesz po zmieleniu uzyskać substytut mąki. Kiedy nauczysz się przygotowywać prymitywne potrawy: wspomnianą powyżej zupę z dzikich roślin, podpłomyki z mąki uzyskanej z wspomnianych nasion traw pieczone nawet na zwykłym kamieniu, smażyć bez tłuszczu mięso, suszyć lub wędzić je, będziesz w stanie przeżyć. Wspomniane powyżej potrawy dostarczą ci wszystkie niezbędne składniki odżywcze minerały, węglowodany i białko.
B4. Łów ryby, to prosty i bezpieczny sposób pozyskania białka. Rybę możesz łowić wędką jak i w pułapki. Jeżeli nie masz żadnego z wymienionych narzędzi, pamiętaj, że rybę można złowić ręką - wymaga to jedynie dużej cierpliwości i oczekiwania na chwilę w jakiej podpłynie do naszych nieruchomych dłoni. Ta umiejętność jest szczególnie ważna jeżeli blisko terenu w jakim zamierzasz przetrwać znajdują się zbiorniki wodne, takie jak rzeki, jeziora, oczka wodne, stawy. Pamiętaj, że umiejętność łowienia ryb nie jest prostą sztuką. Należy wcześniej poznać zasady jak, gdzie i na jaką przynętę można złowić rybę. Łowić ryby może praktycznie każdy ale tylko praktyka i wiedza jak to przebiega w terenie pozwoli ci zdobyć w ten sposób pożywienie. Jeżeli nie uda ci się opanować tej umiejętności zapamiętaj jak zrobić prostą pułapkę na ryby. Wykop obok zbiornika w jakim są ryby małe oczko wodne, następnie niewielkim kanałem połącz je z zbiornikiem. Jeżeli w zbiorniku tym są drobne ryby (narybek) z całą pewnością wpłynie on do twojego wykopanego zbiornika. Wówczas będziesz w stanie odciąć rybom drogę ucieczki i w ten sposób zdobyć pożywienie. Ryb w ten sposób nie złapiesz zbyt wiele, ale w trudnych czasach każda kaloria jest cenna.
B5. Naucz się zakładać sidła. W okresie pokoju proceder ten jest jak najbardziej nie moralny i nie legalny, ale w czasach głodu pozwoli ci zwiększyć szansę na przeżycie. Sidła zakładali traperzy, partyzanci. Ten sposób polowania pozwala pochwycić zwierzęta w wielu lokalizacjach jednocześnie. Pamiętaj jednak, że polowanie na sidła to zawsze nie moralność gdyż wiąże się to z cierpieniem zwierząt. Tą technikę stosuj tylko w okresie głodu, gdzie musisz wybierać twoje życie lub życie zwierzęcia. Jak zakładać sidła najlepiej nauczyć się z filmów i opracowań jakie opisują życie plemion Amazonii, Aborygenów, czy ludów zamieszkujących północ globu, no. Grenlandia, Syberia.
B6. Opanuj sztukę wędzenia i suszenia mięsa, warzyw, owoców. Pamiętaj, że jeżeli nawet upolujesz zwierzę, bardzo często nie będziesz w stanie zjeść go w całości, a bez lodówki i środków konserwujących twoje mięso czy zebrane owoce, już po kilku dniach nie będzie się nadawać do spożycia. Najprostszym sposobem jaki w terenie używają ludy indiańskie jest wędzenie lub tylko suszenie drobno pokrojonych plastrów mięsa, owoców, roślin. Czym są one cieńsze przypominające liście drzew tym szybciej wyschną. Jeżeli takie pożwienie wcześniej nasolisz będzie dość długo możliwe do spożycia. Jeżeli wędzisz mięso, do ognia wrzucaj gałęzie jałowca. Jałowiec jest bakteriostatyczny i w prosty sposób konserwuje mięso.
B7. Uprawiaj warzywa podczas dłuższego przebywania w danym terenie. Pamiętaj, że nawet ziemniaki posadzone w lesie ocaliły od głodu nie jednego partyzanta podczas II wojny światowej. Szereg roślin, szczególnie warzyw możemy więc posadzić w różnych odosobnionych miejscach. Tam mogą one rosnąć bez naszego stałego nadzoru. Jeżeli nawet stracimy kilka takich upraw, które zjedzą zwierzęta lub inni głodni ludzie, zawsze część z nich zdąży wyrosnąć i pozwoli nam zaspokoić głód. Ten rodzaj zdobywania pożywienia wiąże się również z umiejętnością pozyskiwania nasion. Nie jest to trudne np. jedząc pomidora, ogórka, dynie, często wyrzucamy jego część środkową, a to właśnie tam znajdują się nasiona.
B8. Czytając książkę o roślinach jadalnych w danej strefie klimatycznej, jak np.: pędy świerka, koniczyna leśna, korzeń tataraku, pałka wodna, liście brzozy, leśne jagody, borówki, poziomki, maliny, jeżyny, czeremcha, czarny bez, lebioda, babka zwyczajna, itp., postaraj się zlokalizować miejsca gdzie one występują. Na pewno teren w jakim zamierzasz przeżyć jest na tyle duży, że miejsc w jakich znajdziesz niniejsze rośliny jest wiele. W czasie głodu nie możesz tracić czasu na poszukiwanie takich miejsc. Celem artykułu nie jest dokładne opisanie każdej jadalnej na świecie rośliny, a drogi czytelniku pamiętaj, niezależnie w jakiej części świata żyjesz zawsze miejscowi mieszkańcy mogą ci powiedzieć co jest jadalne, w jakiej porze roku występuje w przyrodzie i jak taką roślinę czy grzyba znaleźć. Wiedza na ten temat jest ogólnie dostępna np. patrz http://1000roslin.pl/category/rosliny-jadalne/ czy https://morningchores.com/edible-wild-plants/ .
B9. Naucz się rozpoznawać grzyby jadalne, oraz odróżniać je od podobnych do nich grzybów trujących. Wszakże jesienią na łąkach znajdziesz pieczarki, na przydrożach - grzyby zwane "sowa" lub "kania", zaś w lasach borowiki, podgrzybki, kurki, maślaki, rydze, opieńki, boczniaki i zatrzęsienie innych smacznych i zdrowych grzybów jadalnych. Sporo z nich można zjadać nawet na surowo, niektóre wymagają pieczenia lub gotowania. Znakomitą cechą grzybów jest możliwość suszenia co ułatwia przechowywanie nawet w okresie zimowym.
B10. Owady, ślimaki, dżdżownice, żaby i węże, to jedno z wielu źródeł białka podczas głodu. Pamiętaj, że natura w boskiej dalekowzroczności stworzenia została tak ukształtowana, że owady czy ślimaki trujące posiadają barwy ostre odstraszające (podobnie jest z roślinami). Ten przejaw moralności w świecie roślin i zwierząt, pozwala ostrzec inne stworzenia przed ryzykiem zatrucia. Nie jedz takich zwierząt, roślin, jak nie jesteś pewien, że nie są trujące. Dobrym rozwiązaniem jest przeczytanie przynajmniej jednej książki o kuchni średniowiecznej biedoty. To właśnie te potrawy ratowały od głodu biedotę. Np. zwyczaj jedzenia przez francuzów, żab i ślimaków urodził się podczas okresu rewolucji francuskiej. Wtedy to głodne masy ludzkie nauczyły się jeść udka żabie i ślimaki, jakie były doskonałym źródłem białka. Z kolei w Polsce w czasie drugiej wojny światowej w dniach głodu ludzie zjadali muchy przypalane (dezynfektowane) na gorącej blasze. Drogi czytelniku zwróć uwagę, że również wówczas upolowanie jelenia czy dzika nie było łatwą sprawą pomimo faktu, że w przyrodzie tych zwierząt było o wiele więcej niż dziś. Duże zwierzę w czasie głodu stanowi również rodzaj spiżarni dla osób jakie zarządzają danym terenem. Np. w czasie okupacji hitlerowskiej, kłusownictwo było karane śmiercią. Pamiętaj, że ślimaki czy dżdżownice, najłatwiej znaleźć po deszczu lub porą nocną.
B11. Podczas głodu oszczędzaj kalorie, pamiętaj, że zwiększony wysiłek, zimno i nie odpowiednio odziane ciało zwiększają zapotrzebowanie na energię. Naucz się jak funkcjonuje twój organizm, abyś w porę wiedział co złego się z nim dzieje. Pamiętaj, że człowiek zamarza od nóg, a sen na mrozie to największy twój wróg. Oszczędzanie kalorii nie ma na celu stałego głodowania, a takiego dostarczania organizmowi kalorii i minerałów, aby jak najmniej korzystał z zapasów tłuszczu jakie zgromadził.
B12. Nigdy nie spożywaj jedzenia porzuconego, a zawsze sprawdzaj, czy nie jest popsute albo specjalnie zatrute. Zawsze powąchaj takie pożywienie i posmakuj. Możesz to uczynić zjadając niewielką ilość i obserwując reakcję organizmu. Miej wówczas w pogotowiu węgiel drzewny, najlepiej brzozowy, jaki pozwoli ci szybko odtruć układ pokarmowy. W przypadku stwierdzenia zatrucia, postaraj się wypłukać swój żołądek pijąc duże ilości wody i zmuszając się do wymiotów. Pamiętaj też, że często jedzenie jakie zostało porzucone to zasadzka lub przykład tego, że ten który wcześniej je spożywał zatruł się nim. Jedzenie jakie będziesz znajdywał i jakie da się spożywać, zazwyczaj będą stanowić pojedyncze produkty w opuszczonych mieszkaniach czy magazynach.
B13. W okresie głodu stale będziesz poszukiwał pożywienia. Jeżeli kochasz zwierzęta możesz mieć psa. Pies odpowiednio wytrenowany będzie w stanie szybciej i sprawniej wytropić skrytki z jedzeniem. Będzie też w stanie znaleźć jedzenie w przyrodzie. Psa takiego możesz w okresie pokoju wytresować i z pewnością odwdzięczy ci się w czasach głodu jako przyjaciel, stróż i obrońca. Poszukując jedzenia kieruj się zasadą jak największego prawdopodobieństwa sukcesu. Wybieraj więc teren w jakim jest jak najmniej poszukiwaczy tobie podobnych. Tam gdzie inni już byli nie znajdziesz zapasów pożywienia, możesz natomiast natknąć się na zdesperowanych głodnych ludzi. Poszukuj więc jedzenia w przyrodzie, lub na terenach słabo zaludnionych, z nielicznymi gospodarstwami.
B14. Nigdy nie okradaj innych ludzi z resztek jedzenia. Jest to czyn wyjątkowo nie moralny. Już zwykła logika wskazuje, że okradając w okresie głodu innych musisz się liczyć z ich wyjątkową reakcją obronną. Nawet wielki głód nie jest wart tego abyś ryzykował w walce swoim lub innych ludzkim życiem. Pamiętaj, że jutro też jest dzień, który może wiele zmienić. Stawiaj więc aktywny opór wobec tych wszystkich, którzy będą chcieli cię okraść z zapasów pożywienia jakie posiadasz.
C. ZDROWIE
C1. Natura dostarcza wiele roślin zielarskich jakie pozwolą poprawić twój stan zdrowia. Przeczytaj przynajmniej jedną książkę o roślinach leczniczych jakie występują w twoim klimacie. Naucz się je rozpoznawać w terenie. Dowiedz się na jakie schorzenia i w jaki sposób była używana dana roślina. np. czy wiesz, że zwykła łodyga maliny zaparzona w wrzątku stanowi świetną herbatę, a przy okazji ma właściwości rozgrzewające. W sieci znajdziesz wiele kanałów o preppersach, którzy używają roślin leczniczych. Wiedza jaką w ten sposób pozyskasz, pozwoli ci łatwiej przygotować scenariusz własnych ćwiczeń prepperingu. Pamiętaj, że tylko w ten sposób utrwalisz sobie zdobytą wiedzę. Oglądanie filmu jak rozpalić ognisko w lesie po burzy to nie to samo, jak zrobienie to samemu. Naukę wiedzy o roślinach leczniczych zacznij od najlepszych opracowań np. dr. Henryka St. Różański. Naukowiec ten dokładnie opisał i wyjaśnił działanie na nasz organizm danej rośliny oraz sposób przygotowania różnego rodzaju substancji roślinnych. Opisy powinny zawierać nazwy łacińskie, co pozwoli na identyfikację roślin w różnych językach świata. np. http://rozanski.ch/fitoterapia1.htm . Najważniejszą rzeczą w przetrwaniu jest sama wola przeżycia. To ta wola zmusza nas do planowania, przygotowania odpowiednich zapasów, narzędzi, wiedzy, poznania odpowiednich ludzi na których możemy liczyć w trudnych chwilach. Zagłada, reset cywilizacji lat 2030 zweryfikuje nasze wcześniejsze działania, naszą moralność i duchową wolę przetrwania. Preppersi, którzy stale przygotowują się na różnego rodzaju zagrożenia życiowe, ostrzegają że samo przygotowanie powinno być rozpoczęte jak najwcześniej. Potem jedynie weryfikujemy swój plan, zasoby i sprzęt. Patrząc na sytuację światową jaką wyłoniło nam zdarzenie Covid-19, można dojść do następującego wniosku. Wszyscy myśleliśmy, że mamy jeszcze dużo czasu, że to jeszcze 10 lat, może dłużej. Nikt oprócz nielicznych prepersów, czytelników opracowań totalistycznych, naukowców, nie wziął pod uwagę faktu, że sam upadek naszej cywilizacji zaczął się o wiele wcześniej, a lata 2030 będą już tylko jego apogeum. Dlatego też ci wszyscy, którzy przeczytali niniejszy artykuł, oglądali film "Zagłada ludzkości 2030" muszą podjąć decyzje, czy kupić nowy telewizor, konsolę do gier, wyjechać na lepsze wakacje czy też poświęcić środki na zakup sprzętu survivalowego, a wolny czas spędzić na czytaniu książek o ziołolecznictwie. To decyzja indywidualna każdego z nas. Zanim ją podejmiemy popatrzmy na swoich bliskich i zastanówmy się, czy jeżeli upadek nadejdzie, możemy mieć pretensję do losu, że nas to spotkało. Odpowiedź na to pytanie, niech każdy nas udzieli sobie sam.
C2. Zawsze miej przy sobie sól, to najprostszy sposób na uzupełnienie minerałów. Czym sól jest bardziej grubo-ziarnista tym lepiej. Sól to doskonały konserwant. Pamiętaj, że nawet kamienie można używać w lecznictwie np. rozgrzany w ognisku kamień stanowi substytut termoforu. Mongołowie stosują tą technikę na pustyni Gobi jaka nocą zamienia się w zimne i mroźne miejsce. Palą wówczas ognisko do jakiego wrzucają kamienie. Potem żar wraz z kamieniami zasypują ziemią. Na tak przygotowanym miejscu kładą koce i śpiwory. Kamienie potrafią wówczas oddawać ciepło całą noc i nie jeden traper nawet podczas dużego mrozu mógł w cieple odpoczywać.
C3. Korzystaj ze słońca. Pamiętaj, że promienie słoneczne umożliwiają produkcję witaminy D, jaka decyduje o twojej odporności. Nie chroń się przed słońcem cały dzień, pozwalaj aby co jakiś czas promienie słoneczne mogły ogrzać twoją skórę. Jest to szczególnie ważne dla osób mieszkających z dala od strefy zwrotnikowej. Np. ludzie północy często cierpią na różne schorzenia. Jedną z ich przyczyn jest konieczność przebywania zimą w zamkniętych pomieszczeniach i braku słońca. Słońce zabija ale tylko na pustyni z odwodnienia oraz na dużych wysokościach, gdzie pole magnetyczne nie jest na tyle skuteczne aby filtrować szkodliwe promieniowanie. Problem ten dotyczy pilotów i kosmonautów. Dla przeciętnego człowieka wystąpiłby jedynie w przypadku zaniku pola magnetycznego ziemi co jednak byłoby bardziej śmiertelne dla ludzkości niż załamanie współczesnego systemu cywilizacyjnego.
C4. Dbaj o higienę. W okresie głodu i koczowniczego trybu życia, to podstawowy warunek twojego zdrowia. Przy każdej nadarzającej się okazji myj całe ciało i pierz ubrania. Pamiętaj, że ubranie schnie nawet na mrozie. Musisz jedynie dbać o to aby wykruszać co pewien czas z niego lód. Dosuszysz je już przy ognisku. Na pustyni do mycia możesz użyć suchego piasku. Nie pozbawi cię on brudu tak jak woda ale pozwoli ci odpowiednio złuszczyć naskórek. Technika mycia piaskiem nigdy jednak nie zastąpi wody - to jedynie substytut.
C5. Nie narażaj się na urazy, zaziębienie. Pamiętaj, że w trudnych czasach najmniejsza choroba może doprowadzić do śmierci. Nie lekceważ żadnej niedyspozycji. Jeżeli poczujesz, że coś niedobrego dzieje się z twoim organizmem, pamiętaj, że najważniejszym priorytetem jest aby wyleczyć niedyspozycję. Pamiętaj o prostych zasadach np., że węgiel drzewny odtruwa, ciepło leczy zaziębienia, zimno jest dobre na stłuczenia, głodówka odtruwa, a odwodnienie truje nerki. Zasad tych jest oczywiście dziesiątki, ważne jest jednak abyś znał te najważniejsze i rozumiał jak działa twój organizm. Jeszcze w okresie pokoju, dbaj o uzębienie. Pamiętaj, że nawet współczesna pandemia udowodniła, jak trudno nam żyć bez dostępu do gabinetów stomatologicznych. W latach ewentualnego upadku nie będzie już szpitali, placówek służby zdrowia. Czym nasze ciało w tych latach będzie zdrowsze, bez przewlekłych urazów i chorób, tym większa szansa aby przetrwać upadek i załamanie obecnej cywilizacji.
C6. Naucz się masażu, akupresury, te proste w stosowaniu techniki pomogą ci w wielu sytuacjach. Nie wiem czy wiesz drogi czytelniku, że zwykłe uciskanie zewnętrznych części piszczela pozwalało w starożytności chińskim wojownikom przejść o dwa razy dłuższy dystans niż mogli by to zrobić bez technik masażu. Masaż to ważny czynnik zdrowia. Pomoże on i tobie i bliskim z jakimi będziesz wędrował chroniąc się przed zdesperowanymi ludźmi poszukującymi pożywienia i wody.
C7. Uprawiaj sport. Jeżeli będziesz stale sprawny masz większe szanse przetrwać. Jak mówi wschodnia medycyna choroby dzielą się na choroby serca, choroby płuc i choroby od bakterii i wirusów. Jeżeli trenujemy mamy mocniejsze serca, nasze płuca i układ oddechowy również stają się mocniejsze. Pocąc się wyrzucamy z organizmu toksyny, co zmacnia nasz układ odpornościowy. Będąc sprawni mamy również mniejszą szansę na urazy typu zwichnięcie nogi, złamania. Mamy też większą szansę, aby uciec przed zbliżającym się niebezpieczeństwem. Uprawiaj więc sport, bądź sprawny zanim nadejdą gorsze czasy.
C8. Naucz się zasad udzielania pierwszej pomocy. Pamiętaj, że słynne 5 minut od wypadku, ataku serca, podtopienia to kluczowy czas. Trenuj nawet na sobie zakładanie opatrunków, dowiedź się wszystkiego co musisz wiedzieć o zabezpieczeniu rany, jej odkażeniu, a nawet zszyciu. Poczytaj jak tamować krwotok, jak usztywniać złamaną kończynę. To proste podstawowe dziedziny ratownictwa. Niniejsze umiejętności mogą w przyszłości ocalić twoje i innych ludzi życie. Zanim nastaną trudne czasy postaraj się przygotować dobrze wyposażoną apteczkę. Oprócz leków, bandaży, środków odkażających dobrze by było aby posiadała mini zestaw chirurgiczny jaki pozwoli ci zszyć ranę, ściągnąć płyn z stłuczonego miejsca, a nawet wyciągnąć ciało obce jakie wbiło się w twoją ranę. Pamiętaj, jednak, że bez wiedzy medycznej możesz wykonać tylko niektóre czynności, a w innym wypadku brak fachowej medycznej wiedzy może zabić szybciej osobę ratowaną niż sama rana. Dobrze by było aby w grupie w jakiej zamierzasz przetrwać znajdowała się przynajmniej jedna osoba, przeszkolony ratownik czy lekarz.
C9. W szczytowym okresie zagłady, pandemii, czy wojny unikaj ludzi. Pamiętaj, że większość z nich będzie w stanie cię zabić za kromkę chleba. Bardzo też duża ilość z tych osób będzie nosicielami różnych bakterii i wirusów. Nie narażaj się na zarażenie jakąś chorobą jeżeli możesz uniknąć osób zarażonych, agresywnych. Ciekawość lub lekkomyślność w takich czasach może zabijać.
C10. Jeżeli znajdziesz na swojej drodze chorego, rannego, udziel mu niezbędnej pomocy. Pamiętaj, że czasami ty też możesz znajdować się w podobnej sytuacji i jeżeli los jednak zdecydował abyście się spotkali zachowaj się jak przysłowiowy dobry samarytanin. Nie narażaj się jednak na zbędne ryzyko, oceń zawsze moralność osoby jaką spotkałeś i jaka wymaga pomocy. Sprawdź czy to nie pułapka zastawiona na twoją grupę niczym koń trojański.
Reasumując, jeżeli wyciągniemy wnioski z obecnej pandemii, kierunków naszego rozwoju jako cywilizacji, wówczas rozsądnym wydaje się zdobycie wyżej wymienionej wiedzy i wyposażenia. Nawet będąc optymistą musimy wiedzieć, że odkładanie wszystkiego na ostatnią chwilę nie będzie mądre. Oczywiście nie wiemy jak skończy się obecna pandemia, czy doprowadzi do mega kryzysu lub wojny. Widząc zamieszki na ulicach miast Europy, USA, itp., zastanawiamy się, co się dzieje, oraz czy faktycznie upadek cywilizacji już zbliża się do apogeum. Miejmy nadzieję, że tak nie będzie i widmo nadchodzącego upadku stanowić będzie dla nas jedynie teoretyczną lekcję moralną. Jeżeli jednak los zdecydował, że lata jakie opisywał film "Zagłada Ludzkości 2030" nadejdą szybciej, to tym bardziej pilne rozpoczęcie przygotowań może ocalić nam i naszym bliskim życie. Oparty na "pieniądzach" świat jaki znaliśmy pokazał, że nie ma mocnych fundamentów i że bezpieczeństwo jutra nie jest już takie pewne jak przed Covid-19. Ludzie moralni są samowystarczającymi preppersami, nie liczą na innych, nie są pasożytami, ale biorą sprawy w swoje ręce. Od nas zależy jaką drogę teraz wybierzemy. Każdy może mieć odmienne zdanie i sam zdecydować o swojej moralności. Starzy ludzie, którzy są na progu obecnej doczesności zawsze mają tu jedno zdanie, niemoralność ostatecznie nie popłaca. Za zło, lekkomyślność, lenistwo, naiwność czy głupotę zawsze musimy zapłacić. To nie jest opcja wariantów naszego życia, ale jedno z praw moralnych jakie wymusza od nas zapracowanie na wszystko co jest dla nas wartościowe. Jeżeli chcemy być gotowi przeżyć ewentualny upadek cywilizacji musimy włożyć wcześniej sporo czasu i energii w przygotowania.
Jako przyjaciel Pana Profesora Pająka i uczeń jego dorobku naukowego zachęcam do obserwowania publikacji Totalizmu i tym samym samodzielnego myślenia nad tym co teraz doświadczamy. Powyższy opis to jedynie część instrukcji jak i od czego zacząć swoje przygotowania do nadciągających lat 2030-tych. Być może nasze cywilizacja ocknie się z obecnego marazmu, prawi i mądrzy ludzie zasiądą na miejscach wielu dzisiejszych przywódców świata, zaś obecne "pieniądze" jakie tylko eskalują wszelkie zło zostaną zastąpione przyszłą szczęśliwością zaprojektowanego przez Boga zjawiska "nirwany" - tak jak wyjaśniane jest to na totaliztycznej stronie o nazwie "partia_totalizmu.htm". Gdyby tak się stało, ludzkość przetrwa, a nadciągające lata jej upadku nigdy się nie wydarzą. Jeżeli jednak nic takiego się nie stanie, korzystajmy z mądrości ludowej "chcesz mieć pokój szykuj się do wojny" ~ Tytus Liwiusz.
* * *
Dr inż. Jan Pająk, prowadzący niniejszy blog, serdecznie dziękuje autorowi powyższego wpisu, Polakowi i Totaliźcie, Sławomirowi Jabłońskiemu, za przyjęcie zaproszenia, aby powyższa jego prezentacja była opublikowana w dniu 2020/6/17 jako wpis numer #323 do blogów totalizmu, a także powtórzona w "tomie S" opracowania [13] (dostępnego, między innymi, poprzez stronę o nazwie "tekst_13.htm") oferującego pełne treści wszystkich wpisów do blogów totalizmu. Prezentacja ta jest już trzecią z kolei, z trzech o numerach #300, #314 i #323 do jakich przygotowania autor tego bloga zaprosił Pana Jabłońskiego - z uwagi na jego wysoką praktyczną i już sprawdzoną w działaniu ekspertyzę w tych sprawach. Ta trzecia prezentacja informuje zainteresowanych na jakie postępowania i przygotowania powinni położyć największy nacisk aby powiększyć swą szansę przeżycia nadchodzącej zagłady ludzkości lat 2030-tych. Poprzednia z owych trzech prezentacji, wyjaśniająca jak się maskować i ukrywać w czasach zagłady i bezprawia aby zwiększać swą szanse przeżycia opublikowana była w dniu 2019/9/17 jako wpis numer #314 do blogów totalizmu, a także powtórzona w "tomie S" opracowania [13] (dostępnego, między innymi, poprzez stronę o nazwie "tekst_13.htm") oferującego pełne treści wszystkich wpisów do blogów totalizmu. Z kolei pierwsza z nich, wyjaśniająca jaki sprzęt jest niezbędny aby ułatwić przeżycie w dziczy, opublikowana była w dniu 2018/7/30 jako wpis numer #300 do blogów totalizmu, zaś powtórzona jako pierwszy wpis z "tomu T" wyżej wymienionego opracowania [13] (dostępnego, między innymi, poprzez stronę o nazwie "tekst_13.htm" - odnotuj, że z uwagi na użycie w nich malejącej numeracji stron, tomy T i S opracowania [13] swe pierwsze wpisy publikują na samym końcu).
Powodem przygotowywania powyższych trzech prezentacji jest, że zdaniem prowadzącego niniejszy blog, do zagłady tej trzeba się starannie przygotować aby mieć jakiekolwiek szanse znalezienia się w grupie owych zapewne zaledwie około jedynych z każdego tysiąca obecnie żyjących ludzi, którzy przeżyją szybko nadchodzącą zagładę ludzkości z lat 2030-tych (tj. przeżyją zagładę o jakiej ostrzega totaliztyczna strona o nazwie "2030.htm" oraz streszczający ją darmowy film z YouTube o tytule "Zagłada Ludzkości 2030" jaki można sobie uruchomić albo np. ze strony "djp.htm" - zestawiającej wszystkie darmowe widea z YouTube powstałe z bezpośrednim udziałem dra inż. Jana Pająk, albo też uruchomić go bezpośrednio z następującego jego internetowego adresu: https://www.youtube.com/watch?v=o06UvHgahr8 ). Wypracowanie zaś wymaganych umiejętności (i nabycie praktycznej umiejętności ich używania), zgromadzenie wymaganego do przeżycia sprzętu i planów przeżycia czytelnika, oraz poznanie wymaganej do przeżycia wiedzy, jest istotną składową tego przygotowywania się do przeżycia zagłady prowadzeniem koczowniczego życia i żywienia się owocami natury. Pasywnym bowiem poleganiem tylko na zapasach uprzednio zgromadzonych w miastach, czy we własnych domach albo bunkrach, tej trwającej wiele lat zagłady zapewne NIE da się przeżyć.
W tym miejscu powinienem dodać, że z moich badań wynika, iż ludzkość mogłaby uniknąć tej zagłady, gdyby wzorując się na losach Bibilijnego miasta "Niniwa" podjęła wysiłek drastycznej zmiany swych postępowań. To jednak wymagałoby podjęcia i wdrożenia decyzji całkowitego zaprzestania używania "pieniędzy", jakich narkotyzująca ludzi szatańska moc jest głównym źródłem wszelkiego zła na Ziemi. Wyeliminowanie "pieniędzy" z użycia jest bowiem proste - wymaga jedynie zastąpienia ich dotychczasowych funkcji przez przyszłe działanie "szczęśliwości" zaprojektowanego przez Boga zjawiska "nirwany" - tak jak wyjaśniają to punkty #A1 do #A4 z totaliztycznej strony internetowej o nazwie "partia_totalizmu.htm" oraz oparte na nich wpisy #320 i #321 do blogów totalizmu. Jednak na przekór iż moja propozycja pokojowego i demokratycznego wdrażania nowego "ustroju nirwany", który właśnie zastąpiłby szerzące zło "pieniądze" przez "nirwanę" konstruktywnie budującą szczęśliwość i zamożność ludzkości, jest publikowana już od 2006 roku, niestety nadal niemal nikt NIE bierze poważnie tej możliwości zbiorowego ratunku przed szybko nadchodzącą zagładą. Po kilku zaś następnych latach takiej zwłoki, na uratowanie naszej cywilizacji z pomocą "ustroju nirwany" stanie się już za późno.
Tekst niniejszego wpisu #323 jest też publikowany w "tomie S" opracowania [13] dostępnego za pośrednictwem totaliztycznej strony internetowej o nazwie "tekst_13.htm" (aktualizacja z dnia 17 czerwca 2020 roku, lub później). W owym opracowaniu [13] powyższa prezentacja jest publikowana z wykorzystaniem wszelkich możliwości internetu (takich jak: powtarzalne aktualizowanie, użycie "zielonych linków" realizujących połączenia ze wskazywanymi nimi stronami już po kliknięciu na nie myszą, użycie ilustracji, kolorów, wyróżnień, podkreśleń, itp.). Najnowsza aktualizacja strony "tekst_13.htm" już jest dostępna dla zainteresowanych czytelników m.in. pod następującymi adresami:
http://www.geocities.ws/immortality/tekst_13.htm
http://gravity.ezyro.com/tekst_13.htm
http://nirwana.hstn.me/tekst_13.htm
http://pajak.org.nz/tekst_13.htm
Każdą z totaliztycznych stron jakiej nazwa jest znana, czytelnicy mogą sobie odnaleźć i przeglądnąć jeśli do dowolnego z podanych powyżej adresów zamiast nazwy "tekst_13.htm" dołączą nazwę tej mojej strony, jaką zechcą przeglądnąć. Przykładowo, jeśli zachcą wywołać sobie i przeglądnąć moją stronę o nazwie "partia_totalizmu.htm" np. z witryny o adresie http://pajak.org.nz/tekst_13.htm , wówczas wystarczy aby zamiast owego adresu witryny wpisać w okienku adresowym wyszukiwarki następujący nowy adres http://pajak.org.nz/partia_totalizmu.htm .
Warto też wiedzieć, że niemal każdy zaprezentowany tu temat, w tym i niniejszy, jest potem powtarzany na wszystkich lustrzanych blogach totalizmu, które nadal istnieją (powyższa treść jest tam prezentowana we wpisie numer #323). Oryginalnie istniało aż 8 blogów totalizmu. Trzy ostatnie z owych oryginalne pozakładanych blogów totalizmu, jakie w chwili publikowania niniejszego wpisu #323 ciągle NIE zostały polikwidowane przez licznych przeciwników "totaliztycznej nauki" i przeciwników wysoce moralnej "filozofii totalizmu", a stąd jakie nadal udostępniają większość publikowanych na tych blogach wpisów, można znaleźć pod następującymi adresami:
https://totalizm.wordpress.com
https://kodig.blogi.pl
https://drjanpajak.blogspot.com (dostępny też poprzez NZ adres https://drjanpajak.blogspot.co.nz )
Na szczęście, wydeletowanie 5 najstarszych blogów totalizmu NIE spowodowało utraty ich wpisów. Starannie bowiem dopracowane ilustracjami, kolorami, podkreśleniami i działającymi linkami wszystkie moje wpisy jakie dotychczas opublikowałem na blogach totalizmu, w tym i niniejszy wpis, są też już systematycznie udostępniane na owej darmowej elektronicznej publikacji [13] w bezpiecznym formacie PDF i dwóch wielkościach druku (tj. dużego 20pt i normalnego 12pt) - jaką każdy może sobie załadować np. poprzez stronę o nazwie "tekst_13.htm" dostępną na wszystkich wskazanych powyżej witrynach, w tym między innymi np. pod adresem http://pajak.org.nz/tekst_13.htm . Niemal połowa wpisów jest tam opublikowana także w wersji angielskojęzycznej, a stąd będzie zrozumiała i dla mieszkańców innych niż Polska krajów.