lip 01 2022

#349_2: Co jeszcze już wiemy o pasożytnictwie...


(Kontynuacja poprzedniej "części 1" tego wpisu #349)

 

#346_2: Co jeszcze już wiemy o pasożytnictwie krawniaków z Oriona i zawijaniu drogi światła przez próżnię kosmosu (część 2)

 

[3] Znalezienie miejsca w kosmosie gdzie przyjdzie najłatwiej oraz okaże się najmniej szkodliwe przyszłe połączenie obu grup "naleśniczkow" w ciągłe "światłowody" jakie poprowadzą światło od wybranego źródła do punktu lub miejsca jego odbioru. Następnym krokiem jest więc iż badając przebiegi obu powyższych grup owych "naleśniczków" należy znaleźć miejsce w kosmosie gdzie one przebiegają po najbliższych siebie odłegłościach i gdzie ich połączenie razem będzie najłatwiejsze i najmniej szkodliwe.

 


[4] Złączenie obu grup "naleśniczkow" w ciągłe "światłowody" jakie poprowadzą światło od wybranego źródła do punktu lub miejsca jego odbioru. W końcu, albo używając mocy ogromnych "wehikułów czasu" typów "planetory", jakie opisałem w punkcie #J3 ze swej strony o nazwie "hurricane_pl.htm" a także we wpisie #322 do blogów totalizmu, albo też używając grawitacji ogromych planet lub słońc, w jakimś miejscu próżni kosmosu z naszego "świata materii" należy obie te grupy "naleśniczków" połączyć ze sobą - tak aby wychodząc z danego źródła, światło się samo "zawijało" i docierało do punktu lub miejsca jego odbioru. Powinienem tu dodać, że istnienie jednego z takich gigantycznych UFO posiadanych przez Neatańczyków, średnica jakiego była aż tak ogromna iż UFO to zdołałoby przykryć swymi rozmiarami cały kraj Dania, w swym wywiadzie udzielonym Panu Dominikowi Myrcik raportował Pan Andrzej Domała - o czym już pisałem, m.in. w Film #H3d ze swej strony o nazwie "ufo_proof_pl.htm". Inne takie gigantyczne UFO zilustrowano od około 2:07 do 2:48 minuty z około 30-minutowego angielskojezycznego wideo z Wenezueli o adresie https://www.youtube.com/watch?v=Dsylyi2nYLY .


W sumie więc, jeśli jakimś cudem ludzkość zdoła się uchronić od samozagłady lat 2030-tych oraz adoptuje "totaliztyczne" metody NIE nastawionego na zyski i ochotniczego wypracowywania powszechnej zamożności wszystkich ludzi, co wyzwoli ją spod obecnej skrytej okupacji, eksploatacji i wyniszczania przez UFOnautów praktykujących "filozofię szatańskiego pasożytnictwa" (patrz strona "parasitism_pl.htm"), jacy w efektywny i ukryty sposób powstrzymują, blokują i uniemożliwiają nasz rozwój naukowy, techniczny i moralny, wówczas za wolą Boga w jakimś tam punkcie dalekiej przyszłości ludzkość będzie mogła zrealizować powyższą procedurę "jak" - z upływem czasu stając się dzięki temu jedną z najbardziej zaawansowanych międzygalaktycznych cywilizacji naszego "świata materii".

 


#J3. "Jak" to się dzieje iż będąc niesione falą poprzeczną (tj. falą powierzchniową) światło ciągle dociera do każdego miejsca w całej objętości naszego trzywymiarowego świata fizycznego - w obrębie którego zgodnie z dzisiejszą fizyką powinny móc się propagować jedynie fale podłużne:


Niewielu z dzisiejszych ludzi zdaje sobie sprawę z ogromnych różnic wyjaśniania czegokolwiek z wiedzo-twórczej i ujawniającej prawdę inżynierskiej perspektywy "jak" w porównaniu z ukrywającą niekompetencje i kłamstwa słownikowej perspektywy "co" - które to różnice na licznych przykładach wyjaśniam w punktach #G3 do #G5 ze swej strony "wroclaw.htm". Jeśli jednak kogoś, kto żyje z pracy wymagającej dużej praktycznej wiedzy, kto ma w tej pracy ogromne doświadczenie, zna ją na wylot, oraz używa dla jej wykonywania wieloletnio-posprawdzane w praktyce niezawodne metody działania, poprosić aby nam opisał to co czyni, wówczas z łatwością stwierdzimy iż opisze to nam właśnie z perspektywy inżynierskiego "jak". Opisywanie wiedzy i prawdy z tej właśnie perspektywy okazuje się być najbardziej naturalne dla ludzkiego sposobu myślenia. To dlatego, jeśli np. przeczytać opisy z jakiejś bardzo starej "encyklopedii", lub książki typu "podręcznik", wówczas też odkryjemy iż są one napisane podobnie, tj. z perspektywy "jak". Nawe t jeśli poczytać oryginalne sformulowanie praw fizyki poodkrywanych dawno temu, przykładowo "Prawa Archimedesa", one także są pisane z perspektywy procedury "jak" - patrz https://www.youtube.com/results?search_query=Archimedes+principle . Za to niemal wszystko napisane w najnowszych czasach, włącznie z relatywnie niedawno poodkrywanymi prawami np. termodynamiki, pisane jest już z perspektywy ukrywającego ignorancję lub kłamstwa słownikowego "co". Ponadto, jeśli przeglądnie się jakiekolwiek informacje wywodzące się od UFOnautów, np. ową wskazywaną w (4) z punktu #J4 na stronie "1985_teoria_wszystkiego.htm" wypowiedź numer N-116 Miss Nosbocaj raportującą wyjaśnienie UFOnautów dla działania prawa moralnego będącego odpowiednikiem totaliztycznego "Prawa Bumerangu" (patrz np. #B3 ze strony "mozajski.htm") oraz działania tzw. "karmy" (patrz strona "karma_pl.htm"), wówczas też się okazuje iż UFOnauci formułują swoje wypowiedzi wyłącznie w kategoriach słownikowego "co". Ponieważ zaś UFOnauci dysponują ogromnie zaawansowaną techniką, jaka pozwala im NIE tylko wysyłać telepatyczne i po-hipnotyczne nakazy indywidualnym osobom, ale z użyciem ich satelitów i gwiazdolotów mogą w ten sam sposób sterować i manipulować również myśleniem i postępowaniem całej nieświadomej ich mocy i działań części ludzkości (doskonale ilustrowane obecną nagłą zmianą zachowań ludzkości usprawiedliwianą wymówką iż to rzekomo wina następstw izolacji z powodu Covid-19, jak to przypomina punkt #J4 strony "1985_teoria_wszystkiego.htm"), to nagłe przejście ludzkich naukowców, decydentów i polityków z naturalnego kiedyś komunikowania w kategriach "jak" na nienaturalne obecne komunikowanie w kategoriach "co", silnie implikuje możliwość ich owo stwierdzanie wszystkiego tylko w kategoriach "co" zostało sztucznie i technicznie narzucone dzisiejszej ludzkości przez technikę jaką UFOnauci używają do sterowania ludzkimi masami.


Światło jest właśnie jednym z owych zjawisk, które klarownie demaskuje iż definicje naszej kosztownej "oficjalnej nauki ateistycznej" są celowo formułowane w sposób ograniczający się do podania słownikowego "co" zamiast opisywać to inżynierską procedurą "jak", czyli służą one ukrywaniu niekompetencji i kłamstw zamiast służyć upowszechnianiu wiedzy i prawdy. To właśnie dzisiejsza sytuacja ze światłem sprawia silne wrażenie iż owa dzisiejsza zasada oficjalnej nauki aby formułować wszystko w kategoriach słownikowego "co" zamiast inżynierskiego "jak" została zmyślnie wmuszona monopolowi naszej "oficjalnej nauki ateistycznej" relatywnie niedawno właśnie przez UFOnautów okupujących nas, blokujących nasz rozwój, oraz starających się całkowicie zniszczyć naszą cywilizację. Wszakże jeśli wierzyć niekompetentnym stwierdzeniom tejże nauki, światło zachowuje się jak rodzaj "paradoksu fizyki" albo "nadprzyrodzonego zjawiska", bowiem mając naturę "fali poprzecznej", zwanej także "falą powierzchniową" ponieważ może ona być formowana jedynie na powierzchni przenoszącego ją ośrodka, światło ciągle dociera do każdego miejsca w całej "objętości" naszego trzywymiarowego świata fizycznego - zgodnie z ustaleniami dzisiejszej fizyki do wnętrza której to "objętości" powinny móc docierać jedynie tzw. "fale podłużne" tylko jakie są zdolne do propagowania się w obrębach wnętrza danego ośrodka. Nic dziwnego iż od dawna żartuje się o naukowcach opłacanych "pieniędzmi" podatników, że w poniedziałki, wtorki i środy wierzą iż światło jest korpuskułą (patrz https://www.google.pl/search?q=korpuskularna+teoria+%C5%9Bwiat%C5%82a ), w czwartki, piątki i soboty wierzą iż światło jest falą (patrz https://www.google.pl/search?q=falowa+teoria+%C5%9Bwiat%C5%82a ), zaś w niedziele idą do kościoła pomodlić się aby z podatków wyciskanych od ciężko pracujących robotników i farmerów zwiększone sumy "pieniędzy" skierowano np. na empirycznie niesprawdzalne spekulacje naukowców na temat kosmicznych "czarnych dziur" czy na dodatkowy sprzęt dla tzw. programu "SETI" (patrz https://www.youtube.com/results?search_query=SETI ) odwracającego ludzką uwagę od prawdy o okupujących, eksploatujących i umartwiających ludzkość UFOnautów. Nic też dziwnego iż dzisiejsze wyszukiwarki internetowe wstydliwie ukrywają prawdę na temat istnienia i działania promieni zimna ("rays of cold", patrz https://www.google.pl/search?q=promienie+zimna+rays+of+cold ) - chociaż w czasach mojej młodości czytałem całe książki opisujące doświadczenia jakie potwierdzają iż owe "promienie zimna" faktycznie istnieją, oraz chociaż owe "promienie zimna" emitowane nocami o pełniach księżyca potrafią zupełnie zrujnować obniżeniem temperatury plony niejednego farmera i ogrodnika - tak jak opisałem to w (3) z punktu #K2 swej strony o nazwie "god_istnieje.htm" i w punktach #B4 i #L1 z mojej strony "2020zycie.htm". Ponadto, nic też dziwnego iż podręczniki uczelniane pełne są paradoksów i sprzeczności na temat światła, ale o wytłumaczeniu powodów ich istnienia nastawione na ujawnianie jedynie słownikowego "co" i wspierania tym lukratywnego monopolu "oficjalnej nauki ateistycznej" owe podręczniki upacie milczą. Przykładem tych paradoksów jest właśnie to co wypunktowałem powyżej, tj. iż na jednej stronie podręczniki te stwierdzają iż światło jest tzw. "falą powierzchniową" (tj. "falą poprzeczną") - tj. falą opisywaną np. w punktach #D3, #D2.1 i #D1 z mojej strony o nazwie "dipolar_gravity_pl.htm", zaś na innych stronach te same podręczniki opisują doświadczenia jakie można wykonywać na świetle w trzywymiarowej objętości uczelnianych sal i labolatoriów - chociaż w obrębie ich objętości "oficjalna nauka ateistyczna" nadal NIE wykryła żadnych powierzchni po jakich powierzchniowe fale światła mogłyby się przemieszczać. Jednocześnie owa "oficjalna nauka ateistyczna" od ponad już 37 lat uparcie odmawia uznania mojej "Teorii Wszystkiego z 1985 roku" (patrz strona "dipolar_gravity_pl.htm" ) - chociaż jest ona pierszą teorią która wskazała, opisała i potwierdziła istnienie takich powierzchni będących nośnikami powierzchniowych fal światła (tj. opisala w/w "naleśniczki"). Ponadto, bez żadnego oficjalnego finansowania i wbrew prześladowanim jakim nieustająco od chwili powstania jest poddawana (a wraz z nią i ja), ciągle ta moja teoria z 1985 roku zdołała poujawniać przeliczne inne prawdy o otaczającej nas rzeczywistości - w tym prawdę iż istnieje też inny "bezfalowy" rodzaj światła, istnienie którego odkryła i wyjaśniła dopiero ta moja Teoria Wszystkiego z 1985 roku ponieważ rozprzestrzenia się on w formie "korpuskuł" (a NIE fal) podróżujących poprzez przeciw-świat z nieskończoną szybkością zaś opisywanych np. w Biblii i stąd nazwanych "Drobinami Boga", który to korpuskularny rodzaj światła jest, między innymi, nośnikiem właśnie "promieni zimna". Te inne "korpuskularne" nośniki światła przemieszczające się z nieskończoną szybkością po "przeciw-świecie", o jakich "oficjalna nauka ateistyczna" NIE chce ani słyszeć ani wiedzieć, wykazują m.in. zdolność do ujawniania swego działania wewnątrz objętości dowolnego ośrodka. Stąd uznanie istnienia owych "Drobin Boga" nawet bez poznania wiedzy "jak" Bóg zaprogramował opisywane moimi publikacjami "naleśniczki" formujące "nawracalny czas softwarowy" w którym my ludzie się starzejemy, zaś po powierzchniach których to "naleśniczków" powierzchniowe fale światła falowego są w stanie się przemieszczać pomiędzy niemal każdymi dwoma punktami przestrzeni naszego "świata materii", ciągle te "Drobiny Boga" byłyby zdolne teoretycznie wyjaśnić przepływanie tego "korpuskularnego" z obu rodzajów światła poprzez trzywymiarową objętość np. uczelnianych sal i labolatoriów.


Jednocześnie Bóg i życie nam udowadnia (w zgodzie z treścią wersetów 1:27-29 z "1 Koryntian" Biblii zacytowanych w punkcie #I5 strony o nazwie "1985_teoria_wszystkiego.htm"), że odkrycie i ujawnienie całej prawdy o świetle, podobnie jak ujawnienie całej dowolnej prawdy o czymkolwiek, NIE jest możliwe tylko za korumpujące całą ludzkość, wyniszczające naturę i oddalające od Boga "pieniądze" ciężko wypracowane przez podatnika (patrz wideo https://www.youtube.com/watch?v=W9YFI6Fer9E ), zaś potem np. bezwybiorczo rozdawane m.in. kosztownej "oficjalnej nauce ateistycznej". Aby bowiem móc odkrywać absolutną prawdę, potrzebna jest dedykacja, wiara i przestrzeganie standardów moralnych, przykładowo takie jak u samotnego hobbysty będącego autorem niniejszego wpisu #349 - od niemal 50 lat za swą dedykację i wiarę ignorowanym i prześladowanym przez skrycie okupujących, eksploatujących i umartwiających ludzkość UFOnautów praktykujących nieludzko szatańską wersję filozofii pasożytnictwa oraz przez ich lukratywnie opłacanych popleczników. To właśnie dzięki owej dedykacji i wiary, możliwym się stało aby prywatnie, rzekomo "hobbystycznie" i to bez żadnego oficjalnego finansowania, używając jedynie swego umysłu i opracowanej wcześniej przez siebie owej referowanej w tym wpisie #349 "Teorii Wszystkiego z 1985 roku" (którą z powodu oficjalnych prześladowań i blokowania nawet po 37 latach od jej opracowania nadal zmuszony jest upowszechniać pod mało-mówiącą nazwą "Koncept Dipolarnej Grawitacji" - patrz strona "dipolar_gravity_pl.htm"), w samotności autor tej strony zdołał wyjaśnić w swych publikacjach wszystkie owe wymienione powyżej paradoksy i niedomówienia "oficjalnej nauki ateistycznej", włączając wyjaśnienie "jak" naprawdę światło się propaguje, "czym" ono faktycznie jest, oraz "jakimi cechami" odznacza się każda z obu jego składowych - tj. zarówno "falowa składowa światła" propagująca się ze skończoną szybkością światła tylko po powierzchni "wgłębnego" wymiaru "naleśniczków" z naszego "świata materii", jak i "korpuskularna składowa światła" przenoszące którą "Drobiny Boga" pędzą z nieskończoną szybkością na wskroś "przeciw-świata" (o tym iż wszelkie ruchy "Drobin Boga" odbywają się z nieskończoną szybkością, potwierdziłem to już wymaganymi "3 świadkami", w tym "[Ω] Pieczęcią Boga", w punktach #I1 do #I5 strony o nazwie "1985_teoria_wszystkiego.htm" - treści jakich powtórzyłem potem także we wpisach #345 i #346 do blogów totalizmu). Ponieważ zaś wyjaśnienia te od dawna zawarte są w moich publikacjach, tutaj jedynie poprzestanę na polinkowaniu gdzie czytelnik może je znaleźć.


Wyjaśnienia dlaczego światło jest "falą powierzchniową" a jednocześnie ma także swą "składową korpuskularną", udzielają dwa moje odkrycia. Pierwsze z nich wykazało istnienie małych, żyjących, wiecznie ruchliwych tzw. "Drobin Boga", opisanych w #K1 i #K2 strony "god_istnieje.htm" oraz we wpisach #325 i #326 do blogów totalizmu, a także w wielu miejscach innej mojej strony o nazwie "2020zycie.htm". To właśnie cechy owych "Drobin Boga", z wiecznie ruchliwych wirów jakich uformowana jest cała materia naszego "świata materii", dzięki panującym pomiędzy nimi wzajemnym odpychaniu się od siebie, formują idealnie sprężyste "naleśniczki" na powierzchniach jakich propagują się fale "światła falowego". To też owe "Drobiny Boga" w swych pamięciach przechowują programy generowania wszelkich zjawisk i formowania wszelkich obiektów, jakie istnieją i są wykrywalne w naszym "świecie fizycznym" - włącznie z manifestacjami światła i z oprogramowaniem cech światła, dzięki czemu to one same stanowią także korpuskuły "światła korpuskularnego" nieskończenie szybko pędzące na wskroś "przeciw-świata".


Drugie zaś z tych odkryć jest opisane np. w punkcie #D3 mojej strony o nazwie "god_proof_pl.htm" i np. we wpisie #294 do blogów totalizmu. Ujawnia ono iż nasz trzywymiarowy "świat materii" faktycznie Bóg zaprogramował w formę modelu "nawracalnego czasu softwarowego" nazywanego "Omniplan" jaki zajmuje fragment nieograniczonego rozmiarowo i czasowo czterowymiarowego "przeciw-świata". W owym "omniplanie" czwarty (wgłębny) wymiar przeciw-świata podzielony został na ogromną liczbę cieniutkich jakby "naleśniczków", każdy z których w tym wgłębym kierunku ma "grubość" równą zaledwie wymiarom pojedyńczej "Drobiny Boga", chociaż w pozostałych trzech wymiarach ma nieskończone wartości. To zaś upodobnia nasz "świat materii" do ogromnego stosu dwuwymiarowych fotografii, w każdej z których oba posiadane przez nie płaskie wymiary, mianowicie ich szerokość i wysokość, dają się zwiększać do dowolnej wartości, natomiast głębokość pigmentów formujących obrazy każdej z nich w całym ich obrzarze zawsze jest zaledwie rzędu tych samych mikronów chociaż ciągle w ich głębokości mieścić się będą obrazy wszystkich obiektów widniejących na danej fotografii. Każdy też z tych "naleśniczków" zawiera w sobie jedną jakby "klatkę filmu" reprezentującą skokowy upływ czasu w naszym "świecie materii" - to dlatego nasz "nawracalny czas softwarowy" w jakim my ludzie się starzejemy upływa skokowo z częstotliwością jaka jest harmoniczna do częstości około 11 Hz - tak jak to nam ujawnia empiryczne doświadczenie jakie opisałem w #D1 i #D2 strony "immortality_pl.htm" oraz we wpisie #160 do blogów totalizmu. Ponadto każdy z tych "naleśniczków" stanowi jakby dwustronną powierzchnię cieniutkiego, giętkiego "arkusza" o "głębokości" równej wymiarom "Drobin Boga", zaś wszystkie pozostałe trzy wymiary objętości jakiego rozciągającą się w nieskończoność. To dzięki istnieniu powierzchni owego "arkusza" mogą się po nich propagować właśnie "fale poprzeczne" przenoszące, między innymi, światło. Ponieważ zaś ów wymiar wgłębny jaki defniuje "głębokość" powierzchni owego giętkiego arkusza, faktycznie łączy między sobą a także mieści w sobie każde miejsce i każdy obiekt z naszego "świata materii", fale światła propagujące się po powierzchni owego "arkusza" są w stanie docierać do każdego NIE zaciemnionego miejsca w naszym "świecie materii".


Z kolei wyjaśnienia dlaczego faktycznie istnieją i jak działają "promienie zimna" tak uparcie zaprzeczane i ignorowane przez hamujący postęp ludzkości monopol "oficjalnej nauki ateistycznej", już dostarczyły moje opracowania wskazywane hasłem promienie zimna na stronie o nazwie "skorowidz.htm" - np. dostarczyły wskazywane już powyżej opisy (3) z punktu #K2 mojej strony o nazwie "god_istnieje.htm".


W tym miejscu należy dodać, że moje odkrycie "Drobin Boga" w połączeniu z potwierdzeniem istnienia "promieni zimna", razem wzięte dostarczają wyjaśnienia dlaczego światło posiada aż dwa odmienne nośniki, tj. (1) "korpuskuły" zwane "Drobinami Boga", a także (2) fale. Pierwszy z tych nośników przenosi jego składową korpuskularną, drugi zaś nośnik przenosi jego składową falową. (Odnotuj iż potwierdzenie istnienia nośnika światła innego niż "drżące" fale, mądrze zakodowane jest też w werset 3:33 z "Księgi Barucha" w Biblii, omówiony już powyżej w punkcie #J1.) Jak bowiem wykazuje to opisywana na stronie "1985_teoria_wszystkiego.htm" moja "Teoria Wszystkiego z 1985 roku", faktycznie istnieją aż dwa rodzaje światła. Jednym z obu tych rodzajów światła jest właśnie owo znane już monopolowi "oficjalnej nauki ateistycznej" światło propagujące się jako powierzchniowa fala elektromagnetyczna jakie wędruje tylko po naszym "świecie materii" z materialnie ograniczoną "szybkością światła". Nośnikiem zaś drugiego (korpuskularnego) rodzaju światła są "Drobiny Boga" jakie dopiero ja odkryłem i opisałem w punktach #K1 i #K2 swej strony "god_istnieje.htm". Te "Drobiny Boga" poruszają się tylko w przeciw-świecie z niekończoną szybkością ruchu telekinetycznego - potwierdzonego i opisywanego w [A5b] z punktu #I3 strony o nazwie "1985_teoria_wszystkiego.htm" oraz we wpisie #345 do blogów totalizmu. Ta ich nieskończona szybkość ruchu czyni je bardzo trudnymi do wykrycia przez nadal prymitywną naszą "oficjalną naukę ateistyczną" - co powodowało iż aż do czasu mojego ich odkrycia NIE były one ludzkości znane. To też owe "Drobiny Boga" same będąc "korpuskułami" są też nośnikami programów światła, powodując iż one same w określonych warunkach emitują białe światło (tak jak ich światło ujawniają nam np. kamery kirlianowskie oraz świecenie Księżyca). W innych zaś warunkach mogą stanowić wspominane powyżej "promienie zimna". Ponieważ jednak działanie "Drobin Boga" jako "korpuskuł światła" jest znacznie bardziej skomplikowane niż działanie promieniowania elektromagnetycznego, ich opisu NIE będę skracał ani zubożał siłą wtłaczając je tutaj do niniejszego tematu moich badań, a kiedyś w najbliższej przyszłości jego omówieniu poświęcę specjalnie mu zadedykowany wyczerpujący opis - oczywiście jeśli Bóg przyzna mi na to wymagany czas, warunki i wymagane środki do życia pozwalającego na kontynuowanie moich badań. Wszakże zrozumienie złożoności "korpuskuł światła" przez pozbawionych wyobraźni, wiary, dedykacji i oddania prawdzie typowych dzisiejszych bezwybiorczo opłacanych "pieniędzmi" zawodowych naukowców, zapewne będzie przychodziło z równie wielkimi oporami i prawdopodobnie ponownie będzie zajmowało co najmniej dalszych 37 lat, liczebność których ciągle NIE dała im zrozumienia korzyści akceptowania mojej "Teorii Wszystkiego z 1985 roku" ani zrozumienia "nawracalnego czasu softwarowego" i opisywanych tu "naleśniczków" - moje odkrycie istnienia jakich pozwoliło w końcu wyjaśnić "jak" i po czym fale "powierzchniowe światła" się przemieszczają.


Copyrights © 2022 by dr inż. Jan Pająk

* * *

Treść niniejszego wpisu #349 oryginalnie była opublikowana w punkcie #J1 do #J3 i w podpisie pod #J1a ze strony internetowej o nazwie "1985_teoria_wszystkiego.htm" (aktualizacja datowana 28 czerwca 2022 roku, lub później) - już załadowanej do internetu i dostępnej, między innymi, pod następującymi adresami:
http://www.geocities.ws/immortality/1985_teoria_wszystkiego.htm
http://magnokraft.ihostfull.com/1985_teoria_wszystkiego.htm
http://nirwana.hstn.me/1985_teoria_wszystkiego.htm
http://drobina.rf.gd/1985_teoria_wszystkiego.htm
http://pajak.org.nz/1985_teoria_wszystkiego.htm


Warto też wiedzieć, że powyższe strony są moimi głównymi publikacjami wielokrotnie potem aktualizowanymi. Tymczasem niniejszy wpis do blogów totalizmu jest jedynie "zwiastunem" opublikowania prezentowanych tutaj faktów, jaki później NIE jest już aktualizowany. Dlatego strony te typowo zawierają teksty bardziej udoskonalone niż niniejszy wpis do bloga, z czasem gromadzą więcej materiału dowodowego i mniej ludzkich pomyłek lub błędów tekstu, zaś z powodu ich powtarzalnego aktualizowania zawierają też już powłączane najnowsze ustalenia moich nieprzerwanie kontynuowanych badań.


Na każdym z adresów podanych powyżej staram się też udostępniać najbardziej niedawno zaktualizowane wersje wszystkich swoich stron internetowych. Stąd jeśli czytelnik zechce z "pierwszej ręki" poznać prawdy wyjaśniane na dowolnej z moich stron, wówczas na którymkolwiek z powyższych adresów może uruchomić "menu2_pl.htm" zestawiające zielone linki do nazw i tematów wszystkich stron jakie dotychczas opracowałem, poczym w owym "menu2_pl.htm" wybrać link do strony jaką zechce przeglądnąć i kliknięciem "myszy" uruchomić ową stronę. Przykładowo, aby owo "menu2_pl.htm" uruchomić z powyżej wskazanego adresu http://pajak.org.nz/1985_teoria_wszystkiego.htm , wystarczy jeśli w adresie tym nazwę strony "1985_teoria_wszystkiego.htm" zastąpi się nazwą strony "menu2_pl.htm" - poczym swą wyszukiwarką wejdzie na otrzymany w ten sposób nowy adres http://pajak.org.nz/menu2_pl.htm . W podobny sposób jak uruchamianie owego "menu2_pl.htm" czytelnik może też od razu uruchomić dowolną z moich stron, nazwę której już zna, ponieważ podałem ją np. w powyższym wpisie lub w owym "menu2_pl.htm". Przykładowo, aby uruchomić dowolną inną moją stronę, jakiej fizyczną nazwę gdziekolwiek już podałem - np. uruchomić stronę o nazwie "tekst_3b.htm" powiedzmy z witryny o adresie http://pajak.org.nz/1985_teoria_wszystkiego.htm , wystarczy aby zamiast owego adresu witryny wpisał następujący nowy adres http://pajak.org.nz/tekst_3b.htm w okienku adresowym swej wyszukiwarki.


Warto też wiedzieć, że niemal każdy NOWY temat jaki ja już przebadałem dla podejścia "a priori" nowej "totaliztycznej nauki" i zaprezentowałem na tym blogu, w tym i temat z niniejszego wpisu #349, jest potem powtarzany na wszystkich lustrzanych blogach totalizmu, które nadal istnieją. Do chwili obecnej aż 8 takich blogów totalizmu było zakładanych i krótkotrwale utrzymywanych. W chwili obecnej jedynie 3 najbardziej ostatnio pozakładane, z tamtych 8 blogów totalizmu nadal NIE zostały jeszcze polikwidowane przez licznych przeciwników prawdy, mojej "totaliztycznej nauki", wysoce moralnej "filozofii totalizmu", "Tablic Cykliczności", mojego "ustroju nirwany", mojej usilnie blokowanej choć nadal jedynej na świecie faktycznej naukowej "Teorii Wszystkiego z 1985 roku", "Teorii Życia z 2020 roku", czy moich naukowo niepodważalnych dowodów formalnych na istnienie Boga. Te dzisiaj 3 istniejące blogi totalizmu można znaleźć pod następującymi adresami:
https://totalizm.wordpress.com - o "małym druku" 12pt
https://kodig.blogi.pl
https://drjanpajak.blogspot.com - o "dużym druku" 20pt, dostępny też poprzez NZ adres https://drjanpajak.blogspot.co.nz
Na szczęście, wydeletowanie 5 najstarszych blogów totalizmu NIE spowodowało utraty ich wpisów. Po bowiem starannym dopracowaniu ilustracjami, kolorami, podkreśleniami i działającymi linkami wszystkich moich wpisów jakie dotychczas opublikowałem na blogach totalizmu, w tym i niniejszego wpisu, systematycznie udostępniam je obecnie moją darmową elektroniczną publikacją [13] w bezpiecznym od wirusów formacie PDF i w dwóch wielkościach druku (tj. dużym 20pt i normalnym 12pt) - jaką każdy może sobie załadować np. poprzez stronę o nazwie "tekst_13.htm" dostępną na wszystkich wskazanych powyżej witrynach, w tym między innymi np. pod adresem http://pajak.org.nz/tekst_13.htm . Niemal wszystkie wpisy do blogów totalizmu są tam opublikowane także w wersji angielskojęzycznej, a stąd będą zrozumiałe i dla mieszkańców innych niż Polska krajów.


Wpisy poszerzające i uzupełniające niniejszy #349:
#348, 2022/6/20 - inżynierska analiza "jak" zmory-UFOnauty z Aceh  (#K2 z "petone_pl.htm")
#347, 2022/6/1 - wytopione w NZ asfalcie ślady stóp UFOnautki o 3 palcach i ok. 80cm wzrostu (#K1 z "petone_pl.htm")
#346, 2022/4/27 - jak Biblia "[Ω] Pieczęcią Boga" koryguje wypaczenia naszej nauki (#I5 z "1985_teoria_wszystkiego.htm")
#345, 2022/3/21 - moje odkrycie z lutego 2022 roku iż to Bóg (a NIE "natura") stworzył "upływ czasu" tylko w naszym "świecie materii" (#I1 to #I4 z "1985_teoria_wszystkiego.htm")
#341, 2021/12/1 - jak "prace fizyczne" uczą mądrości wypracowywania "jak" (#G3 do #G5 z "wroclaw.htm")
#339, 2021/9/7 - "jak" nabyć motywacji trwałego kochania wszystkich bliźnich (#A2.12 z "totalizm_pl.htm")
#331, 2021/2/1 - "3 świadków" potwierdzających prawdę "Teorii Życia z 2020 roku" (#H1 z "2020zycie.htm")
#326, 2020/9/1 - żeńskie ujemne (odejmujące) Drobiny Boga (#K2 z "god_istnieje.htm")
#325, 2020/8/1 - męskie dodatnie (dodające) Drobiny Boga (#K1 z "god_istnieje.htm")
#322, 2020/5/17 - skryte formowanie huraganów i tornad przez gigantyczne gwiazdoloty (#J3 z "hurricane_pl.htm")
#311, 2019/6/25 - wykorzystujące gotowe programy przeciw-materii napędy 5 ery technicznej (#J4.5 z "propulsion_pl.htm")
#309, 2019/4/30 - pędzone programami przeciw-materii napędy szóstej ery technicznej (#J4.6 z "propulsion_pl.htm")
#294, 2017/12/20 - "naleśniczki" i dlaczego każde działające "perpetuum mobile" jest dowodem iż Bóg istnieje (#D3 z "god_proof_pl.htm")
#160, 2008/10/27 - eksperyment i doświadczenie dowodzące skokowy upływ naszego nawracalnego czasu (#D1, #D2 z "immortality_pl.htm")

Niech totalizm zapanuje,
Dr inż. Jan Pająk

kodig : :