wrz 01 2020

#326_1: Jak żeńskie i męskie "Drobiny...


Motto: "Pierwotnym powodem dla którego we wszechświecie wszystko ma swoją przeciwstawność - jest istnienie zarówno dodatnich męskich jak i ujemnych żeńskich wersji Drobin Boga, czyli drobin przeciw-materii" (Prawda dowodzona obszernym materiałem dowodowym zaprezentowanym w punktach #K1 i #K2 strony o nazwie "god_istnieje.htm" i powtórzonych we wpisach #325 i #326 do blogów totalizmu)

 

#326: Jak ujemne żeńskie i dodatnie męskie "Drobiny Boga" (tj. inteligentne "drobiny przeciw-materii") ilustrują prawdę wersetu Biblii, że Bóg stworzył mężczyznę i kobietę na swój obraz i podobieństwo

 

Opisane w poprzednim wpisie #325 (adoptowanym z punktu #K1 strony o nazwie "god_istnieje.htm") moje analizy starożytnych religijnych opisów hebrajskiej Kabały z księgi "Sefer ha-Zohar" (patrz https://www.google.pl/search?q=Sefer+ha-Zohar+po+polsku ), dodatkowo poszerzone o ogromnie bogaty empiryczny materiał dowodowy istniejący w tej sprawie, potwierdziły prawdę wersetu 1:27 z bibilijnej "Księgi Rodzaju" stwierdzającego - cytuję z katolickiej "Biblii Tysiąclecia": "Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył, stworzył mężczyznę i niewiastę". Tym potwierdzeniem prawdy owego wersetu okazuje się być faktyczne istnienie dodatnich męskich i ujemnych żeńskich "Drobin Boga", istnienie których to wiecznie ruchliwych i inteligentnych "drobin przeciw-materii" (stanowiących jednocześnie "Drobiny Boga") uprzednio już przez 35 lat przewidywała moja Teoria Wszystkiego z 1985 roku - patrz https://cse.google.pl/cse?cx=partner-pub-2978035837781603%3Amzh2ku-49dx&ie=UTF-8&q=Teoria+Wszystkiego (zwana także Koncept Dipolarnej Grawitacji - patrz strona "dipolar_gravity_pl.htm"). Wygląd, budowa, cechy i działanie dodatniej męskiej "Drobiny Boga" (na wyglądzie i działaniu której Bóg wzorował stwarzanego przez siebie "mężczyznę") opisałem już dokładniej i pokazałem w poprzednim wpisie #325 do tego bloga. W niniejszym więc wpisie #326 opiszę poniżej i pokażę ujemną żeńską wersję "Drobiny Boga" - na wyglądzie i działaniu której Bóg wzorował stwarzaną przez siebie "kobietę".

 

Z precyzyjnych opisów zawartych w starożytnej księdze "Sefer ha-Zohar" i potwierdzanych obszernym empirycznym materiałem dowodowym jaki tu przedstawiam, klarownie wynika że w sensie fizycznym ujemna żeńska wersja "drobiny przeciw-materii", czyli ujemna żeńska "Drobina Boga", niewiele różni się od dodatniej męskiej wersji tej drobiny raportowanej w poprzednim wpisie #325 - podobnie zresztą jak ciało kobiety fizycznie niewiele się różni od ciała mężczyzny. Stąd główna fizyczna różnica pomiędzy nimi sprowadza się do ich owłosienia i genitalii. Przykładowo, żeńska wersja tej drobiny NIE ma owych 13 pasm białego owłosienia na brodzie - jakie pokazuje "Rys. #K1b(prawy)" zaś opisuje wpis #325 z niniejszego bloga, chociaż ma "dolną brodę" złożoną z 9 pasm białych włosów. Ponadto ona NIE ma też penisa ani jąder, zaś w ich miejscu ma to co angielskojęzyczne tłumaczenia księgi Zohar opisują słowem "hole" znaczącym "wydrążenie" albo "otwór". Tyle, że owo "hole" (wymowa którego zapewne wcale NIE przez przypadek w języku angielskim brzmi bardzo podobnie jak wymowa słowa "holy", czyli "święty") jest otoczone czymś w rodzaju "jąder" - angielskojęzyczny Zohar opisuje je iż ów "hole" ma części "concealed and not concealed", co można np. rozumieć, iż ów "otwór" otaczają jakby wystające bulwiaste fragmenty podobne do męskich "jąder" oraz ma on też jakieś elementy zawarte w swym wnętrzu. Ponadto owo "hole" jest dobrze osłaniane 9 pasmami białych włosów, zaś dostęp do niego jest doskonale strzeżony i może być "zamykany" nogami.

 

W przeciwieństwie jednak do niewielkich różnic w wyglądzie fizycznym, w sensie swoich działań ujemna żeńska wersja "Drobiny Boga", czyli żeńska "drobina przeciw-materii", jest drastycznie przeciwstawna do działań dodatniej męskiej wersji tej drobiny. Fakt ten jest potwierdzany NIE tylko przez opisy w księdze Zohar, ale także przez wszystkie inne kategorie empirycznego materiału dowodowego wskazywanego w poprzednim wpisie #325 do tego bloga. Przykładowo, podczas gdy działania dodatniej męskiej wersji "Drobiny Boga" można opisać jako generycznie "dodające" - czyli "zwiększające", "podwyższające", "rozgrzewające", "dodatnie", "skupiające", "yang", itp., działania ujemnej żeńskiej wersji "Drobiny Boga" można opisać jako generycznie "odejmujące" - czyli "zmniejszające", "obniżające", "chłodzące", "ujemne", "rozpraszające", "yin", itp. (Odnotuj, że cechy wyrażane staro-chińskimi pojęciami "yang" i "yin" skrótowo opisałem w punkcie #B2 swej strony o nazwie "fruit_pl.htm", zaś podparte cytatami ze starożytnych źródeł szersze ich wyjaśnienie wywodzące się od staro-chińskich filozofów opisałem w podrozdziale H2 z tomu 4 mojej nieco starszej gratisowej monografii [1/4] - dostępnej poprzez stronę internetową o nazwie "tekst_1_4.htm".) Stąd kiedy np. wiry złożone z dodatnich męskich drobin przeciw-materii powodują skupianie i zwiększanie ciśnienia w swym centrum w porównaniu do ciśnienia na swych obrzeżach - co wszyscy najlepiej znamy z tzw. pogodowych "wirów wyżowych" jakie są źródłem słonecznej i niemal bezwietrznej pogody, wiry ujemnych żeńskich drobin przeciw-materii powodują zjawisko dokładnie odwrotne, czyli rozpraszanie i zmniejszanie ciśnienia w swym centrum w porównaniu do ciśnienia na swym obrzeżu - co ludzie najlepiej znają z tzw. pogodowych "wirów niżowych" jakie są źródłem i powodem iście "kobiecych humorów" w naturalnych zjawiskach klimatycznych, czyli w naturalnych opadach deszczu a także w naturalnym pojawianiu się huraganów (patrz strona "hurricane_pl.htm") i być może nawet tornad (jeśli wogóle istnieje takie coś jak "naturalne tornada" - patrz strona "tornado_pl.htm").

 

Tak nawiasem mówiąc, to "oficjalna nauka ateistyczna" błędnie stosuje "równouprawnienie" w nazywaniu niżowo (ujemnie) zawirowywanych huraganów. To błędne równouprawnienie przejawia się niepoprawnym w świetle wyjaśnionej tutaj wiedzy o "Drobinach Boga" i o "wirach przeciw-materii" nazywaniem takich niżowych (ujemnych) huraganów zarówno męskimi jak i żeńskimi imionami - podczas gdy poprawnie niżowe huragany powinny być nazywane tylko żeńskimi imionami, zaś męskimi imionami tylko wyżowe z nich (jeśli takie wyżowe huragany będą kiedyś indukowane). To dlatego np. technicznie wywołany huragan "Katrina" (patrz strona "katrina_pl.htm"), który w dniu 29 sierpnia 2005 roku całkowicie zdewastował miasto Nowy Orlean w USA i odebrał życie około 1100 osobom, pieszczotliwie nazwano imieniem żeńskim. Z kolei np. technicznie wywołany huragan "Hugo", który szerzej opisałem np. w (A) z punktu swej #J4 strony internetowej o nazwie "hurricane_pl.htm", a który w 1989 roku pojawił się przy Wyspach Karaibskich poczym zdewastował południowo-wschodni obszar USA, nazwany został imieniem męskim. Tymczasem poprawnie wszystkie huragany powinny być nazywane imionami żeńskimi, ponieważ narazie wszystkie one są formowane przez niżowe (żeńskie) wiry przeciw-materii - chociaż technicznie na sposoby opisane moimi stronami "katrina_pl.htm" i "hurricane_pl.htm" huragany można formować z użyciem zarówno żeńskich jak i męskich wirów przeciw-materii. Natomiast tylko techniczne tornada (patrz strona "tornado_pl.htm") narazie są formowane zarówno żeńskimi (niżowymi) jak i męskimi (wyżowymi) wirami przeciw-materii.

 

Z powodu właśnie owego "odejmującego" i "rozpraszającego" działania ujemnych żeńskich wersji Drobiny Boga, na przekór iż w rzeczywistości wszystko w niej ma kolor "biały", na jej ilustracjach ja sugeruję oznaczać ją "odejmującym" kolorem niebieskim - tak jak pokazuje ją poniższy "Rys. #K2a". Warto tu też wiedzieć, że żeńskie boginie hinduskie oryginalnie były zwykle opisywane jako posiadające niebieską skórę - aczkolwiek od XX wieku zaczęto je malować w zgodzie z komersyjną tradycją Zachodu przyporządkowującą do dziewczynek i do ich ubranek kolory kopiowane z różowych szminek (choć w ostatnich latach kobiety coraz częściej zaczęły używać też niebieskie szminki jakie są bardziej poprawne dla funkcjonowania ich płci).

 

Jak wiemy, w Biblii (a więc także we wszystkich wersjach chrześcijaństwa) kościół jest reprezentowany symbolem "kobiety w bieli" oraz "panny młodej". Zgodnie więc z tym symbolem, np. Bazylika św. Piotra w Watykanie (patrz https://www.google.com/search?q=Bazylika+%C5%9Bw+Piotra+w+Watykanie&source=lnms&tbm=isch ) jest budowana właśnie jako imitacja takiej białej żeńskiej "Drobiny Boga" (ciężarnej kobiety w bieli) zwróconej swą przednią stroną ku niebu. Brama zaś wiodąca wiernych do wnętrza owej bazyliki jest właśnie w miejscu owego "hole" osłoniętego białą kolumnadą imitującą indywidualne pasma białych włosów "dolnej brody" jaka w żeńskiej "drobinie przeciw-materii" osłania owo "hole", oraz chronionego obustronnie jakby dwoma "nogami" obejmującymi zgromadzeniowy plac przed-wejściowy. Podobnie posiadający tylko jedną dolną kopułę (z owych trzech dolnych kopuł czy "głów" istniejących w żeńskiej "Drobinie Boga") budynek senatu USA (patrz https://www.google.pl/search?q=budynek+senatu+usa&source=lnms&tbm=isch ) też imituje taką białą żeńską drobinę (tj. ciężarną kobietę w bieli) zwróconą swą przednią stroną ku niebu, a brama wiodąca ludzi do jego wnętrza też jest umieszczona właśnie w miejscu owego "hole" też osłoniętego białą kolumnadą imitującą indywidualne pasma białych włosów "dolnej brody", jaka w żeńskiej drobinie osłania owo "hole". Nawet też jeszcze bardziej niż Senat USA, do wyglądu białej żeńskiej "Drobiny Boga" opisanej w Kabale księgi Zohar upodabnia się dach budynku Parlamentu Szwajcarii (patrz https://www.google.ch/search?q=roof+of+parliament+in+switzerland&tbm=isch ) - który posiada wszystkie trzy dolne "głowy" tej drobiny. Natomiast aż wszystkie cztery "głowy" ma wzniesiona w 537 roku w "Novo Roma" (obecny Istambuł) najstarsza z nadal istniejących na świecie bazylik, czyli "Aya Sofia" (patrz https://www.google.com/search?q=Aya+Sophia&source=lnms&tbm=isch ) - zwykle pisana jako "Aya Sophia". Posiadanie owych wszystkich czterech "głów" jakie istnieją w każdej "drobinie przeciw-materii", czyli istnieją zarówno w męskiej jak i w żeńskiej "Drobinie Boga", oznacza że budowniczowie Aya Sophia doskonale znali i w niej uwiecznili informacje zawarte w księdze Zohar. Tyle, że architekt owej Aya Sophia wszystkie cztery z tych "głów" pokazał jako skierowane w tym samym kierunku (tj. ku niebu), podczas gdy w "Drobinie Boga" tylko górna największa i najważniejsza "głowa" jest skierowana w "górę" czyli inaczej niż pozostałe trzy mniejsze dolne "głowy" jakie są skierowane "do przodu". Bardzo istotne jest też, że kiedy w 1993 roku osobiście egzaminowałem szczegóły konstrukcji Aya Sophia, uderzyło mnie aż kilka jej nadzwyczajnych szczegółów jakie opisałem w jej historii podanej pod moim zdjęciem tej Bazyliki przytoczonym jako "Fot. #1c" ze strony internetowej o nazwie "biblia.htm". Najważniejszym z tych nadzwyczajnych szczegółów, to podobieństwo jej głównej kopuły i uformowania wnętrza (np. "ramp" używanych w niej zamiast schodów) do wehikułu UFO typu K7. Tymczasem z religijnej mitologii hebrajskiej opisywanej w podrozdziale P6.1 z tomu 14 mojej monografii [1/5] (patrz strona "tekst_1_5.htm") wiadomo, że bibilijny "Raj" faktycznie był właśnie wehikułem UFO typu K7. Czyli budowniczowie Aya Sophia wiedzieli znacznie więcej na tematy historii stworzenia ludzi i budowy "Drobin Boga" niż na te tematy my wiemy dzisiaj. Innym nadzwyczajnym szczegółem Aya Sophia jest "zimne rozpłynięcie się materiału jej twardej kolumny z brązu" pod naciskiem głowy cesarza Justyniana. Z materiału dowodowego do dzisiaj istniejącego w najróżniejszych miejscach świata, a także z dawnych tzw. "legend", już wiadomo iż w przeszłości na Ziemi operowały osoby, które wiedziały jak uruchamiać programy wykonawcze zawarte w "Drobinach Boga". Progamy te bowiem pozwalały na "omijanie" ograniczeń jakie Bóg wprogramował w działanie "praw natury". Z podobnych "legend" o Aya Sophia wiadomo, że do takich osób należał też budowniczy tej bazyliki, tj. cesarz Justynian. Jedna z owych "legend" informuje bowiem, iż na oczach swej świty Justynian tak zmiękczył zimny metal kolumny z brązu do dziś podpierającej balkon w Aya Sophia, iż nacisk jego głowy na ową kolumnę utworzył w niej wklęsłość o głębokości połowy jego głowy. Ja miałem okazję dokładnie oglądnąć owo wklęśnięcie i przymierzyć do niego swoją głowę. Dzisiejszy wygląd tej kolumny obecnie już zasłoniętej mosiężną obudową (po angielsku zwanej "Sweating Column" albo "Wishing Column") ilustruje "Fot. #K3a" ze strony "god_istnieje.htm". Kolumna ta i jej wklęsłość po głowie Justyniana silnie zdają się potwierdzać, iż przy budowie Aya Sophia używane były owe gotowe programy użytkowe z "drobin przeciw-materii" opisane m.in. w punkcie #K3 mojej strony o nazwie "god_istnieje.htm". Jeszcze innym nadzwyczajnym szczegółem jest znaczenie jej "zwichrowanej" głównej kopuły jako jednego z szeregu dowodów na skokowe poślizgi skorupy Ziemi w sumie o 7 stopni w wyniku zaistnienia eksplozji UFO z 1178 roku koło Tapanui w NZ - jakie to dowody wyjaśniam, między innymi, we "wstępie", punkcie #G1 i na "Rys. #10" ze strony internetowej o nazwie "tapanui_pl.htm".

 

* * *

 

(Cały niniejszy wpis #326 i jego ilustracja "Rys. #K2a" NIE zmieściły się w pamięci tego bloga - stąd jego reszta będzie kontynuowana poniżej jako wpis #325_2)

 

 

kodig : :